Czy do Zgłowiączki we Włocławku i w okolicy miasta są wylewane ścieki? Są świadkowie, którzy twierdzą, że widzieli w lesie w pobliżu działek przy Kapitulnej beczkowozy wywożące nieczystości z przydomowych szamb.
Rowerzystka, która często pokonuje leśną trasę między ul. Kapitulną a Wieńcem twierdzi, że zauważyła beczkowóz przejeżdżając mostem nad Zgłowiączką. - Stał w dość dużej odległości, więc nie mogłam zobaczyć rejestracji, czy jakiś oznaczeń. Skojarzenie miałam jednak tylko jedno - wylewają ścieki do rzeki - mówi kobieta.
Ścieki wybierane przez firmy asenizacyjne z przydomowych szamb powinny trafiać do oczyszczalni. Aktualnie Grupowa Oczyszczalnia Ścieków we Włocławku ma podpisane umowy z ośmioma firmami, które pozbywają się nieczystości. Rocznie przywożą ich do GOS ponad 30 tysięcy metrów sześciennych. Dziennie oczyszczalnia przyjmuje średnio od 10 do 15 transportów ścieków. Za każdy oddany metr sześcienny firma musi zapłacić 8,37 zł plus VAT (normalna stawka za ścieki trafiające do kanalizacji to 5,58 plus VAT).
- Za jeden beczkowóz trzeba zapłacić i 100 zł. Możliwe, że ktoś kombinuje - mówi anonimowo właściciel jednej z włocławskich firm asenizacyjnych.
Spytaliśmy o sprawę kilku działkowców z ul. Kapitulnej, którzy mają ogródki nad Zgłowiączką. Twierdzą, że beczkowozów nie widzieli.
- Nikt nigdy nie zgłaszał mi takiego problemu - mówi Andrzej Trojanowski, prezes ogrodów działkowych "Przyszłość".
Sygnałów o beczkowozach krążących nad Zgłowiączką nie odebrano też dotychczas we włocławskiej delegaturze Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska.
- Jeśli ktoś zobaczy, że są wylewane ścieki powinien zgłosić do nas interwencję. Wystarczy telefon do działu inspekcji. My musimy wtedy jak najszybciej wysłać we wskazane w interwencji miejsce pracownika, który zbada wodę. Próby wrzuca się do zrobienia w laboratorium jako interwencyjne i dalej zajmujemy się sprawą - usłyszeliśmy we włocławskiej delegaturze WIOŚ.
Ostatnie badania na temat czystości Zgłowiączki pochodzą z 2012 roku. Wynika z nich, że trzecioklasowa Zgłowiączka u ujścia we Włocławku jest w dobrym stanie chemicznym, ale jej stan bakteriologiczny oceniono jako zły. To znaczy po prostu, że jest zanieczyszczona fekaliami.
Badania są przeprowadzane w tylko w czterech stałych miejscach na odcinku od Topólki do ujścia rzeki w parku Sienkiewicza we Włocławku, kilka razy do roku, ale co 3 lata. Sam WIOŚ przyznaje, że jeśli ścieki z beczkowozów trafiają do Zgłowiączki, to w tych pomiarach tego może nie być dość dobrze widać.
- W monitoringu tego procederu można nie zauważyć - coś zostało wylane i spłynęło, rzeka przeniosła to dalej do Wisły, a tam już wszystko zginęło - mówi pracownik WIOŚ zajmujący się badaniem stanu rzek.
W tym roku Zgłowiączka we Włocławku będzie badana osiem razy, co miesiąc począwszy od marca.
M07:04, 29.01.2015
23 10
Są świadkowie, którzy twierdzą, że... ilu tych świadków, jedna kobieta, która z daleka widziała stojący samochód? Zamiast zadzwonić skoro ma podejrzenia, to wolała polecieć do redakcji portalu. 07:04, 29.01.2015
nbdy07:13, 29.01.2015
25 2
I znowu narobiliście inspekcji roboty. Trzeba jechać, brać próbki, badać. A nie lepiej posiedzieć sobie w ciepłym biurze, przy herbatce, radio gra sobie wesoło, co? Ale ok, w razie czego to informujcie, podjedziemy z błyskawiczną interwencją w przyszłym tygodniu. 07:13, 29.01.2015
Bingo08:24, 29.01.2015
28 0
Nie trzeba nikogo łapać na gorącym uczynku tylko dokładnie skontrolować szamba tych ,którzy mają domy w pobliżu Zgłowiączki.Najlepiej zacząć od Słodowskiej - polecam Patronusa. 08:24, 29.01.2015
JP6908:34, 29.01.2015
6 5
Kilka razy latem widziałem w tamtym miejscu beczkowóz , jednak nie wylewał nic do rzeki , tylko czerpał wodę 08:34, 29.01.2015
sciekowy08:40, 29.01.2015
18 3
a ta pani to wogole mysli?byla przeciez na rowerze mogla podjechac blizej i zapoznac sie z sytuacja(zrobic zdjecie tel,spisac nr rejestracji,zadzwonic po policje),ale pani nie pomyslala i nie zebrala dowodow na proceder ktory widziala.zamiast na psy zadzwonila na portal informacyjny,wiec dziekujemy za informacje,a scieki dalej beda wylewac do rzeki. 08:40, 29.01.2015
Nomi08:52, 29.01.2015
15 1
Firmie brak dochodów i sama interweniuje. 08:52, 29.01.2015
siusiak09:01, 29.01.2015
35 1
to robota dziakowiczów czéste balangi ,,chlaja srają i z szamb gówna wylewaja-zlikwidowac wrzystki działki w obrembie miasta- a propo beczkowozu podobno niektóre az z lubranca przyjerzdzają,ponoc mają teraz zezwolenie żeby tu gówna wywalac w tym miescie!!!?? 09:01, 29.01.2015
zen09:25, 29.01.2015
26 0
Czy ktoś sprawdza stan 'WODY" w Rakutówce ??? bo obawiam się że nie. Kto wydał zezwolenie na wysypisko śmieci obok lotniska Kruszyn ??? co się dzieje na Falbance w strefie ujęcia wody pitnej ?? też wysypisko śmieci. Zgłasza się slużbą i nic się nie dzieje... czas na zmiany. 09:25, 29.01.2015
Mk09:48, 29.01.2015
14 0
Kiedyś widziałem jak cysterna - szambo firmy M..., była ciągnięta przez ciągnik i celowo "gubiła" zawartość z opuszczonego węża na polu (od strony zaplecza dawnego Universalu) przy tym nowym odcinku ul. Planty łączącym Wiejską z Kapitulną. Po kiego czorta jechać aż na Toruńską ?;) 09:48, 29.01.2015
JP6909:58, 29.01.2015
3 8
Zastanówcie się . Przecież łatwiej i dyskretniej wylać coś w trawę , niż do rzeki . Jeszcze raz powtarzam , że ten samochód brał wodę 09:58, 29.01.2015
Mk10:17, 29.01.2015
17 0
A myślicie,że co niektórzy rolnicy to gdzie wylewają ścieki z "beczki"?. "Panie , ja tego nie jem, to na sprzedaż dla ludzi." Co innego gnojowica, czy od krów , koni, co innego ścieki domowe. To ostanie jest bardzo toksyczna trucizną. 10:17, 29.01.2015
bolo yang10:35, 29.01.2015
18 0
Ja w lato też widziałem jak wylewane ścieki i to przy tych działkach między jednostka E a Wieńce tam jest mostek i tam dziady wylewaly powinni im te ścieki do mieszkań wlać jak złapią. 10:35, 29.01.2015
kroll12:02, 29.01.2015
19 0
Szamba tych domow nad rzeka to tylko przykrywka-wiekszosc ma podloczenia do Zglowiaczki.
12:02, 29.01.2015
hyzio13:32, 29.01.2015
5 0
czy wylewał czy czerpał jeden plush, tak czy inaczej nielegalnie 13:32, 29.01.2015
obserwator14:04, 29.01.2015
10 0
Róbcie zdjęcia, filmujcie i zgłaszajcie na bieżąco. Na wsiach też cwaniaki wylewają zawartość szamb na pola i łąki, zamiast do oczyszczalni.Jeden dostał ostrzeżenie, ale jak zauważę następny raz zgłoszę tam gdzie trzeba. 14:04, 29.01.2015
Farell14:20, 29.01.2015
2 2
Bla bla bla jak to ładnie się czayta!Czas reakcji wasz to jest taki niczym pierwszego parowozu w londynie 14:20, 29.01.2015
rumcajs nr1.14:22, 29.01.2015
5 0
Tak to jest stać na konia tylko na uzdę już nie- nowobogaccy wiodą w takich sprawach prym ... Polacy tym w świecie się wyróżniają ,ze za nic środowisko mają- no bo to nie jego to państwowe... głupiej się już nie da!! 14:22, 29.01.2015
Dreds14:25, 29.01.2015
9 1
rosja 14:25, 29.01.2015
MM17:45, 29.01.2015
2 3
Szanowni Państwo,
Przeczytałam artykuł na temat ścieków wylewanych z beczkowozu do Zgłowiączki.
Po pierwsze to we Włocławku nie ma Rodzinnego Ogrodu Działkowego ?Przyjaźń? tylko ?Przyszłość?.
Po drugie przy tym ogrodzie nie ma możliwości wjazdu jakiegokolwiek samochodu, bo ogród graniczy ściśle ze Zgłowiączką.
Owszem można dojechać, ale przez prywatną działkę na końcu ulicy Jasnej ( ale wtedy osoba jadąca rowerem nie mogła tego zdarzenia widzieć).
17:45, 29.01.2015
maria17:49, 29.01.2015
4 0
Nielegalne wysypiska można zgłaszać przez internet.
http://www.zbierajselektywnie.pl/zglos-nielegalne-wysypisko
17:49, 29.01.2015
Maria17:53, 29.01.2015
0 2
Mostek przez Zgłowiączkę jest ale na wysokości innych ogrodów.Na pewno nie na ogrodzie "Przyszłość". 17:53, 29.01.2015
Paweł18:47, 29.01.2015
7 0
ale o co ten harmider ZGŁOWIĄCZKA TO JEDEN WIELKI ŚCIEK aż żal patrzeć i pomyśleć że w latach 70 ta rzeka była przejrzysta do dna . 18:47, 29.01.2015
emeryt22:04, 29.01.2015
5 0
szkoda powinni to wylac na zielonym rynku na ta kostke co nie mozna chodzic normalnie i pod urzad gdzie ten projekt uzgadniano 22:04, 29.01.2015
Nowoczesny14:39, 30.01.2015
3 0
W dzisiejszych czasach wiele firm posiada w swoich pojazdach lokalizator GPS .Szef takiej firmy kontroluje trasę i miejsce pobytu auta. Może to jest jakieś rozwiązanie np dla firm posiadające beczkowozy aby nikt ich bezpodstawnie nie oskarżał... 14:39, 30.01.2015
ahas18:41, 30.01.2015
1 0
Nie mozna czerpac wody z rzeki.
Paweł moze w latach 70 byla czysta, ale potem byla sciekiem.
W latach 90 byla juz w porzadku, mozna bylo "nurkowac" ;) 18:41, 30.01.2015