Strażnik po służbie zauważył podejrzanego mężczyznę przed lokalem przy ul. Okrzei. Zdjęcie ilustracyjne. fot. depositphotos.com
Strażnik miejski po służbie pomógł w ujęciu pijanego mężczyzny, który prowadził samochód. Do zdarzenia doszło w nocy z soboty na niedzielę.
Około godz. 3:00 nad ranem strażnik miejski wraz ze znajomym zauważył mężczyznę, który wyszedł z lokalu gastronomicznego znajdującego się przy ulicy Okrzei, wsiadł do pojazdu marki Seat i odjechał.
- Ponieważ strażnik wcześniej widział, jak kierujący seatem spożywa w lokalu alkohol, postanowił pojechać za nim swoim samochodem. To samo zrobił jego znajomy. Chwilę później o sprawie powiadomiono policję - wyjaśnia Dariusz Rębiałkowski, rzecznik SM.
Policjanci byli na bieżąco informowani, jaką trasą porusza się podejrzany mężczyzna. Szybko okazało się, że zamierza wyjechać poza granice administracyjne miasta. Po przejechaniu ponad 10 km, w Nasiegniewie seat wjechał pomiędzy bloki i tam został zablokowany przez pojazd strażnika i jego znajomego. Mimo to, ścigany mężczyzna próbował uciec, uszkadzając jeden z pojazdów. Kolejny zwrot akcji nastąpił w chwili, gdy ścigany wjechał na krawężnik i wybiegł z pojazdu.
Strażnik gonił kierowcę seata przez ponad 2,5 km. W końcu udało się go ująć i przekazać policji. Mężczyzna odmówił przeprowadzenia badania na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu, został przewieziony przez policję do szpitala, gdzie została mu pobrana krew do analizy.
0
0
0
0
0
0
Bravo20:34, 26.06.2017
To musiał być jakiś gminny Bonzo skoro w lokalu popijał i czuł się na tyle pewnie , by jechać będąc pod wpływem. Albo to ktoś z wysokich kadr pana prezydenta Marka Wojtkowskiego? Bardzo dziękuję Panowie, wasze działanie zapobiegło być może tragedii na drodze. 20:34, 26.06.2017
matka polka20:51, 26.06.2017
Czemu wczesniej nie próbował straznik miejski wraz ze swoim znajomym zatrzymać pijanego kierowcy tylko dopiero po 10 km.Przeciez mogło dojść do wypadku w każdej chwili. 20:51, 26.06.2017
mieszkaniec21:25, 26.06.2017
Nie powinni mu pozwolić wsiąść do auta, tylko zrobili "pościg" pod jego dom. Ciekawe ile miał promili we krwi, obstawiam 0,5 max. 21:25, 26.06.2017
POLAK121:50, 26.06.2017
A jakby miał szybsze auto albo cały bak paliwa ? tyle przejechał a policji nigdzie w pobliżu nie było ? przecież wiadomo, że najwięcej pijanych będzie z soboty na niedzielę. Pod dyskotekami policji brak a tam najwieksze siedlisko przestępstw jest. 21:50, 26.06.2017
Aleksandra1193123:06, 26.06.2017
Spokojnie Ci co gonili pijanego też mieli zapas paliwa :) i nie odpuścili aż w koncu zablokowali pojazd dwoma autami i biedny juz nie dał rady uciekać a uciekał wszedzie, polami, chodnikami , pod prąd na ruchliwych ulicach, wyprzedzając na trzeciego.. Pozdro dla kumatych szacunek dla tych ludzi 23:06, 26.06.2017
autobus MPK 23:08, 26.06.2017
Pan radny Damian Chełminiak( pracuje w MPK) tak bardzo zauroczony jest Solarisami, a dowiedziałem się dzisiaj a nie mam podstaw by nie wierzyć co mnie absolutnie zszokowało ,że w tych pojazdach nawet nie montuje się wszystkich niezbędnych części. Sztuka to sztuka. 23:08, 26.06.2017
tty23:09, 26.06.2017
Czemu tak długo policja jechała takie fury mocne maja w 3 min. powinni go zatrzymać 23:09, 26.06.2017
Dd00:07, 27.06.2017
To dowodzi tylko jak nieudolni są ci strażnicy,pościg 10 km,bieg 2,5 km,kto tu był pijany? 00:07, 27.06.2017
ggh05:26, 27.06.2017
Ten straznik co wjechal pijany w latarnie kolo tamy tez jechal od zawisla pewnie ziomki hehe. A swoja droga to co to za odynce w tej strazy ze gnali 2,5 km za pijakiem? Haha gleba panowie w OSP by sie nie sprawdzili 05:26, 27.06.2017
Prawda13:03, 18.06.2018
Bo w Osp się właśnie tylko pije i nic wiecej.. no i czasami cos podpala żeby ugasić ???? 13:03, 18.06.2018
faje05:28, 27.06.2017
Fajni kumple najpierw razem pili a potem podj....i haha 05:28, 27.06.2017
Do Faja13:21, 27.06.2017
Razem pili ? Jeśli nie wiesz to nie gadaj bzdur, bo oni nie pili alkoholu bo sie brzydzą i tak samo alkoholikami Good Job 13:21, 27.06.2017
Www08:52, 27.06.2017
I to wszystko za 2250 płn brutto brawo POlacy hehehehe. 08:52, 27.06.2017
sj09:53, 27.06.2017
i tak im dużo pisowcy płacą jak tam robią po podstawówce ! poza tym musi być więcej kasy dla misiewiczy bo oni po 90k zł robią hehe 09:53, 27.06.2017
Werona08:53, 27.06.2017
Wow od razu dajcie mu medal. Premie za 5 lat i 1000000 zł na konto. Sensacja XXI wieku 08:53, 27.06.2017
hehe09:41, 27.06.2017
strażnik z tego samego bloku sąsiada złapał. hehehe 09:41, 27.06.2017
Dos10:22, 27.06.2017
2,5 km gonił trzeźwy pijanego? Mundurowy?? ???? 10:22, 27.06.2017
sypa12:28, 27.06.2017
oj oj Pawełek olał bramkę i gonił pijoka no no 12:28, 27.06.2017
Pawel S.16:12, 27.06.2017
To nie ja gonilem .Dla twojej informacji i sledzenia prywatnego życia ,ale dzieki za troskę.Pozdrawiam 16:12, 27.06.2017
ciekawski17:55, 27.06.2017
Przepraszam,że pytam, ale co zrobił w czasie służby ? 17:55, 27.06.2017
buba20:40, 28.06.2017
żenada przez 2,5 godziny to mógł zabić kilka osób na drodze albo spowodować poważną kolizję 20:40, 28.06.2017
4 4
Dlatego, że każdy z nich sie bawił na imprezie, i po czasie zauważyli ze ten człowiek co spożywał alkohol oddalił sie autem, i szybko wsiadali w swoje auta i zaczeli szukać aż w koncu jeden z nich zauważył ich pojazd na moscie , który jechał od prawej do lewej , próbując zatrzymać pojazd cały czas przyspieszał i wyprzedzał inne auta co prawda nie było wypadku, ale mało brakowało . :) Pozdro Panowie za Wzorowe zachowanie ! 23:03, 26.06.2017
1 0
Ludzie, jakie wy macie problemy. Facet zrobił swoje, pewnie niewielu by się chciało, a wy jeszcze wymyślacie bo to, bo tamto. 12:25, 27.06.2017