Policja i sanepid uderzyły w handlarzy dopalaczami. Zamknięto sklep handlującymi zakazanymi substancjami

Policja i sanepid we wtorek wspólnie kontrolowali lokal w centrum miasta sprzedający dopalacze. Efekt? Znaleziono zakazane substancje i zdecydowano o zamknięciu sklepu.

Nie pierwszy raz sanepid wydał decyzję o zamknięciu sklepu na włocławskiej starówce, w którym można kupić dopalacze. Dlaczego ten sam lokal ciągle na nowo sprzedaje niebezpieczne substancje?

Chodzi o to, że pod jednym adresem działała nie jeden podmiot gospodarczy, ale nawet kilkanaście różnych. W kwietniu sanepidowi udało się lokal z dopalaczami zamknąć, ale od 30 czerwca znów działał. Jakie są efekty kontroli z minionego wtorku?

- Kontrola potwierdziła wprowadzanie do obrotu produktów, co do których zachodziło podejrzenie, że są środkami zastępczymi, w związku z czym dokonano zamknięcia sklepu - mówi Karolina Nynca-Jankowska, rzecznik włocławskiego sanepidu. - Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny we Włocławku wydał decyzję nakazującą stronie wstrzymanie wprowadzania do obrotu tych produktów oraz nakazał zaprzestania prowadzenia działalności w obiekcie.

Sanepid nie ujawnia, jaką ilość zakazanych substancji znaleziono. Próbki znalezionych dopalaczy trafiły do badań laboratoryjnych.

13 osób w jeden weekend

Bardzo dużą liczbę zatrutych dopalaczami notowano we Włocławku w lipcu. W całej Polsce głośno było wtedy o setkach osób, które prawie straciły życie po zażyciu dopalacza o nazwie "mocarz".

 Do włocławskiego szpitala między 1 a 20 lipca trafiły 52 osoby zatrute dopalaczami. Po kilkanaście w ciągu jednego weekendu. 

Włocławski Sanepid przeprowadził ponad 60 kontroli w zakresie walki z dopalaczami i nałożył grzywny, których suma wyniosła przeszło 700 tysięcy złotych.

Jak informuje Krzysztof Szczepański, p.o. dyrektora ds. lecznictwa Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego we Włocławku, od jakiegoś czasu sytuacja się uspokoiła.

- Pacjenci po zażyciu dopalaczy trafiają do nas sporadycznie. Ten trudny okres, kiedy Szpitalny Oddział Ratunkowy, ledwie nadążał z pomaganiem tym ludziom już na szczęście za nami - mówi Krzysztof Szczepański.

Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny we Włocławku przypomina, że środki zastępcze to substancje  mające wpływ na zdrowie człowieka, używane w takich samych celach jak środek odurzający lub substancja psychotropowa. Używanie tzw. dopalaczy prowadzi do uzależnienia, podobnie jak używanie środków odurzających lub substancji psychotropowych oraz stanowi zagrożenie dla zdrowia i życia.