Wyszedł z domu i nie wrócił. Zostały po nim ból, niepewność oraz strach bliskich, że już więcej go nie zobaczą. Takie scenariusze zdarzają się niezwykle często. Dziś, w Międzynarodowym Dniu Pamięci Zaginionych sprawdzamy statystyki zaginięć we Włocławku.
Każdego roku policja odnotowuje od kilkunastu do nawet 20 tys. zaginięć (20 845 w 2014 roku). Włocławska policja odebrała w tym roku zgłoszenia o zaginięciach 68 osób. Było wśród nich 49 mężczyzn i 19 kobiet, nie było natomiast dzieci. Obecnie włocławska policja poszukuje natomiast trzech osób - kobiety i dwóch mężczyzn.
- Jeśli chodzi o przyczyny zaginięć, to można tu wyszczególnić następujące powody: konflikty rodzinne, nietrzeźwość oraz zawody miłosne – mówi Lidia Popielińska z Komendy Miejskiej Policji we Włocławku. – Najczęściej osoby znajdują się w ciągu 72 h.
W większości przypadków zaginione osoby są całe i zdrowe. Zdarzają się jednak przypadki, że odnajdywane są zwłoki poszukiwanego.
Nie wszystkie zaginięcia udaje się jednak szybko wyjaśnić. Niektórzy poszukiwani są latami. Obecnie w policyjnej bazie zaginionych znajduje się ponad 1300 nazwisk. Wśród nich są 52 osoby, których poszukują jednostki z naszego województwa i jedna osoba z Włocławka.
Ta ostatnia to Jadwiga Stańczyk. Urodzona w 1960 roku, wzrost: 161-165 cm, waga do 49 kg, sylwetka szczupła, włosy długie, ciemnoblond, uszy średnie, nos prostolinijny, znamię na dolnej wardze i blizna pooperacyjna na udzie – tyle mówi o zaginionej policyjny rejestr. Została do niego wpisana pod datą 04.12.2013.
Zaginionych włocławian można znaleźć również w bazie Fundacji ITAKA – Centrum Poszukiwań Ludzi Zaginionych. Obecnie poszukuje ona 1149 osób, w tym 32 z terenu województwa kujawsko-pomorskiego i dwóch z Włocławka. Pierwszą z nich jest Wacław Kos, zaginiony od lipca 2001. Dziś, jeśli żyje, ma 87 lat. Druga osoba, która przed zaginięciem mieszkała we Włocławku, to Henryk Chrzanowski, poszukiwany od grudnia 1999 roku. Zaginął w wieku 70 lat, dziś ma 86.
Międzynarodowy Dzień Pamięci Zaginionych obchodzimy co roku 30 sierpnia z inicjatywy kostarykańskiej organizacji pozarządowej FEDEFAM, która działa od 1981 roku. Pierwotnie święto miało zwrócić uwagę społeczeństwa na los osób potajemnie uwięzionych i zaginionych w krajach Ameryki Łacińskiej. Obecnie jest ono poświęcone pamięci wszystkich osób zaginionych na świecie.
Gość12:47, 30.08.2016
5 0
Nie SZUKŁA - tylko SZUKAŁA !!! 12:47, 30.08.2016
POLAK120:53, 30.08.2016
2 1
A ja cały czas myślałem, że w całej Polsce szuka się tylko E.Tylman i I. Wieczorek ..... 20:53, 30.08.2016
???21:13, 30.11.2021
0 0
Mój pradziadek jest wymieniony w tym artykule jako jeden z Włocławiani 21:13, 30.11.2021