Policjanci zatrzymali młodego mężczyznę, który uszkodził zaparkowany samochód. Skacząc po nim wgniótł dach i porysował lakier. Był pijany.
Włocławscy policjanci w nocy z niedzieli na poniedziałek zatrzymali 18-latka, który postanowił poskakać po jednym z zaparkowanych przy ul. Wesołej samochodów.
O dokonywanym akcie wandalizmu poinformował mundurowych właściciel zniszczonego auta, który nakrył sprawcę na gorącym uczynku. Zaniepokoiły go bowiem dochodzące spod bloku krzyki i hałasy.
Po krótkim pościgu sprawca został zatrzymany. Okazało się, że miał w swoim organizmie blisko 1,7 promila.
Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Kiedy dojdzie do siebie złoży stosowne zeznania. Za uszkodzenie mienia grozić mu może do 5 lat pozbawienia wolności.
wyborca10:21, 19.08.2014
28 1
połamać pasożytowi ręce i nogi a nie na koszt podatnika utrzymywać mendę w więzieniu !!! 10:21, 19.08.2014
Cinx14:13, 19.08.2014
2 5
To wina Pałuckiego ! 14:13, 19.08.2014
rumcajs nr1.16:49, 19.08.2014
5 0
no nieżle dał sobie w szyje... biedak! Bez pracy, bez perspektyw a MOPs daje tyle tylko ,ze na gorzałe ledwo wystarczy.. pije bo wykluczony? Lenie, patologia z dziada pradziada i do kamieniołomów z takimi. Popracuje cięzko to rozumu może nabierze., a nie wiecienie i na garnuszku podatnika wczasy jak sie patrzy. Resocjalizacja? 16:49, 19.08.2014