Ponad 8 mln zł włocławskie spółdzielnie oddadzą mieszkańcom w ramach zwrotów nadpłat za centralne ogrzewanie. Wszystko przez przedpłatowy system rozliczania ciepła, który obowiązuje w większości spółdzielni na terenie miasta.
Tylko do lokatorów SM Południe trafią zwroty na łączną kwotę 4,6 mln zł. Niespełna 0,5 proc. gospodarstw domowych musi jednak dopłacić, bo prognozy w ich przypadku okazały się zbyt niskie w stosunku do rzeczywistego zużycia ciepła.
- Średnia cena ogrzewania za miesiąc wynosi u nas 1,66 zł za metr kwadratowy. Jest to najniższa stawka we Włocławku. Jest ona jeszcze niższa niż w zeszłym roku, ze względu na łagodniejszą zimę – mówi Zbigniew Lewandowski, prezes SM Południe.
W tej spółdzielni pieniądze są wypłacane przez cały rok. Natomiast z pobranej nadwyżki rozliczyła się już Włocławska Spółdzielnia Mieszkaniowa. Najwięcej wypłat było na przełomie sierpnia i września.
- Łącznie wypłacono mieszkańcom ok. 3,5 mln zł. Z kolei ok. 80 tys. zł musieli wpłacić lokatorzy, bo ich zużycie okazało się większe niż prognozowano – mówi Zdzisław Hejna, prezes WSM.
Średnia cena ogrzewania za metr kwadratowy wynosiła tu 2,24 zł na miesiąc.
Zwrotów nie musi dokonywać SM Zazamcze, bo w blokach zasilanych ciepłem z ich własnej ciepłowni nie oblicza się zużycia ciepła wg podzielników. Od pięciu lat obowiązuje w niej stała stawka, czyli 2,44 za metr kwadratowy.
0
0
0
0
0
0
14 14
A ile z tych naszych pieniędzy zostanie na kontach MPEC i spółdzielni mieszkaniowych jako procent od kwoty ? Czy ktoś się nad tym zastanawia ? 20:52, 30.09.2014
9 0
Jedyna mądra spółdzielnia na Zazamczu. Taka prawda. Czas zmienić osiedle. 11:14, 01.10.2014
3 0
spółdzielnie i tak nie zwracają uczciwie zwrotów za ogrzewanie,podzielniki to przekręt ,trzeba zrobić ja na Zazamczu... 13:56, 01.10.2014
5 0
Mieszkam na Zazamczu i nie narzekam. I nikt do ciepłowni na Zazamczu nie wtryni figurantów polityczno-samorządowych, pracujących(?) w ciepłowni, bo spółdzielcy mogą walnąć pięścią w stół i powiedzieć: won(!) takim różnym Suqckim czy Kaflakom. 14:08, 01.10.2014
2 2
To jest jakaś totalna głupota te zwroty!! No bo co to znaczy? ano to ,ze jedni nie dogrzewają mieszkań, bambosze, grube swetry kamizelki i pterzyny bo chcą zwrotu a inni mający np małe dzieci muszą więcej grzać. Wyziębianie to i wilgoć przecież! Pora z tym kretynizmem skończyć bo w tej mętnej wodzie najlepiej ryby biorą..Dewastacja mieszkań i nic więcej. Przecież sa dokumentacje opisujące ile gigajuli czy jak to się zwie jest potrzebne by ogrzać taką czy inną kubaturę!! Rurki na korytarzach w wiekszości już nie istnieją więcubytek to 10 co 15%- moga to fachowcy wyliczyć. Zwroty to wychładzanie mieszkań i przodują w tym mohery.. z myciem sie też problem i zamiast w XXI wiek to do średniowiecza sie cofają!
Majątku na tych pseudooszczędnościach już nie zrobią w marznąć i w kufajach chodzić po domu?Precz z reliktami socjalizmu , precz ze zwrotami mieszkania muszą być dogrzane!!!!! 16:38, 01.10.2014
0 0
A czy widziałeś kiedykolwiek we włocławskich mediach reklamy z kierownikiem ciepłowni Zazamcze w roli głównej ? Albo z kimś z zarządu ? Raczej nie .A ,,aktyw'' MPEC ciągle molestuje włocławian swoim widokiem i na ich koszt .Znający temat mówia ze dlatego ciepło tu jest droższe . 18:21, 31.10.2016