Po naszej publikacji, w której opisaliśmy przypadek uszkodzenia krawężnika i pasa zieleni na al. Kazimierza Wielkiego, od jednego z Czytelników otrzymaliśmy film nagrany kilkanaście minut po zdarzeniu. Jak udało nam się ustalić, kierowca auta ciężarowego nie otrzymał nawet mandatu. Skończyło się na pouczeniu.
Do zdarzenia doszło 6 czerwca po godz. 18 tuż przed przejazdem rowerowym na al. Kazimierza Wielkiego. Z informacji uzyskanych w Komendzie Miejskiej Policji wynika, że mężczyzna nie dostosował prędkości do warunków na drodze, zjechał na pobocze i uszkodził krawężnik.
[WIDEO]284[/WIDEO]
- Wobec 45-letniego kierowcy policjanci zastosowali pouczenie - mówi w rozmowie z DDWloclawek.pl, st. post. Tomasz Tomaszewski z Zespołu Komunikacji Społecznej KMP Włocławek.
[ZT]25326[/ZT]
Na tym odcinku drogi obowiązuje ograniczenie prędkości do 40 km/h. Znak ustawiono na zjeździe z wiaduktu po zakończeniu budowy ścieżki i przejazdu rowerowego. Kierowcy muszą tam zdjąć nogę z gazu, bo szczególnie w okresie wakacyjnym może tam dochodzić do groźnych zdarzeń drogowych z udziałem rowerzystów.
[ALERT]1498724561857[/ALERT]
anik11:00, 29.06.2017
ludzie, jedzmy wolniej, bezpieczniej dojedziemy! 11:00, 29.06.2017
dd11:56, 29.06.2017
Przejazd miał być tymczasowy,ciekawe jak długo ta prowizorka będzie funkcjonować? 11:56, 29.06.2017
dziki rumak12:13, 29.06.2017
To ciekawe, tylko pouczenie ? zwykły kierowca już by miał wniosek do sądu grodzkiego i by go tarmosili jak najgorszego bandziora... i zaraz by było w mediach, że pijany, naćpany na dopalaczach i innych tego typu odżywkach... i byłoby, że nawet matka z dzieckiem na ręce i z cyc... w ręce musiała uciekać przed idiotą, który rozjechał na trawniku chronione w całej europie skupisko mrówek samarytanek... 12:13, 29.06.2017
to ciekawe15:57, 29.06.2017
Że redakcja nie ustaliła kto zaprojektował KOLIZYJNE przejście w tak feralnym miejscu na zjeździe z wiaduktu , kto ten projekt zatwierdził ?
Tragedia na tym przejsciu jest tylko kwestią czasu - kto będzie za tą tragedię ponosił odpowiedzialność ? 15:57, 29.06.2017
Wacek16:59, 29.06.2017
W tym tygodniu pierwszy raz miałem okazję właśnie korzystać z tego przejścia i dopiero teraz na zdjęciach zauważałem ze są tam znaki dla rowerzystów Ustąp pierwszeństwa. Btłem świecie przekonany że to ja mam pierszenstwo - tak jest na ścieżkach rowerowych. Więcej osób może też tak to odbierać 16:59, 29.06.2017
kierak21:55, 29.06.2017
ja bym proponowal zeby najwiekszy mandat milicja dala temu co ta sciezke wymyslil i te pasy przez tak ruchliwa ulice krajowa i w takim punkcie przy slabej widocznosci kierowcow co jada pod wiadukt i w ostatniej chwili widza przejezdzajacego rowerzyste 21:55, 29.06.2017
miecz.gral11:30, 30.06.2017
I znowu projektanci ruchu drogowego we Włocławku stworzyli nowe groźne miejsce dla rowerzystów. Na trasie samochody mogą jechać 70 km/godz. i dopiero po wjechaniu na wiadukt widać, że zaraz za nim jest ograniczenie do 40km/godz. Kiedy rozpedzony samochód cieżarowy wytraci szybkość na tak krótkim odcinku? To drogowcy są winni za produkowanie takich niebezpiecznych pułapek. 11:30, 30.06.2017
miecz.gral12:58, 30.06.2017
I znowu projektanci ruchu drogowego we Włocławku stworzyli nowe groźne miejsce dla rowerzystów. Na trasie samochody mogą jechać 70 km/godz. i dopiero po wjechaniu na wiadukt widać, że zaraz za nim jest ograniczenie do 40km/godz. Kiedy rozpedzony samochód cieżarowy wytraci szybkość na tak krótkim odcinku? To drogowcy są winni za produkowanie takich niebezpiecznych pułapek. 12:58, 30.06.2017
Adi13:02, 30.06.2017
Mandat dostaje sie zeby ukarac kogos za wyatepek umyslny to jest wazne ze zrobiles cos umyslnie wiedziales ze tak nie trzeba zoatales ukarany a gdy ktos nie ma wogole pojecia ze zrobil cos zle to czy wystawienie mandatu cos pomoze? Nic. Lepiej kogos pouczyc i np pokazac mu co by grozilo gdyby przekroczyl predkosc i kogos zabil niz wystawic mandat 13:02, 30.06.2017
frg13:13, 29.06.2017
5 0
te mrówki samarytanki też miały "cyc.. w ręce"? Jak tak, to uzasadniona afera moim zdaniem 13:13, 29.06.2017