- Z ulicy Zielnej zniknęło ostatnio kilka pięknych, kilkudziesięcioletnich drzew - alarmuje Czytelnik z osiedla Kazimierza Wielkiego. - Czy tej wycinki naprawdę nie dało się uniknąć? Jak tak dalej pójdzie, to wkrótce we Włocławku zostaną tylko co najwyżej kilkumetrowe drzewka.
Kilkudziesięcioletnie topole rosnące przy ul. Zielnej wzdłuż ogrodzenia Drumetu padły pod koniec lutego. O pozwolenie na wycinkę wystąpił sam Drumet. Akurat w pobliżu jest budowany nowy magazyn firmy. Wydział Środowiska Urzędu Miasta wydał pozwolenie na usunięcie 10 drzew.
Drumet o wycince za wiele nie chce mówić. - Wszystko jest we wniosku, który złożyliśmy do Urzędu Miasta - usłyszeliśmy w firmie. - Będą nasadzenia zastępcze. Na pewno zostaną spełnione wszystkie warunki. Tego nie robi się na dziko, jak może niektórzy myślą.
- Przy Zielnej wycięto topole - podkreśla Monika Szudzikowska, dyrektor Wydziału Środowiska UM. - Zgodnie z prawem, za usunięcie topoli nawet nie nalicza się opłat pod warunkiem dokonania nasadzeń zastępczych. To drzewa, które szybko rosną i krótko żyją. Żywotność topoli określa się na około 30, 40 lat.
Stwierdzono, że topole z ul. Zielnej były spróchniałe. - Mamy doświadczenie, że nawet topola, która wygląda pięknie, w środku jest pusta. Dlatego, w przypadku tych drzew, nie robimy raczej problemów z usuwaniem, ale dajemy warunek dokonania nasadzeń zastępczych. Drumet też jest zobowiązany do posadzenia 10 drzew ozdobnych.
Ratusz nie dysponuje statystyką mówiącą, ile drzew wycina się we Włocławku. Rocznie do Wydziału Środowiska wpływa około 600 wniosków o wycinkę uzasadnianych najczęściej twierdzeniem, że drzewo jest zagrożeniem dla bezpieczeństwa ludzi lub mienia. W zalesionym Michelinie dużo drzew wycina się przy okazji budowy domu, bywa że nawet kilkadziesiąt.
- Nie dajemy pozwolenia na wycinkę bez uzasadnionego powodu - zapewnia Monika Szudzikowska. - Każdy przypadek jest sprawdzany. Zawsze mamy obowiązek pojechać na miejsce i sprawdzić jak sytuacja wygląda. Staramy się, żeby dokonywano nasadzeń zastępczych.
Zdarzają się przypadki odmowy wydania zezwolenia na wycinkę. - Ja sama w zeszłym roku, jeszcze jako inspektor, dwa razy odmówiłam wydania decyzji o wycince - mówi dyrektor Szudzikowska. - W pierwszym przypadku chodziło o jedną ze spółdzielni, która chciała usunąć piękne jesiony rosnące przy blokach. Druga była sprawa z osiedla Południe - właściciel posesji chciał usunąć akacje, które, jak się okazało, z niczym nie kolidowały.
Zezwolenie na wycinkę nie jest wymagane w przypadku usuwania drzew rosnących krócej niż 10 lat oraz drzew i krzewów owocowych. Za niezgodną z prawem wycinkę grozi wysoka kary pieniężna.
XXIwiek06:38, 05.03.2015
Ciekawostka - wycinka z otoczenia zakładu z którego paruje kwas siarkowy i konieczna jest zielona strefa ochronna ? Coś chyba nasza ochrona środowiska ma mgłę na oczach jak w przypadku brunatnego dymu z Anwilu i pyłów z komina MPEC !!!Oni dbają o zdrowie włocławian czy kieszeń kolesi partyjnych ? 06:38, 05.03.2015
Kazik07:05, 05.03.2015
Ekolodzy mają racje z tą strefą zieloną .
Jednak nie jest mi żal wyciętych topól.
Tak samo stwarzają problem zdrowotny co ten śmierdzący zakład.Alergizują i powodują stany zapalne układu oddechowego .Trzeba tylko przypilnować żeby zostało posadzone dwa razy więcej mniejszych drzewek. 07:05, 05.03.2015
rik07:54, 05.03.2015
a po co te stare pruchna zeby ludzie sie zabijali samochodami 07:54, 05.03.2015
lol08:03, 05.03.2015
Większość ludzi szuka dziury w całym. Tego nie, tamtego nie.
Przecież sprawa jest prosta jak drut, jeżeli faktycznie zagrażały (a wygląda na to, że tak) to nie ma, o czym gadać.
Teraz firma powinna posadzić, ale nie, 10szt. tylko np. 30szt. i to nie koniecznie w tym miejscu, jest wiele lokalizacji gdzie przydałyby się nowe nasadzenia. I jeszcze jedno nie nasadzenia ozdobne, a jakieś gatunki szlachetne. 08:03, 05.03.2015
Olo08:29, 05.03.2015
W Michelinie wycina się całe hektary pięknego lasu /dla bogatych/
pod zabudowę domów i nikt nie płacze!!! 08:29, 05.03.2015
dranek09:06, 05.03.2015
MY WCZORAJ JECHALI DŁUGO TRASE I NASZ KOLEGA CO Z NIM MY JECHALI SPRZEDAŁ NAM POMYS NA BIZNES.
WYPORZYCZALNIA BOBRUW
NAPEWNO NIERAZ MIAŁEŚ PROBLEM ŻE CHCIAŁEŚ SE ŚCIĄĆ DŻEWO ALE NIE WOLNO BO NATURA BO EKOLOGIA I ZARA PRZYJDO I DOWALO KARE.
W NASZEJ WYPORZYCZALNI MORZESZ WYPORZYCZYĆ SOBIE DWA BOBRY. USTAWIASZ WOKUŁ DŻEWA OGRODZENIE WRZUCASZ TAM BOBRY I ONI TO DŻEWO GRYZO I GRYZO AŻ SIE WYWRUCI. A NIEWOLNO IM PRZESZKADZAĆ BO ONI SOM POD OCHRONO. POTEM JAK DŻEWO SIE WYWRACA TO ODDAJESZ BOBRY A JAK KTO MA JAKIE WONTY TO MUWISZ - NO CO TO BOBRY ZGRYŹLI JA NIEMAM WPŁYWU NA NATÓRALNY EKO SYSTEM.
PROFIT!!! 09:06, 05.03.2015
Gryczana09:25, 05.03.2015
Michelin juz prawie w całości został wygolony ,Powoli zaczyna nawiązywać do Nowej Wsi wyglądem 09:25, 05.03.2015
złoty09:28, 05.03.2015
do dranek
błędy ortograficzne kolego i duże litery jak masz coś napisać to pomyśl 09:28, 05.03.2015
dranek09:31, 05.03.2015
TY ZUOTY ALE POMYS DOBRY PRZECIA CZY TY MERYTORYCZNIE OCENIARZ CZY TYLKO SIE CZEPIARZ?? 09:31, 05.03.2015
NIE DLA GRAGOMANÓW09:55, 05.03.2015
dranek kurna człowieku przestań pisać bo to aż boli!!!Jakim trzeba być intelektualnym debilem,żeby walić takie byki,Chryste!!!!! 09:55, 05.03.2015
dranek10:06, 05.03.2015
do NIE DLA GRAGOMANÓW
NIE WIEM CO TO GRAGOMAN BO U MNIE NO WSI TO SZKOŁY NI MA OD 1999 I NIE NAUCZYLI
ODPOWIEC SOBIE SZRZCZERZE NA PYTANIE
CZY POMYS JEST DOBRY CZY NIE??
A POTEM HEJTERUJ SOBIE W INTERNETACH 10:06, 05.03.2015
żyłka10:10, 05.03.2015
może szykują teren POd park linowy ? 10:10, 05.03.2015
kyselak11:07, 05.03.2015
Przy Kolskiej 14 też wycięto bardzo ładne drzewo, bo podobno mieszkańcy tego bloku skarżyli się na cień!
Mam nadzieję, że tego lata usmażycie się w waszych mieszkaniach z gorąca, a okna macie na zachód, więc słońce od południa do wieczora akurat najmocniej świeci wam w okna. 11:07, 05.03.2015
ewa11:16, 05.03.2015
Jak powietrza trzeba dodatkowych nasadzeń wzdłuż ALEI Chopina przy Lidlu (między chodnikiem a parkingiem). Uzupełnienia wymagają puste dziury po drzewach na parkingu Tesco! Zimą mniej się odczuwa, ale niech przyjdzie wiosna z wiatrami, a potem lato walące słońcem na tej kamiennej pustyni... 11:16, 05.03.2015
infiniteness8415:21, 05.03.2015
Szkoda mi tych torów prowadzących do Drumetu... ;) 15:21, 05.03.2015
XXIwiek16:58, 05.03.2015
Zgodnie z pierwotnym projektem Drumet POwinien być otoczony PODWÓJNĄ zieloną strefą ochronną a tymczasem tam drzew już prawie wcale nie ma!!!!A co na to Ochrona Środowiska ? Co na to Nadzór Budowlany który POzwolił na budowę obiektu publicznego (NETTO) 25 metrów od zbiorników z KILKUDZIESIĘCIOMA TONAMI KWASU SIARKOWEGO !!!!???? ? Że nie wspomnę o oddalonych o 100 metrów bloków mieszkalnych !!! Co mają robić kilenci sklepu i mieszkancy w przypadku awarii ? Uciekac do lasu ??? Czy ktoś ich pytał o zdanie ? 16:58, 05.03.2015
Mk17:17, 05.03.2015
@ XXIwiek / 16:58, 05.03.2015 W dzieciństwie mieszkałem na Oś. Kazimierza Wielkiego i często w nocy czuć było zapach przypominający solankę wówczas sam siebie pytałem? Do tężni w linii prostej ok 30 km i by doleciało? A to walił kwasek szczególnie po nocach,że aż karnisze rdzewiały.;) Dzisiaj dawny biurowiec znika. Te zbiorniki faktycznie obok tego sklepu przy Polnej straszą . Podobnie jeszcze 10-15 lat temu przejazd obok Azotów to było przyduszanie,że nie było czym oddychać. To,że coś nie śmierdzi ,wcale nie oznacza,że nie truje! 17:17, 05.03.2015
XXIwiek17:32, 05.03.2015
~ Mk / Oczywiście ale mamy przecież WYdział Ochrony Środowiska Urzędu Miasta którego ustawowym zadaniem jest monitorować zagrożenia i chronić POdatników !!! A urzędasy co robią ? Ano NIC NIE ROBIĄ tak jak w przypadku awarii na Anwilu kiedy na zawiślu oddychaĆ nie było czym oni ,,nic o awarii nie wiedzieli ''!!! Można sobie wyobrazić co by się działo na osiedlu Kazimierza wielkiego gdyby opary z takiej ilości kwasu siarkowego albo solnego dostały sie do atmosfery !!! Ludzie padaliby jak muchy !!! A TAM STOI SKLEP WIELKOPOWIERZCHNIOWY A OCHRONA ŚRODOWISKA ,,PALI GŁUPA ŻE NIC SIĘ NIE STAŁO '' !!! 17:32, 05.03.2015
XXIwiek17:43, 05.03.2015
Dookoła Drumetu POwinny być rozsatwione stacje kontroli POwietrza i opadów atmosferycznych !!! Czy ktoś je tam kiedykolwiek widział ? Raczej nikt i nigdy . Zastanawiam sie dlaczego dotychczas miejscowi ,,Zieloni'' nie zainteresowali się tym tematem . A może warto POdrzucić ten temat do ministerstwa wraz ze zdjęciem oparów z komina trawialni jakie w nocy się tam unoszą ??? 17:43, 05.03.2015
Mk17:57, 05.03.2015
@ XXIwiek / 17:43, 05.03.2015 Nie tak dawno w okolicach dawnego kina Polonia była tablica elektroniczna wyświetlająca stężenie związków chemicznych w atmosferze, czujki były zamontowane przy kotłowni ale pewnie je zdemontowano. Aktualny stan pogody (temperatury powietrza, ciśnienia) jest na tej stronie:
http://www.mpec.com.pl/index.php?parametr=pogoda
,nie ma natomiast info o zanieczyszczeniach powietrza. 17:57, 05.03.2015
XXIwiek21:17, 05.03.2015
~ Mk / - Bo tak wygląda robienie mieszkańców w ekologicznego balona !!! U kolegi na zawiślu zainstalowaliśmy kamerę skierowana na ,,uzdrowisko'' Anwil i kamerka 24h/24h monitoruje a rejestrator zapisuje zdrowotne brunatno-żółte siarkowe wyziewy których większoć spada właśnie na zawiśle . Ciekawostką jest że PO słynnej ,,cichej''awarii komin dymi teraz w POrze nocnej ,sPOradycznie wieczorem i rano . Czyżby zmiana technologii ? Choć za komuny dymił 24 godziny na dobę i nikt nie śmiał zaprotestować -ci co śmieli byli ,,donoszeni'' do SB jako wrogowie ludu i wywrotowcy !!! 21:17, 05.03.2015
pszenka23:24, 05.03.2015
We Włocławku od lat obserwuję nadzwyczajny i niespotykany irracjonalny lęk przed drzewami spowodowany przez nadzwyczajną niewiedzę i wzmacnianie tego lęku - nawet na zebraniu SM "Południe" kilka lat temu, nie wierzyłam co usłyszałam, z ust samego prezesa: min.że drzewa wywołują choroby dlatego trzeba je wycinać. W wywiadzie tv we Włocławku w podobnym tonie wypowiedziała sie ta sama osoba. Jestem alergikiem i mieszkam tuż przy lesie na Południu, gdzie jest duże steżenie pyłów, ale nigdy nie myślałam o wycinaniu drzew bo są potrzebne. To, co zrobiono w ostatnich latach z drzewami we Włocławku jest nie do opisania . Drzewa są potrzebne w naszym mieście. Robię zdjecia wycinanych drzew i jestem przerażona rozmowami z mieszkańcami Włocławka na ten temat - ich uprzedzenia, lęki przed drzewami, nawet radość z wycinanych wieloletnich drzew...co to za przyczyna? Potrzebujemy silnych drzew a sadzone są wiechcie , miniatury drzew. To miasto nie też lubi ptaków. Na niższych drzewach niektóre ptaki nie założą gniazd. Dlaczego wycina się drzewa w czasie ochronnym lub celowo okalecza? Kto wprowadził taką politykę w poprzednich latach ? Niektóre piękne drzewa przeszkadzały pewnym instytucjom w "reklamie" obiektu. Może w końcu to się zmieni. Drzewa są darmowymi filtrami powietrza. Jak najwięcej drzew w naszym mieście. 23:24, 05.03.2015
robson00:14, 06.03.2015
ja bym wszystkie topole powycinal bo takiego bajzlu jak one robia w okresie pylenia zadne inne drzewo nie robi a przy tym sa bardzo lamliwe i stwazaja zagrozenie przy najmniejszych wiatrach 00:14, 06.03.2015
Ludzik01:40, 06.03.2015
Wszystko po to aby jakieś dziwne gender z eu mogli wam wciskać kity o emisjach CO. Że nie ma drzew w miastach i tlenu mało, że Polska to najbardziej zanieczyszcza :) Inna sprawa to jakiś komuszenk usłyszał że na wiosnę zamiast liści będą wisieć komuniści i wycinają ile wlezie :) 01:40, 06.03.2015
XXIwiek15:49, 06.03.2015
Za sklepem Netto jest POdobno w zbiornikach 50 ton kwasu siarkowego -25 metrów od sklepu i 100 metrów od osiedla !!! I całkowity brak strefy ochronnej -co na to ekolodzy , co na to Państwowa Inspekcja Pracy która z pieskiem spaceruje koło Drumetu CODZIENNIE!!!Może trzeba umiejścić zdjęcie spacerujacej z pieskiem PIP w internecie na tle zbiorników z kwasem ? 15:49, 06.03.2015
jan16:06, 10.04.2016
nie kłam szudzikowska bo na wienieckiej nikogo z kontroli nie było a pod piłę trafiły klony i inne piękne zdrowe drzewa liściaste i wcale niema tam instalacji pod ziemią . powinnas nosić tytuł ,,specjalista od wyrażania zgody na dewastację terenów zielonych,, pomyliłas kochana chyba fubkcje w urzędzie i odpowiesz za to 16:06, 10.04.2016
jan16:11, 10.04.2016
nie kłam szudzikowska bo na wienieckiej nikogo z kontroli nie było a pod piłę trafiły klony i inne piękne zdrowe drzewa liściaste i wcale niema tam instalacji pod ziemią . powinnas nosić tytuł ,,specjalista od wyrażania zgody na dewastację terenów zielonych,, pomyliłas kochana chyba fubkcje w urzędzie 16:11, 10.04.2016
Kiszak21:30, 17.02.2018
0 1
Akurat topole nie powodują alergenów, proszę się dokształcić! 21:30, 17.02.2018