Policja wstępnie przyjęła, że do zderzenie volvo i motocykla doszło z winy 34-letniej kobiety kierującej samochodem. Fot. Łukasz Daniewski
Policja wstępnie przyjęła, że do zderzenie volvo i motocykla doszło z winy 34-letniej kobiety kierującej samochodem. Śmiertelna ofiara wypadku to 64-letni motocyklista.
Jak już podawaliśmy, dziś (wtorek, 19 września) po godz. 10 na ulicy Zbiegniewskiej między Kaliską a Kruszyńską (odcinek między przystankiem autobusowym a kościołem) zderzyły się motocykl i osobowe volvo. Na miejscu wypadku zginął 64-letni motocyklista. Nie udało się go uratować mimo prowadzonej przez kilkadziesiąt minut akcji reanimacyjnej.
[ZT]26475[/ZT]
Policja wstępnie przyjęła, że do zderzenia doszło z winy 34-latki kierującej volvo. Kobieta wyjeżdżała z podporządkowanej ulicy osiedlowej na ulicę Zbiegniewskiej, którą jechał motocyklista. Była trzeźwa.
- To ustalenia wstępne, policjanci jeszcze pracują na miejscu. Dokładne okoliczności zdarzenia będą ustalane w trakcie postępowania prowadzonego pod nadzorem prokuratora - mówi nadkom. Joanna Seligowska-Ostatek, oficer prasowy komendy policji we Włocławku.
Motocykl ma rejestrację z Włocławka, volvo jest zarejestrowane w Chełmnie.
[ALERT]1505817961176[/ALERT]
0
0
0
0
0
0
Spekulant13:03, 19.09.2017
"Kupię SUVa, będzie bezpieczniej, bo będę siedziała wyżej i będę wszystko widzieć". 13:03, 19.09.2017
Użytkownik13:11, 19.09.2017
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
ddora14:13, 19.09.2017
Ferowanie wyroków i obarczanie winą jest chyba zdecydowanie przedwczesne, można jedynie spekulować. Niewątpliwie stała się tragedia, bo zginął człowiek. Kierowca auta wyjeżdżał z podporządkowanej - niewątpliwie miał obowiązek ustąpić pierwszeństwa, z drugiej jednak strony czy swoje nie zrobiła tutaj nadmierna prędkość skoro wypadek miał takie tragiczne skutki.... Przy normalnej prędkości, raczej wypadek nie miałby śmiertelnego charakteru, ale tym zapewne zajmą się biegli i technicy. 14:13, 19.09.2017
myśląc16:11, 19.09.2017
przewracając się z dywanu na podłogę jest możliwość śmierci więc czy to jest duża prędkość czy mała różne są skutki jak i przypadki, nie ma reguły co do tego 16:11, 19.09.2017
123419:36, 19.09.2017
Prędkośc na takim krotkim odcinku?Taaa ze 300. Pomyślcie troszke 19:36, 19.09.2017
Adamus23:46, 19.09.2017
Motocyklista jechał powoli ,zatrzymałem się na sygnalizacji miałem pomarańczowe motocyklista przejechał na zielonym jechał wolno ,kiedy zmieniła się sygnalizacja przejechałem Kaliską motocykl leżał motocyklista kilka metrów dalej ,kobieta wysiadła z auta gestykulowała podbiegła do niego samego momentu zdarzenia nie zauważyłem.
23:46, 19.09.2017
max14:18, 19.09.2017
Szkoda człowieka. To był doświadczony motocyklista. Zginął, przez rozkojarzenie, nieuwagę młodej kobiety. Statystycznie większość wypadków powodują właśnie tacy kierowcy, wykazujący się kompletną indolencją i brakiem doświadczenia. [*] 14:18, 19.09.2017
Kazik14:48, 19.09.2017
Daj już spokój eksperciku od wszystkiego, to był nieszczęśliwy wypadek, a Ty widać jesteś wielce doświadczony, nieomylny, doskonały, normalnie ideał 14:48, 19.09.2017
Do Kazika!09:59, 20.09.2017
Nieszczęśliwy wypadek ! Co Ty człowieku piep...! Gdyby nie tacy nieumyslni kierowcy jak ta kobieta to nie doszło by do tragedii! Kazik wyjdź na ulice i połóż się na jezdni- będziesz miał dopiero nieszczęśliwy wypadek! 09:59, 20.09.2017
$$$14:44, 19.09.2017
,,pusty blond-łeb a przy nim kmórka '' jak czesto widać taki obrazek za kierownicą .A przystawki głosnomowiące wynaleziono juz dawno . 14:44, 19.09.2017
? 14:52, 19.09.2017
Co ma kolor włosów, jak 98% blondynek, to przefarbowanie brunetki 14:52, 19.09.2017
motor16:09, 19.09.2017
nIC , NIC NIE pan motocyklista dał rady ominąć ani ostro zahamować , też chyba dawał po garacch? , słoneczko ząświciło. Na tej ulicy ostro jeżdżą na motocyklach słychać to wieczorami 16:09, 19.09.2017
ole09:30, 20.09.2017
Przecież to Honda Shadow 125, ten motocykl ma 15KM, od skrzyżowania Kaliska/Zbiegniewskiej nie mógł się rozpędzić do prędkości wyższej niż 50km/h. Wiek kierowcy motocykla również nie wskazuje, żeby nawet mając czym pędził. A wyjazd z uliczki przy blokach jak stoją samochody w zatoczce przystankowej to dramat, nic nie widać. 09:30, 20.09.2017
Aleks1115316:15, 19.09.2017
Nie znam ani pani, ani pana, nie bronię i nie obwiniam ani jej, ani jego, ale prawdą jest, że kierowcy takich "większych" samochodów zachowują się trochę jak królowie szos. Rozmiar samochodu nie jest wprost proporcjonalny do praw na drodze, a często odwrotnie proporcjonalny do ego i rozmiaru mózgu;p Pomijając już fakt, że w obcym (prawdopodobnie, sądząc po rejestracjach) mieście powinno się zwiększyć koncentrację o 100%. 16:15, 19.09.2017
kamil_16:16, 19.09.2017
baby do garów!!! 16:16, 19.09.2017
Ok20:51, 21.09.2017
A ty do zamiatana ulic i to jazda 20:51, 21.09.2017
vs ?16:28, 19.09.2017
Oczywiście że nic nie ma kolor włosów ,ale sami obserwujcie ile takich pustych łbów i damskich i męskich można zobaczyć obok smartfonów za kierownicą - na zakretach , na skrzyzowaniach , na rondach .Co taki pusty łeb sobie wyobraża ze musi koniecznie być obok smartfona prowadząc auto ? Głupota , snobizm , szpanerstwo ? 16:28, 19.09.2017
Taka prawda.16:55, 19.09.2017
Niestety "vs"ma rację-nie jeżdżę samochodem tylko łażę piechotą i jeżdżę autobusami. Masakryczna ilość prowadzących ma przy ryju komórkę niektórzy nawet piszą smsy! Myślicie,że tego nie widać?-gnoje zza kierownicy!!! 16:55, 19.09.2017
waga260918:07, 19.09.2017
wszyscy dziś na siłę robią prawo jazdy, a prawda jest taka że nie wszyscy będą kierowcami jak się czegoś nie czuje ,to nic na siłę ,a jeśli chodzi o komórki to niestety drogie panie używacie ich notorycznie ,panowie też lecz dużo mniej jest takich sytuacji ,jeżdząc do pracy przez 15 lat nie pamiętam dnia kiedy jakaś pani by nie miała przy uchu telefonu,to tyle..................... 18:07, 19.09.2017
taka13:12, 20.09.2017
Jeżdże od ponad 30 lat i nigdy nie rozmawiam przez telefon w czasie jazdy. Natomiast widzę notorycznie jak przy uchu z telefonem jeżdżą panowie. I jeszcze jedno ta obłędna na cały regulator muzyka w trakcie jazdy, co on słyszy, nic. 13:12, 20.09.2017
Deptak19:06, 19.09.2017
Kara dla baby ktora ma.prawko a nie potrafi jezdzic! 19:06, 19.09.2017
hugo12:51, 20.09.2017
Prawko ta pani ma od 12 lat, przejechał więcej kilometrów niż ty przeleciłeś panienk. 12:51, 20.09.2017
spekulant19:26, 19.09.2017
Masz rację nie wolno ferować wyroków, ale biorąc pod uwagę, że to był chopper, a parawan strażacki ustawiony 5 m dalej...to śmiem twierdzić że jechał z prędkością rowerzysty. 19:26, 19.09.2017
1234 19:42, 19.09.2017
Raczej stawiam na szpan.Jestem kierowcą od 23 lat i wam powiem im lepsza fura tym mniej mózgu za kierownicą ,zero kierunków,zero wyobrazni,zero pojęcia 19:42, 19.09.2017
Fredry20:08, 19.09.2017
Zlikwidować parking, przy zatoczce autobusowej. Który to skutecznie utrudnienia włączenie się do ruchu.
20:08, 19.09.2017
mietek22:57, 21.09.2017
Dokładnie, ten wyjazd jest beznadziejny, często tam wyjeżdżam i jest duży problem, trzeba patrzeć na światła Zbiegniewskiej Kaliska i szukać wolnego miejsca, bo nic nie widać przez samochody stojące na tym parkingu. Ja rozumiem, że jest problem z parkowaniem pod Fredry 2 ale uważam, że powinno się zlikwidować zatoczkę dla taxi po drugiej stronie a w jej miejsce zrobić parking, będzie dużo bezpieczniej. 22:57, 21.09.2017
glupiemiasto00:13, 20.09.2017
nie komentuj jak w d___e byles/as
same cioty tu pisza co przestrzegaja kd 00:13, 20.09.2017
lupo06:21, 20.09.2017
kto ją wypuścił z kuchni? 06:21, 20.09.2017
....13:42, 20.09.2017
Twój chłopak... Chciał ci (świadomie z małej) przygotować romantyczną kolację :P 13:42, 20.09.2017
niech zyja motocykli11:42, 20.09.2017
kierowcy aut czesto myla motocykle ze skuterami i nadal nie patrza w lusterka niestety 11:42, 20.09.2017
Marcinn21:13, 20.09.2017
Wyjeżdżam z tego miejsca dość często i nie skazywałbym od razu tej pani, ponieważ wyjeżdżając spod bloku Fredry 2 na ul. Zbiegniewską, po lewej są miejsca postojowe gdzie często parkują większe samochody, które całkowicie zasłaniają widoczność na lewą stronę. Wyjeżdżając powoli, ciężko zobaczyć zbliżający się samochód jadący od strony Kaliskiej, który jest szeroki, a co dopiero motor trzymający się prawej strony jezdni,który jest mniej widoczny i późnej zauważony niż samochód i poruszając się z prędkością ok. 40-50 km/h nie ma dużych szans na reakcje, gdy maska wychylającego się samochodu jest siłą rzeczy bardziej wysunięta niż kierowca który próbuje włączyć się do ruchu. Kto tam wymyślił te miejsca postojowe? Proponuje przejechać się tamtędy i wtedy zabrać głos. 21:13, 20.09.2017
ADAMUS 21:47, 20.09.2017
Też tam jeżdżę i nie zgadzam się ,stałem na światłach ,motocyklista przejechał skrzyżowanie Zbiegniewskiej ,Kaliska poruszał się powoli, pani w volvo dynamicznie z Fredry zatrzymanie volvo za osią jezdni wyznaczoną pasem ,zatrzymanie nastąpiło na motocyklu i jego kierowcy wystarczy obejrzeć dokumentację foto i jechać na miejsce .Ten pan nie miał szans na wyminięcie ani hamowanie .Ta pani niestety do końca życia zapewne ...........Zdarzenie losowe każdy może być winny każdy ofiarą .
21:47, 20.09.2017
Marcinn06:39, 21.09.2017
"ADAMUS" nie twierdze, że ta pani jest niewinna, być może się spieszyła, rozmawiała przez telefon, lub najzwyczajniej była nieostrożna, ale głównie chodziło mi o to jak czasem ciężko wyjechać stamtąd mając dobrą widoczność, ja sam czasami wyjeżdżam na "czuja" bo nie widzę dobrze. 06:39, 21.09.2017
mieszkanka z Fredry22:36, 24.09.2017
Wyjazd z Fredry 2 bardzo utrudniony. Nieraz mieliśmy kłopot z wyjazdem ze względu na stojące w zatoczce samochody. Stało się najgorsze. Czyja wina.........? Życie mamy tylko jedno. 22:36, 24.09.2017
16 0
Z tego co wiem, to w naszym ZK kobiety nie są osadzane. 13:21, 19.09.2017
10 5
jak to łatwo jest oceniać patrząc tylko na samochód... zazdrość przez Ciebie przemawia, że nie możesz takiego samochodu mieć. 13:40, 19.09.2017
7 8
Słuchaj dupku, achoj cię to obchodzi czy pracuje czy nie, to że ktoś nie pracuje zawodowo nie znaczy że nic nie robi, zresztą mam koleżankę, której mąż ma firme i prosił ją żeby nie wracała do pracy, bo ważniejsze są dzieci i dom, stać ich na taki układ, więc zajmij się swoim babochłopem, który się obija w fabryce 14:00, 19.09.2017