Zamknij

Lenistwo czy brak wyobraźni? Kierowcy łamią tu zakaz wjazdu

06:00, 02.09.2015 Ł.D
Skomentuj Na miejscu pojawiliśmy się z aparatem w poniedziałek tuż przed godz 13.00. Zaledwie 3 minuty później kierowca dostawczaka złamał zakaz wjazdu. fot. Łukasz Daniewski Na miejscu pojawiliśmy się z aparatem w poniedziałek tuż przed godz 13.00. Zaledwie 3 minuty później kierowca dostawczaka złamał zakaz wjazdu. fot. Łukasz Daniewski

- Kierowcy nagminnie łamią zakaz wjazdu koło skrzyżowania przy Tesco - alarmuje Czytelnik z Południa. Mężczyzna apeluje do policji o przyjrzenie się problemowi.

Chodzi o wjazd od skrzyżowania Kruszyńskiej i Planty w kierunku ulicy Dojazdowej. Jazda w drugą stronę jest zabroniona, o czym informują dwa znaki zakazu wjazdu.

Tymczasem, jak pisze w e-mailu do naszej redakcji Czytelnik z Południa, nie ma dnia, by ktoś nie wjechał tam pod prąd. - W tym miejscu jest zakaz wjazdu, nie rozumiem dlaczego ktoś go łamie. Tam nietrudno o wypadek, bo samochody zjeżdżają z wiaduktu z dużą prędkością i mogą zderzyć się z cwaniakiem wyjeżdżającym pod prąd.

"To cud, że z żoną nie zginęliśmy, mimo że było zielone światło"

Jak przekonuje, natężenie ruchu w tej części osiedla wzrosło po otwarciu restauracji KFC. Część kierowców nie korzysta jednak z wjazdu znajdującego się na zjeździe z wiaduktu. Zmotoryzowani często zostawiają auto po drugiej stronie restauracji, a po posiłku zawracają i łamiąc zakaz wjeżdżają na skrzyżowanie Kruszyńskiej i Planty.

Przepisy łamią również kierowcy jadący ul. Dojazdową od strony targowiska przy Kaliskiej, którzy chcą wjechać na ul. Kruszyńską. Najprawdopodobniej nie chcą krążyć wokół bloków przy Kujawskiej, Kaszubskiej i ul. Planty. Wybierają więc drogę na skróty.

- Nie wiem czy to lenistwo, czy po prostu brak wyobraźni - pisze Czytelnik. - Kilka dni temu osobowy opel nie dosyć, że złamał zakaz i wjechał na skrzyżowanie, to jeszcze chciał jechać pod prąd na wprost do Tesco. Był już na skrzyżowaniu, gdy inni kierowcy zaczęli trąbić klaksonami. Facet nagle oprzytomniał i skręcił w prawo.

W Wydziale Ruchu Drogowego dowiedzieliśmy się, że policja wie o problemie występującym w tym miejscu.

- Wielokrotnie karaliśmy kierowców mandatami za to wykroczenie. W ostatnim czasie nie mieliśmy jednak takich zgłoszeń - mówi st. asp. Krzysztof Jastrzębski z Komendy Miejskiej Policji.

Po otrzymaniu informacji od Czytelnika postanowiliśmy sprawdzić, jak wygląda sytuacja w tym miejscu. Z aparatem pojawiliśmy się tam w poniedziałek przed godz. 13.00. Zaledwie 3 minuty później kierowca auta dostawczego złamał zakaz i wjechał na skrzyżowanie. W przypadku spotkania z policją, groziłby mu mandat i punkty karne.

(Ł.D)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(47)

MGMG

17 4

Wyjeżdżanie z Dojazdowej tak jak ten dostawczak na zdjęciu to głupota,ponieważ zupełnie legalnie można wyjechać przez parking Aldi i KFC. 07:26, 02.09.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

KoniKoni

8 15

Niestety to prawda. Mieszkałem w bloku obok i jest to notoryczne. Debile którzy to robią powinni przynajmniej po 1000 płacić za to. Panowie policjanci zachęcam do żniw właśnie w tym miejscu. 07:55, 02.09.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

aga35111aga35111

4 2

co do nazwy ulicy.to nie Dojazdowa tylko Kruszyńska 08:10, 02.09.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

kierowcakierowca

18 17

Jeżeli kierowcy nagminnie tam wyjeżdżają łamiąc przepisy tz. , że należy zrobić tam legalny wyjazd bo jest taka potrzeba a nie szukać pieniędzy z mandatów 08:13, 02.09.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

UżytkownikUżytkownik

Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.


kierowcakierowca

8 11

Kierować powtórnie na egzamin i nie będzie kłopotu 08:35, 02.09.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

UżytkownikUżytkownik

Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.


qpaqpa

0 6

I kawalek szkla. 08:47, 02.09.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

UżytkownikUżytkownik

Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.


rzcrzc

4 5

Żadna nowość. Dziennie są ich dziesiątki... wystarczy ustać i poobserwowac kilka minut. 09:34, 02.09.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

zenzen

1 6

Znaki poziome na jezdni i problem rozwiązany. Kierowcy szybko się przyzwyczają i po sprawie :))) 09:38, 02.09.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MGMG

8 3

~ zen / 09:38, 02.09.2015; Chyba sobie jaja robisz. Skoro ignorowany jest znak pionowy to co komu przejechać przez znak poziomy. 09:46, 02.09.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

zenzen

1 10

do ~ MG ... więc kamerki i wtedy mandaty pomogą :))) 10:17, 02.09.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

vectorvector

6 5

~zen jak ktoś jest debilem analfabetą i skończonym ciulem który nie dość ze ma w dupie wlasne to jeszcze i cudze bezpieczeństwo a nawet życie ,bo zderzenie wlasnie w tym miejscu dwóch,aut a wlasnie tam z wiaduktu jeżdżą najszybciej moze,skutkować śmiertelnym wypadkiem to i takiemu popaprańcowi znaki poziome tez nic nie pomogą bo jak ktoś jest,kuźwa ciul i debil to ciulem i debilem zdechnie ZALOZYC W TYM MIEJSCU KAMERĘ I NAPIERDALAC MANDATY PO 1000 ZŁ TO POSKUTKUJE NAPEWNO A JAK NIE KWITY TAKIM BARANOM ZABIERAC .
10:17, 02.09.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

PaulaPaula

7 10

No właśnie - sami piszecie, że z wiaduktu zjeżdżają szybciej i dlatego łatwiej tam o wypadek - a czy na wiadukcie nie ma czasem ograniczenia do 40km/h?! Może najpierw od tego zacząć, kiedyś policja suszyła tam prawie codzień, dziś to olali. Gdyby ludzie jeżdzili przepisowo, wtedy przekształcenie tego kawałka ulicy dojazdowej na legalny wyjazd nie byłby tak wielkim problemem. Wystarczyłby znak STOP przed wyjazdem. 11:08, 02.09.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

LeslauerLeslauer

11 4

Kiedyś, za komuny, stawiano znaki "Nie deptać trawników". Naród, widać niepiśmienny, deptał owe trawniki, wytyczając ścieżki.

Potem ktoś rozsądnie wpadł na pomysły, żeby robić chodniki w miejscu tych ścieżek.

Tak zrobiono i problem "deptania" trawników zasadniczo zniknął.

Czy w tym opisanym przypadku nie można pokusić się o pewien wysiłek intelektualny, pomyśleć chwilę i zaplanować zmianę organizacji ruchu - zezwalającą na skręt w prawo?

Nieśmiało dodam, że nakaz jazdy przez drogi osiedlowe, pomiędzy blokami, w pobliżu placów zabaw, trzepaków, dodatkowe 2 skrzyżowania, jedno z ciasną ulicą - ZAMIAST prostego skrętu w prawo, to, delikatnie mówiąc, nie jest najszczęśliwszy pomysł...

Zatem, drodzy towarzysze i towarzyszki, nie dajmy się omamić wrażeniu, że skoro "czerwony Włocławek" jest, był i będzie lewicowy, to skręcać musimy również jedynie w lewo. To złe myślenie, towarzysze!

Koło KFC skręcać powinniśmy w prawo! I nic to, że "prawo" kojarzy się z prawicą, prawiczkiem i prawidłami do butów - skręcajmy w prawo!

Może MZD wsłucha się w zapotrzebowanie społeczne i "vox populi", czego konsekwencją będzie odesłanie owego feralnego znaku drogowego B2 (zakaz wjazdu) na śmietnik historii!

Mazel TOV, TOVarzysze! 11:13, 02.09.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

sąsiadeczkasąsiadeczka

6 3

mieszkam obok i nie raz była sytuacja w której pokazując kierowcy znak zakazu pokazywał środkowy palec...... znajdźcie na nich jakiś sposób bo naprawdę kiedyś zdarzy się nieszczęście i wtedy będzie za późno.... A kierowcy nie patrzą na to czy się idzie samemu czy z dzieckiem na "chama" się pchają oby sobie drogę ułatwić ! .... 11:20, 02.09.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MGMG

6 3

~ Paula / 11:08, 02.09.2015; "Stop" w tym miejscu nie bardzo,ponieważ wjazd w tą ulicę jest wąski,na jeden samochód. Ktoś podjedzie,zatrzyma się na "stopie",a samochody na rondzie dostaną zielone światło do jazdy na wprost i klapa.Nie ma możliwości,żeby się minęły. 11:24, 02.09.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

asdasd

4 2

POSTAWIĆ BETONOWE PACHOŁKI !!!! 11:39, 02.09.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MGMG

3 2

~ Leslauer / 11:13, 02.09.2015;
"Czy w tym opisanym przypadku nie można pokusić się o pewien wysiłek intelektualny, pomyśleć chwilę i zaplanować zmianę organizacji ruchu - zezwalającą na skręt w prawo?".
No nie za bardzo można,ponieważ koliduje to z samochodami jadącymi bądź z wiaduktu,bądź opuszczającymi rondo.
Tak jak pisałem o 7:26 tam nie ma problemu z legalnym wyjazdem z tej ulicy,tylko trzeba myśleć,a nie cwaniakować. 11:39, 02.09.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

123123123123

1 5

Niech policja stanie koło Mili przy Kaliskiej. Tam co chwila wjeżdżają samochody skręcając z Kaliskiej mimo zakazu wjazdu. 11:41, 02.09.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ALDIALDI

2 5

MOŻE WRESZCIE NAPISZECIE Z TYM ALDI ? Czas chyba coś napisać o tym i wielu innych sprawach w mieście. 11:43, 02.09.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

PaulaPaula

2 3

Rozumiem MG i przyznaję rację. Pisząc komentarz, nie zwróciłam dokładnie uwagi w którym to miejscu- teraz już wiem. Choć z drugiej strony nadal utrzymam swoje stanowisko i popieram to, co napisał Leslauer np. o zamyśle zmiany organizacji ruchu... wystarczyłaby niewielka przebudowa, poszerzenie drogi. I tak UM z nowym prezydentem wydają więcej na ciasteczka i kawy przy swoich posiedzeniach. 11:47, 02.09.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MGMG

4 2

~ ALDI / 11:43, 02.09.2015; Podjechałem wczoraj pod Aldi na Wienieckiej.W sklepie były 2 osoby tzn.ja i kasjerka.Spytałem ją co z Aldi na Kruszyńskiej to powiedziała,że otwarcie planują w drugiej połowie września. 11:51, 02.09.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MGMG

6 3

~ Paula / 11:47, 02.09.2015; Mój wpis z 7:26 wszystko wyjaśnia.Pozdrawiam. 11:54, 02.09.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

jak tam Wojtek?jak tam Wojtek?

0 7

Obecne rozwiązanie jest nienaturalne, a brak wyjazdu zupełnie nieintuicyjny. Można wygodnie wjechać, ale w drugą stronę trzeba się sporo nagimnastykować. Na pewno pacany z MZUKiD znajdą na poczekaniu uzasadnienie dla takiego stanu rzeczy.
Miejsce na poszerzenie Kruszyńskiej i zrobienie dwóch kierunków jest. Wystarczy odkroić kawałek chodnika, na jego miejscu zrobić jezdnię wykorzystując ten kawałek trawnika na samym rogu, dostawić jeden sygnalizator (latarnię sygnałową dla purystów) dla samochodów i dwa dla pieszych i po problemie. Nie ma w tym miejscu żadnego ważnego uzbrojenia, tylko wodociąg i energia. Na zjeździe z wiaduktu jest 40 km/h, więc sprawa bezpieczeństwa i widoczności odpada. Miasto jest właścicielem całego tego kawałka gruntu wzdłuż Kruszyńskiej, łącznie z tym chodnikiem i trawnikiem, czyli argument własności też nie jest brany pod uwagę.
Co zatem może stanąć na przeszkodzie? Ociężałość umysłowa dwóch "szpeców" od organizacji ruchu i ich niechęć do wprowadzania jakichkolwiek zmian. Choć po Falbance, to może nawet i lepiej. Chętnie poznałbym zdanie MZUKiD w tej sprawie. 12:03, 02.09.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MGMG

8 3

Ludzie czy wyście poszaleli? Powtarzam!!! Jest legalny wyjazd z tej ulicy przez parkingi Aldi i KFC,a ten (~ jak tam Wojtek?) już nawet chce rwać chodniki. 12:16, 02.09.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

przezornyprzezorny

1 7

MG: na parkink aldi i kfc mozna dostac sie tylko od ulicy kruszynskiej jak bys nie wiedzial... 12:42, 02.09.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

jak tam Wojtek?jak tam Wojtek?

0 9

Plac przy Aldi/KFC to parking, ew. przejazd przez prywatną posesję. Dzisiaj jest, a jutro może go nie być. Jeśli rzeczywiście można byłoby go traktować w ten sposób, to po co połączono Komunalną z Cmentarną za Realem przy Atmomacie? Przecież na tej samej zasadzie można jeździć przez parking Reala/Obiego.
Dalej, Kruszyńska w tym miejscu nie ma ograniczenia do 3,5T, a ciężarówki przy Aldim/KFC nie przejadą.
I ostatnie, chodnik ma ok. 30 metrów, a do urwania byłoby nie więcej niż 8 metrów, więc bez przesady. 12:42, 02.09.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MGMG

8 5

~ przezorny / 12:42, 02.09.2015; Sobie wyobraź,że wjazd na ten parking jest również od strony przedłużenia Nowomiejskiej (z tej strony torów) oraz od niby Dojazdowej oraz Wroniej (Wronia kończy się na rondzie). Łącznie są 3 wjazdy i wyjazdy.
To ty chyba nie wiesz. 12:55, 02.09.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

LekkoZłośliwyLekkoZłośliwy

10 3

"Jeżeli kierowcy nagminnie tam wyjeżdżają łamiąc przepisy tzn. , że należy zrobić tam legalny wyjazd bo jest taka potrzeba a nie szukać pieniędzy z mandatów"

Czyli jeśli zwiększy się liczba morderstw to nie karzmy za to więzieniem,grzywna wystarczy! 13:01, 02.09.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MGMG

9 5

~ jak tam Wojtek? / 12:42, 02.09.2015;
"Po co połączono Komunalną z Cmentarną za Realem przy Atmomacie?"
Ano po to,żeby można było właśnie do tych firm (Atmomat,betoniarnia) oraz przecież tam kiedyś jeździło MPK. 13:01, 02.09.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

jak tam Wojtek?jak tam Wojtek?

2 12

~ MG / 13:01
Czyli była potrzeba zrobienia drogi, więc ją zrobili. Cieszę się, że załapałeś o co chodzi, oby tak dalej. 13:12, 02.09.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MGMG

6 1

~ jak tam Wojtek? / 13:12, 02.09.2015 A ty nadal nie chwytasz.Nie było to zrobili,a tu jest droga i nie trzeba nic kombinować. 13:21, 02.09.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

jak tam Wojtek?jak tam Wojtek?

1 7

Ok, powiem nieco ogólniej. Była potrzeba połączenia Komunalnej i Cmentarnej, to połączyli - znaleźli rozwiązanie. Ad rem - jest potrzeba zrobienia wyjazdu z Kruszyńskiej, więc też niech go zrobią - rozwiążą problem.
Ta rozmowa zamienia się w zwykła pyskówkę. Jeśli masz argumenty, które zbiją moje, to je przedstaw. A jeśli nie, to dopisz sobie dla swojej satysfakcji ostatnie słowo i pokornie przyjmij przegraną w dość prostym sporze. 13:33, 02.09.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MGMG

4 1

~ jak tam Wojtek? / 13:33, 02.09.2015: Nie widzę tu nic z pyskówki.
Przyjąłeś złe założenie,że akurat w tym miejscu musi być ten wyjazd.Moim niepodważalnym argumentem jest fakt,że z Kruszyńskiej można swobodnie wyjechać na Wronią.Ci co łamią zakaz to cwaniaki,którym się nie chce dwa razy ruszyć kierownicą. Nie ma sporu bo sprawa jest czytelna i prosta.
Jedyną moją porażką jest to,że nie odwiodłem cię od zawracania Wisły kijem.
Ps.Podnoszę głowę,patrzę przez okno i co widzę - KFC i Aldi. 14:04, 02.09.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

jak tam Wojtek?jak tam Wojtek?

0 5

Przecież nie rozmawiamy o wjeżdżaniu pod zakaz - to jest naganne i powinno być konsekwentnie rozliczane przez SM i Policję - tylko o tym, czy zasadne jest rozważenie możliwości ruchu w dwie strony. Ludzie jeżdżą tamtędy pomimo tego zakazu, więc coś jest na rzeczy. Podzielam stanowisko Leslauera i Pauli i przedstawiłem argumenty przemawiające za tym rozwiązaniem. Kontrą jest tylko uwaga, że można przejechać przez prywatną posesję, nic ponadto. Jak dla mnie to trochę mało, a bicie piany na różne sposoby niczego nie wnosi. 14:29, 02.09.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

LeslauerLeslauer

3 1

@ MG:

Mój drogi, zacny interlokutorze..

W pierwszych słowach mego wpisu chciałbym podziękować za zwrócenie uwagi na mój skromny głos w tej, jakże palącej dyskusji.
Bardzo się cieszę, że Twoja odpowiedź odnosi się do meritum sprawy, czyli wjazdu, niemniej jednak mam wrażenie, jakby problem z porozumieniem między nami tkwił nieco głębiej.

Pisząc o tym, że "można pokusić się o wysiłek intelektualny", miałem na myśli poświęcenie pewnego czasu na namysł, nieco głębszy niż przy zastanawianiu się gdzie ostatnio położyło się otwieracz do piwa, na przykład.

Zmiana organizacji ruchu to coś, co obejmuje oznakowanie - poziome i pionowe, ale i rozwiązania mniej typowe.

Jak na przykład, przywoływany tu wcześniej, wjazd i zjazd z parkingu. To, między innymi, miałem na myśli pisząc o wysiłku intelektualnym. Wysiłek, jak wiadomo, wiąże się z pewnym, czasem niemałym. wydatkiem energii, również na działanie szarych komórek.

Zwrot "nie da się" jest zatem, w 99%, ZAPRZECZENIEM wysiłku intelektualnego - gdyż używa się go właśnie w celu wyeliminowania procesów myślowych i logicznych, co na ogół spowodowane jest lenistwem.
... Choć czasem powody bywają inne, ale to przypadki marginalne, jak mniemam...

Dlatego proszę, uwierz na słowo - DA SIĘ.
Zakładam, że nie masz wiedzy fachowej, uprawnień projektowych (bądź wykonawczych) w branży drogowej, czy nawet konstrukcyjnej, lub od biedy architektonicznej. Nie pracujesz w MZDUiK, w biurze projektów MBZ, czy w ORTECH-u, nie prowadzisz własnej pracowni drogowej jak p Henryk N, czy p Piotr P (kto z branży, ten wie..)

Gdybyś miał, z pewnością nie użyłbyś tak niefrasobliwie zwrotu "NIE DA SIĘ".

Da się.

Naprawdę.

Mazel Tov. 14:44, 02.09.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

KoniKoni

1 4

do ~kierowca

Jeśli chociaż raz tam byłeś to zapewne zgodzisz się, że jest zbyt wąsko na mijankę z pojazdem, który tam wjeżdża (czyli zjeżdża z ronda), a sam byłem w takiej sytuacji dwa razy gdy DEBIL próbował w tym czasie nielegalnie wyjechać. Kierowca ma łatwiej nadrobić kilka metrów np. dojechać do Kaszubskiej i tam skręcić w Planty, to naprawdę nie problem.

Powtarzam że najlepszym lekiem na to jest wysoka kara - 1000 w tym przypadku to naprawdę skuteczne lekarstwo na debila. Kamerka na skrzyżowaniu też by się przydała. 16:35, 02.09.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

LeslauerLeslauer

3 0

@ koni:

oprócz tego, że całkiem BEZ SENSU wprowadza się ruch między bloki mieszkaniowe, to rzeczywiście nie problem.

Dobrze rozwiązane skrzyżowanie to takie, które w rozsądny sposób pozwala minimalizować ryzyko kolizji. Mandatem nie zapobiegniesz kolizji. Zatem:
- albo zablokować (krawężnikiem) zjazd i dojeżdżać również przez osiedle Kaszubską - zgodzimy się zapewne że to przynajmniej głupi pomysł;
- albo PRZEPROJEKTOWAĆ układ drogowy tak, aby wygospodarować miejsce na włączanie się do ruchu w sposób prawidłowy. Np sygnalizacja świetlna przed zjazdem - nie wiem czy to optymalne rozwiązanie, ale z pewnością jedno z wielu możliwych.

A mandat nawet 1000 PLN to jest taka delikatna metoda tow. Jeżowa na niesfornych przeciwników systemu.

Nie wszystko da się załatwić pałą.

Choć trzeba przyznać, że całkiem sporo... :)

Mazel Tov. 16:53, 02.09.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

XXIwiekXXIwiek

1 4

KFC ....? to tam gdzie POdają to wypaskudzone benzoesanem i glutaminianem POdobno koszerne żarcie ? 17:27, 02.09.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

kierowcakierowca

3 1

Tam był kiedyś wyjazd i było ok.
Teraz zwęzili wyjazd aby nie wyjeżdżać...
Czy zrobili dobrze?
Utrudnili życie kierowcom, czyli nam.
22:36, 02.09.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

zbigniew zbigniew

0 5

Stop takim kierowcom jak ~ MG / 11:24, 02.09.2015. Kruszyńska - Planty - Tesco to skrzyżowanie a nie rondo. Wypowiedż " ~ Paula / 11:08, 02.09.2015; "Stop" w tym miejscu nie bardzo,ponieważ wjazd w tą ulicę jest wąski,na jeden samochód. Ktoś podjedzie,zatrzyma się na "stopie",a samochody na rondzie dostaną zielone światło do jazdy na wprost i klapa.Nie ma możliwości,żeby się minęły." Na początku ul. Kruszyńskiej z Kujawską jest znak D-4a: droga bez przejazdu .Nie rozpisujcie się na temat przebudowy nie mieszkając w tym miejscu . Obecny stan ze względu na całodobowy ruch na skrzyżowaniu i ul. Planty jest wystarczającym dowodem o przekroczeniu wszelkich norm w tym poziomu hałasu przy zamkniętych oknach dżwiękochłonnych. W budynkach przyległych , Kruszyńska 22/24 i Planty 2 ze względu omnibusów z byłej MZD , oraz byłego v-ce prezydenta S.Sliwkę wydano pozwolenie na przebudowę skrzyżowania pod potrzeby Tesco . Obecnie wydane pozwolenie na budowę KFC i ALDI bez rozeznania dojazdu i wyjazdu z tych obiektów . Jak zwykle wybrańcy w UM i byłym MZD, mają gdzieś mieszkańców , fundując im całodobowy hałas jeżdżących ciężkim 20 t sprzętem jak i osobowym , oraz nieuprawniny wyjazd przy wyrażnie widocznym znakiem B-2. 07:25, 03.09.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MGMG

3 2

~ zbigniew / 07:25, 03.09.2015; To jak stoi znak D-4a nie można wjechać w tą ulicę?
Jak się mieszka w mieście to jeżdżą samochody.Jak jeżdżą samochody to jest hałas.Jak komu to przeszkadza to trzeba się wyprowadzić na wieś.
Jak jesteś taki formalista to napisz skrzyżowanie o ruchu okrężnym z sygnalizacją świetlną - będzie krócej niż symbolicznie "rondo".
Gó..o wiesz jakim jestem kierowcą. 07:55, 03.09.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

zbigniewzbigniew

0 5

Słuchaj pajacu ~ MG / 07:55, 03.09.2015, te swoje propozycje wsadż sobie wiesz gdzie . Nie mieszkasz w tych posesjach wiejski parobku , to nie zabieraj głosu o poglądzie że to skrzyżowanie jest o ruchu okrężnym. Co do wyprowadzki , to przeglądałem na wielu forach twoje wpisy, wszystkich pouczające co i jak i gdzie,więc myślę że mówisz o pochodzeniu co do swojej osoby Wypowiedż w stylu " Jak się mieszka w mieście to jeżdżą samochody.Jak jeżdżą samochody to jest hałas.Jak komu to przeszkadza to trzeba się wyprowadzić na wieś. Jak jesteś taki formalista to napisz skrzyżowanie o ruchu okrężnym z sygnalizacją świetlną - będzie krócej niż symbolicznie "rondo". Zgłoś się do WORD i doucz się na temat o którym nie masz pojęcia błażnie, jaka jest różnica rondo a skrzyżowanie, ponieważ brak znaku C-12. 09:19, 03.09.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

jak tam Wojtek?jak tam Wojtek?

4 3

Ale zrobiło się nerwowo, zupełnie niepotrzebnie. Faktycznie sprawa hałasu jest bardzo istotna. Ale próbując spojrzeć na to obiektywnie, to o ile wzrośnie jego poziom z powodu zrobienia tego wyjazdu? 09:45, 03.09.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MGMG

2 1

~ zbigniew / 09:19, 03.09.2015; Jak już połechtałeś swoje ego,to możesz się wziąć za zabijanie okien dechami,a potem za utrwalanie w pamięci symboli znaków drogowych. 11:39, 03.09.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%