Zamknij

Akcja ratunkowa w rejonie ujścia Zgłowiączki. 16-letnia dziewczyna wpadła do rzeki!

13:53, 17.09.2017 Ł.D.
Skomentuj Do zdarzenia doszło w sobotę około godz. 22 w okolicy ujścia Zgłowiączki. Zdjęcie ilustracyjne. fot. Łukasz Daniewski Do zdarzenia doszło w sobotę około godz. 22 w okolicy ujścia Zgłowiączki. Zdjęcie ilustracyjne. fot. Łukasz Daniewski

WOPR Włocławek informuje o nocnej akcji ratunkowej na Zgłowiączce. Z wody wyciągnięto dwie osoby

Do zdarzenia doszło w sobotę około godz. 22 w okolicy ujścia Zgłowiączki. Informacja o nim dotarła do włocławskiego WOPR za pośrednictwem Centrum Koordynacji Ratownictwa Wodnego w Kruszwicy. W tym samym czasie przechodnie zawiadomili ratowników WOPR, przebywających po pracy na terenie przystani przy ul. Piwnej o dwóch osobach, które wpadły do rzeki.

- Po dotarciu na miejsce zastali grupkę młodzieży, która próbowała wyciągnąć koleżankę z wody. Miejsce, w którym odbywała się akcja była o tyle niebezpieczne, iż są tam strome płyty betonowe, które podczas opadów deszczu są śliskie a dodatkowo było to kilka metrów od miejsca, gdzie rzeka Zgłowiączka uchodzi do Wisły. Ratownicy poinformowali wszystkich, że są wykwalifikowanymi ratownikami, zabezpieczyli miejsce zdarzenia i ruszyli do akcji. W trakcie prowadzenia akcji jeden z obserwujących mężczyzn wszedł do wody, żeby pomóc ratownikom, zjechał po śliskiej betonowej płycie i pomagał wyciągnąć dziewczynę z wody. W momencie, gdy poszkodowana znalazła się na brzegu mężczyzna nie był w stanie wyjść po śliskiej betonowej płycie i trzeba było udzielić pomocy również jemu. Ratownikom podczas akcji pomagały postronne osoby, które były obserwatorami i przebywały na miejscu. Na wyróżnienie zasługują ratownicy włocławskiego WOPR za sprawną i szybko przeprowadzoną akcję, ale również mężczyzna, który rzucił się na pomoc by ratować życie ludzkie - czytamy w komunikacie WOPR.

Niedługo później na miejsce dotarli policjanci, strażacy oraz Zespół Ratownictwa Medycznego, którzy przejęli poszkodowaną. 

16-latka przebywała nad brzegiem Zgłowiączki ze znajomymi i swoim chłopakiem. Na razie nie wiadomo, w jaki sposób znalazła się w wodzie.

[ALERT]1505650059581[/ALERT]

 

(Ł.D.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(25)

wittowitto

41 20

a gdzie byli rodzice??? 14:11, 17.09.2017

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

CC

31 8

Pewnie w Milionie 14:23, 17.09.2017


EdytolEdytol

7 7

Rany boskie, dziewczyna ma 16 lat - ma prawo wychodzić z domu bez rodziców! 10:07, 18.09.2017


reo

RybaRyba

40 8

Przecież tam jest wody po kolana 14:14, 17.09.2017

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

znajacy rzekęznajacy rzekę

18 3

Jest też z metr mułu w który czlowiek się zapada miękko, woda po kolana wystarczy aby się utopić nawet przy twardym dnie jak się przewrócisz i zachłyśniesz 14:54, 17.09.2017


BuldogBuldog

14 1

w11 normalnie 15:26, 17.09.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Rodzic!Rodzic!

37 24

Jak widzę to pokolenie w akcji to mi się na wymioty zbiera. Gdybym to ja był postronnym widzem wziąłbym cegłę i walnął ich w łeb. Niestety nie mógłbym tam być bo jak żyje kilkadziesiąt lat to w mojej normalnej głowie nigdy nie zrodziło się pragnienie bycia po 22 przy ujściu Zgłowiączki. Do tego trzeba być chorym psycholem i mam nadzieję, że ta grupka wspaniałej młodzieży prędzej czy później sama wyeliminuje się z tego świata! 15:44, 17.09.2017

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

PopażonaPopażona

2 1

Nie tylko dzieciaki tam chodzą . Świadkowie na pewno byli troszkę starsi . Sama znam pewną 70-latkę , która latem ciągle chadza o dziesiątej w nocy nad Wisłę . Ale jak koś lubi przygody 20:52, 17.09.2017


JanekJanek

2 0

Skoro osoby przy włocławskiej przystani przebywające tam po godzinie 22 są dla Pana "chorymi psycholami" to proponuje ową cegłą potraktować swój własny łeb... 16:56, 19.09.2017


Płetwa.Płetwa.

37 6

Dech zapiera niezwykła sztuczna dramaturgia.Rzeczka o głębokości po kolana a dramat na całe miasto.Pomijam fakt zarośniętej Zgłowiączki,to dramat przyrody i nie tylko.Wielki wstyd aby na spacerowym szlaku ku Wiśle widniał taki obrazek.Samo ujście Zgłowiączki to kolejny wloclawski urzędniczy dramat.Czy tego faktu nie widzą tzw.radni,polecam okulistę. 17:11, 17.09.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Lusia 65Lusia 65

34 20

16 lat i piszecie że była ze swoim chłopakiem , przecież to jeszcze dziecko , może z kolegą . 17:51, 17.09.2017

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

HasiorHasior

14 3

Piszesz tak, jakbyś nigdy sama nie miała 16 lat i do szkoły też nie chodziła. 07:17, 18.09.2017


lollol

37 1

Ja również myślałem że to urzędasy ruszyli na ratunek Zgłowiączce , wstyd i hańba żeby ta rzeka tak wyglądała.
A gimbazie przydała się zimna kąpiel. 17:52, 17.09.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

drwaldrwal

27 3

Lusia 6517:51, 17.09.2017 może 20-ścia lat temu to było by dziecko, dziś gimbaza to materiał tartaczny. 17:59, 17.09.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

wojtuśwojtuś

30 12

16-latka o 22-ej jeszcze poza domem ? I pewnie po piwku. Zapewne to nie mogła być licealistka, może przyszła fryzjerka ? a może manicurzystka ? Pewnie jest tak ,że dziewczyna z domu, rodzicom lżej. 18:26, 17.09.2017

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

sensen

5 9

Że masz rodziców po szkoleniu w OHP to nie znaczy by ubliżać innym co nie są z liceum 09:37, 18.09.2017


Swiadek Swiadek

9 2

KTO PISAL TEN ARTYKUL !!!! TAM NIE BYLO RATOWNIKOW PRZYBYLI PO WSZYSTKIM !!!!! 19:24, 17.09.2017

Odpowiedzi:4
Odpowiedz

MbMb

7 1

To kto ją uratował? 19:51, 17.09.2017


Irek1Irek1

3 6

Pójdziesz na przesłuchanie to się wykażesz jakim jesteś bohaterem ;) 20:55, 17.09.2017


Swiadek 2Swiadek 2

11 2

Ratownicy czy strażacy? Byłem na miejscu i gość który skoczył do wody ledwo trzymał się na nogach - totalny brak logicznego myślenia. Szkoda ze go nie przedmuchali bo pewnie miałby tyle co te dziewczyna którą wpadła do wody. Jak przyjechała policja to nagle całe towarzystwo, które było z panną szybko się ulotniło - ciekawe czemu? 22:31, 17.09.2017


NxdbNxdb

6 1

Ja za to mogę powiedzieć i pogratulować odwagi dwóm chłopakom którzy przedstawiali się jako ratownicy z WOPRU za uratowanie tych dwóch osób które nie mogły się wydostać. 23:33, 17.09.2017


DosDos

7 6

Ładnie se dala w palnik .Nie moc wyjść z wody o głębokości jak w w wannie. 08:01, 18.09.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

wrzesień2017wrzesień2017

11 1

Proponuję pojechać na tamę. Tam to się dzieje! "Gówniarze" przechodzą przez barierki i sobie siadają na stromym betonie, żeby "zaimponować" dziewczynie/chłopakowi i do nieszczęścia tylko krok. Nie wiem, czy nie ma tam monitoringu?! 10:29, 18.09.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Mieszkaniec osiedlaMieszkaniec osiedla

0 0

Wypadek śmiertelny to z pewnością rzecz tragiczna (19.09.17 przy Zbiegniewskiej). Jednak wszyscy zaczynają się interesować dopiero kiedy stanie się coś złego. Proszę podjechać na miejsce, z którego wyjeżdżała pani kierująca autem i sprawdzić widoczność przy wyjeździe w lewo. Ktoś bez zupełnego polotu i wyobraźni zatwierdził parking dla samochodów przy samym wyjeździe z osiedlowej uliczki. Kiedy ustawią się na nim auta, widoczność ze strony lewej jest żadna. Jeżdżę tamtędy od lat i od czasu powstania miejsc do parkowania wyjeżdżam inną stroną bojąc się właśnie takiej sytuacji jak miała miejsce wczoraj. Kobieta najprawdopodobniej nie widziała zza stojącego auta motocyklisty i dlatego doszło do tragedii. Gratulacje dla pomysłodawcy tego miejsca do parkowania 13:29, 20.09.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

wojtuśwojtuś

0 0

Przed chwilą, na stronie "Gazety Pomorskiej" przeczytałem, że dziewczyna nie ma jeszcze ukończonych 16-tu lat i była pijana, bowiem stwierdzono ponad promil w wydychanym powietrzu.
I co teraz powiedzą oburzajace się "dziewice" na stwierdzenie,że to jednak nie w stylu licealistki a raczej innych rzemieślniczych kierunków ? 17:51, 20.09.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%