To wszystko przez łuki na autostradzie! Na prostej nie wyrzuci samochodu, a ludzie nie rozumieją, że po deszczu jest ślisko, więc konstruktorzy powinni zrezygnować z łuków. Podobno są po to, żeby wolniej jechać i nie zasnąć, a powodują śmierć! 10:47, 22.08.2016

zawsze podczas opadów, na łukach, to przez wodę która się przelewa przy zmianie pochylenia autostrady, dobrze to widać na Lipnowskiej jak deszcz pada gdzie tworzą się strumyki na jezdnia , na autostradzie duże prędkości i się na tych "strumyczkach" samochody ślizgają. 11:01, 22.08.2016

brak rozumu i wyobrażni , akwaplaning przy 90 km /godz - pada zwolnij ! . najgorsi kierowcy w toyotach, skodziankach -myslą że jadą bryką sportową ??? 12:49, 22.08.2016

Bo po autostradzie to trzeba umieć jeździć, zwłaszcza w deszczu. 13:03, 22.08.2016

Dobre opony na deszcz to podstawa a jak ludzie jeżdżą na 10 letnich oponach z chin to auto traci przyczepność na obuwiu się nie oszczędza ;) 13:10, 22.08.2016

10 letnie z Chin??? Zrób prawko i kup samochód a potem załóż Chinki. One nie wytrzymują nawet 6 miesięcy. Po 5000km są łyse 13:17, 22.08.2016

Te zdarzenia mają wiele przyczyn. Największy błąd polskich kierowców na autostradach to JAZDA LEWY PASEM!!! LEWY PAS SŁUŻY DO WYPRZEDZANIA!!!
Dopóki ludzie nie zrozumieją że lewy pas sluży do wyprzedzania to będą wypadki i kolizje coraz częśćiej.Nie było autostrad,ludzie nie mają doświadczenia w jeżdzie na atostradach i to są skutki. Wczoraj dokładnie było widać jak "wycieczkowicze" lub jak kto woli ekipa "500+" gramoliła się lewym pasem a prawy pas pusty... Rodziny zadowolone że jada autostradą,nieświadome że stwarzają potężne zagrożenie dla innych uczestników ruchu. Powinno być 2-3h nauki jazdy w ruchu autostradowym dla nowych kierowców. 13:51, 22.08.2016

To sztajery a nie kierowcy. Od razu wysoki mandat i 100 godzin do sprzątania autostrad. 14:05, 22.08.2016

odcinek od Kowala Ciechocinka ma źle wykonane odprowadzanie wody! Radzę szczególnie uważać pomiędzy 179 a 181 km w stronę Łodzi. 14:43, 22.08.2016

Tak, zrobić proste odcinki, żeby *%#)!& w klepanych "superbrykach" mieli się gdzie do 280 rozpędzać...
Wypadki na tym odcinku to nie wina drogowców, ale tylko i wyłącznie kierowców. Autostrada biegnie w trudnym i nierównym terenie, zdarzają się nawet w sierpniu noce, gdy temperatura w okolicach Aleksandrowa spada przy gruncie nawet do zera, w połączeniu z rosą mam lodowisko, ale kretyni za kółkami na to nie zwracają uwagi.
Wprowadzić stały patrol nieoznakowany na odcinku od Kowala do Aleksandrowa i zobaczycie jak liczba wypadków spadnie. 14:49, 22.08.2016

Od nowego roku odcinek będzie płatny to się tam zaraz zrobi pusto. 16:38, 22.08.2016

ogólnie autostrada jest tak nirówna że masakra najgorszy odcinek od kowala do zjazdu w brzeziu strach 140 jechac 22:04, 22.08.2016

wolałbym linie kolejowa typowa dla szybkich pociągów osobowych jak tgv czy Shinkansen z północy na południe z nowoczesnymi dworcami kolejowymi niż tą autostradę i było by z wiaduktów na co tez popatrzeć bo i ciekawsze widoki i nie trąbili by bo by nie bylo przejść rogatkowych tylko nad i pod i szczelnie ogrodzone coś jak ta nie szczęsna autostrada ma wole pociagiem i stara jedynka jezdzic ,A stara linią kolejowa by jezdzily zwykle pociagi i towarowe 07:25, 23.08.2016

Jaki rekord!!! Droga redakcjo proszę o stosowne nazewnictwo pewnych wydarzeń. Mam wrażenie że tylko wam to na rękę i szukacie sensacji. A rekord to osiągnięcie które się chwali a nie wypadki losowe, bo przecież nikt tego nie chciał. Pozdrawiam i proszę o trochę pokory 09:24, 23.08.2016

Rocznie 45000 km na karku
Co deszcz na A1 to dzwony, na innych odcinkach autostrady tak nie ma czy to tylko przypadek?
Wątpię , nikt nie przyzna się do błędów konstrukcyjnych. Podczas deszczu widać jak woda stoi lub przelewa się przez autostradę. Ja wiem o tym...więc noga z gazu. Ale niektórzy nie maja pojęcia i r...u. Tak BMW m3 zrobiło nowy zjazd z autostrady rok temu uszkadzając i moje auto... Noga z gazu jak pada. Szerokości .. 19:49, 23.08.2016

jechałem właśnie i miałem pecha zjazd do ronda ciechocinek-aleksandrów kosztował mnie sporo nerwów i stania 1,20 godziny na odcinku 5 kilometrów, co kierowcy wyrabiali to się nie mieściło w glowie 21:00, 23.08.2016