Sąd rejonowy w Chełmnie uznał, że Łukasz Zbonikowski naruszył nietykalność cielesną żony podczas szarpaniny o telefon we wrześniu 2015 roku. Zdarzenie, zdaniem sądu, miało jednak mniej drastyczny przebieg niż twierdzi żona parlamentarzysty.
To przez tę sprawę poseł Łukasz Zbonikowski stracił immunitet. Jego żona Monika złożyła prywatny akt oskarżenia przeciwko mężowi oskarżając go o stosowanie przemocy. Poseł miał dwukrotnie naruszyć nietykalność cielesną żony - we wrześniu 2015 i w lipcu 2016 roku. Do obu zdarzeń miało dojść w jednej z miejscowości w powiecie chełmińskim, gdzie żona posła mieszka. Zbonikowski najpierw miał siłą odebrać małżonce telefon komórkowy (prokuratura wszczęła śledztwo w tej sprawie, ale po kilkunastu dniach je umorzyła), a rok później naruszyć nietykalność cielesną żony w czasie żniw.
Teraz sąd uznał Zbonikowskiego za winnego naruszenia w 2015 roku nietykalności cielesnej żony, ale z zastrzeżeniem, że poseł nie uderzył żony w głowę, ale naruszył jej nietykalność cielesną, szarpiąc ją za rękę i ubranie podczas próby odebrania telefonu komórkowego. Według relacji Polskiej Agencji Prasowej, sędzia podkreśliła w uzasadnieniu wyroku, że poseł działał w przekonaniu, że jest to jego telefon komórkowy, który wcześniej zaginął. Zgodnie z wyrokiem poseł ma wpłacić tysiąc złotych na Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym.
[ZT]26247[/ZT]
Dodatkowo, postępowanie dotyczące zdarzenie z 2015 roku sąd postanowił warunkowo umorzyć na okres rocznej próby. Takie rozwiązanie jest stosowane, gdy wina i społeczna szkodliwość czynu nie są znaczne, okoliczności jego popełnienia nie budzą wątpliwości, a postawa sprawcy daje gwarancję, że będzie przestrzegał prawa.
Natomiast od zarzutu dotyczącego sytuacji z 2016 roku Zbonikowski został uniewinniony. Sąd uznał zeznania Moniki Zbonikowskiej za niewiarygodne.
Jak relacjonuje PAP, po wyjściu z sali rozpraw Zbonikowski stwierdził, że wydany wyrok jest dla niego dobry i korzystny.
- Sam wyrok jest dla mnie bardzo dobry i korzystny. Sąd potwierdził, że nigdy nie uderzyłem żony, w żadną część ciała. Po drugie potwierdził, że całe zajścia to był wynik przygotowanych i sprowokowanych wydarzeń przez żonę i częściowo teściową. W tym wydarzeniu, gdzie miałem szczęście, że był monitoring, było wszystko jasne i oczywiste i nie można było przeczyć faktom - zostałem uniewinniony. W tym drugim, gdzie nie było obiektywnych nagrań, jest warunkowe umorzenie postępowania - mówił poseł.
Po ogłoszeniu wyroku Zbonikowski przekonywał też, że gdyby dysponował też nagraniem zdarzenia, do którego doszło podczas żniw, również zostałby uniewinniony.
- Pod naciskiem i presją medialną, przy zaciekłości oskarżających kobiet, sąd prawdopodobnie postanowił wydać taki kompromisowy wyrok. Jestem niewinny. Jest warunkowe umorzenie, nie ma kary, bowiem nie było takiego czynu. Jedno jest pewne: nikt nie ma prawa mówić, że uderzyłem jakąkolwiek kobietę, co było wielokrotnie mi zarzucane przez wiele osób. To sąd kategorycznie stwierdził, że nic takiego nie miało miejsca. Po zapoznaniu się z uzasadnieniem podejmę decyzję o odwoływaniu się od tego wyroku - zapowiedział Łukasz Zbonikowski.
Natomiast żona posła, jak relacjonuje PAP, po wyjściu z sali obrad stwierdziła, że wyrok "nie jest do końca" dla niej zrozumiały. Kobieta nie wykluczyła odwołania od wyroku. - Nie wykluczam, że będę się odwoływała. Wszystko to, co przedstawiłam w akcie oskarżenia, jest prawdą. Nie mam najmniejszych wątpliwości. Podtrzymuję swoje zeznania: mąż mnie uderzył - powiedziała Monika Zbonikowska.
Małżonkowie są w trakcie procesu rozwodowego.
B.Obama13:24, 24.01.2018
Jak można słuchać człowieka, który w życiu nigdy nie pracował tylko zawsze z państwowej michy jadł- a mądry jak by wszelkie rozumy zjadł i skwarka lizał.
Lansować się gdzie indziej nikt tu po tobie nie będzie płakał zwłaszcza włocławianie złuż meldunek na Nowogrodzkiej i do widzenia. 13:24, 24.01.2018
Mariola kkk13:34, 24.01.2018
Żałosna ta kobieta. Naoglądała się seriali i ciąga męża i ojca swoich dzieci po sądach. Wstydu nie ma!! Nie ma litości ani szacunku dla dzieci ani dla siebie!! 13:34, 24.01.2018
? 13:40, 24.01.2018
Ciekawe jaka ty byś była żałosna jakby cię twój mąż zdradzał z jakąś lafiryndą 13:40, 24.01.2018
Ona... 14:53, 24.01.2018
To ty jesteś żałosna, mam nadzieję że tobie też uda się znaleźć w takiej sytuacji. Ciekawe co powiesz wtedy. 14:53, 24.01.2018
Do znaka zapytania15:54, 24.01.2018
No twój wpis jest najlepszym podsumowaniem. Oskarża się faceta fałszywym zarzutem jako zemsta za rzekomą zdradę ... to powinno być karane za zajmowanie sądów swoimi porachunkami, już nie mówiąc o fundowaniu dzieciom koszmaru!!!
15:54, 24.01.2018
Łojoj13:38, 24.01.2018
Taki on prawy i sprawiedliwy, jak cały ten PiS, hipokryci 13:38, 24.01.2018
olok13:45, 24.01.2018
Łojoj~ Tak samo jak Platforma "Obywatelska". 13:45, 24.01.2018
rebel14:03, 24.01.2018
Zbonikowska kombinuje jak koń pod górę (dzięki swojej fryzurze nawet tak wygląda). Już nie wie co wymyślić żeby chłopa uwalić i ciągle bidna nie może dopiąć swego. 14:03, 24.01.2018
Bzyl14:41, 24.01.2018
Przypuszczam, że sam zbonikowski piszesz te *%#)!& przy zdrowych zmysłach nie poprze zboka i damskiego boksera! A sądy jakie teraz są to wszyscy wiemy..! 14:41, 24.01.2018
Bolo14:15, 24.01.2018
Może nie jestem prawnikiem, ale stwierdzenie "odstępuje od wymierzenia kary" lub "zawiesza wykonanie kary", nie zastępuje określenia "niewinny". 14:15, 24.01.2018
asiulka14:17, 24.01.2018
znacznie rzadziej wychodzi na światło dzienne gdy to kobieta jest sprawcą. Komu ludzie uwierzą politykowi czy żonie. Znacznie latwiej uwierzyc w to że to polityk stosował przemoc niż w to że żona przez wiele miesięcy przygotowywała intrygę by uzyskać profity finansowe, osobę publiczną łatwo jest zniszczyć rzucając fałszywe oskarżenie w mediach. Nawet jeśli sąd uniewinni, jeśli wszystko jest po stronie ojca to i tak nikt sprostowania nie opublikuje. Mądra kobieta myslałaby o swoich dzieciach dla bezwzględnej liczy się tylko kasa i zemsta. Przy ocenie tej sytuacji przydałby się zdrowy rozsądek. To ona biega do mediów fundując 3 letni serial w odcinkach on udowadnia swoją niewinność w sądzie i dba o dziewczynki...
inną sprawą jest przemoc domowa wobec mężczyzn bo oni też są jej ofiarami o czym to już nikt nie napisze. Zupełnie inną żałosną sprawą jest że baba która się rozwodzi leci do mediów dokopać byłemu że niby jakąś kompromitującą kartkę znalazła. Kobiety ale i mężczyźni którzy po rozstaniu opowiadają by dokopać eks jaki to np był słaby w łóżku są żałośni. To że "media" szukają w tym sensacji pokazuje jedynie jak staczają się do poziomu Pudelka. Nie bez powodu William Congreve napisał "Niebo nie zna wściekłości takiej, jak miłość w nienawiść zmieniona, ni piekło nie zna furii takiej jak kobieta wzgardzona".
14:17, 24.01.2018
alicja100:25, 25.01.2018
Bardzo dobrze napisane.... szkoda dzieci tylko..w internecie nic nie ginie. 00:25, 25.01.2018
tolek197718:33, 25.01.2018
Świetnie napisane, a przede wszystkim prawdziwe argumenty. Oto wreszcie na tym portalu są rozsądne komentarze. Pozdrawiam 18:33, 25.01.2018
kudłaty14:19, 24.01.2018
Żonka najpierw przekonywała jak to chce chronić prywatność swojej rodziny a pozniej wymysla takie cyrki i funduje dzieciakom dożywotni przypał wśród znajomych 14:19, 24.01.2018
240114:19, 24.01.2018
Zwykły obywatel dostałby przynajmniej zawiasy, ale sądy PIS swojego zawsze ochronią łącznie ze Zbonikowskim i Kogutem. 14:19, 24.01.2018
Wojtek...14:24, 24.01.2018
Gdyby to nie był posel PIS dla wszystkich byłoby jasne, że to pazerna intrygantka, bez kręgosłupa moralnego. Zrobila medialny cyrk nie biorac pod uwagę, ze tym samym pietnuje swoje dzieci... 14:24, 24.01.2018
on 20:44, 24.01.2018
ale to był poseł PIS 20:44, 24.01.2018
legia14:27, 24.01.2018
Już widzę mine teściowej po wyroku. Te zaciśnięte usta, te oczy wrzepione w nicość... :D 14:27, 24.01.2018
Roland Kwiatkowski14:32, 24.01.2018
A mi się wydaje, że te "szturchanie" tak na prawdę jest Panu posłowi na rękę, bowiem cała afera, którą nabrzmiewają media, jest dla niego super promocją. Otóż w demokracji suweren jest tak nieudolny wychowawczo, że głosuje nie na takich co mogliby coś zrobić lecz na tych, o których jest wciąż głośno. Zatem nie jest ważne o czym pieją ważne jest by non stop piać i cykać zdjęcia. Czemu "polityczne betony" w amerykańskich lakierkach lubią aby o nich wciąż piać, ponieważ ten system sprawdza się w 100 procentach, powtarzam raz jeszcze nie ważne co o nich piszą, ważne jest aby tylko pisać. Stąd też ciągłe łażenie pod pomniki i wymyślenie innych tematów zastępczych, z których tak na prawdę ludzie się śmieją, ale później i tak oddają głos. W związku z powyższym jestem przeciwny demokracji, albowiem ulizani w garniturach doskonale znają techniki jak ją urobić i nabić w przysłowiową butelkę. Odnośnie samego Pana Posła Zbonikowskiego, to nie obchodzą mnie jego sprawy prywatne, po prostu nie ten poziom. 14:32, 24.01.2018
do ?14:39, 24.01.2018
do ? wina zazwyczaj leży po obu stronach, jak była oziębłą suką niedbającą o męża, wiecznie nadąsaną i uzależnioną od toksycznej mamusi - to się nie dziwię a po cyrku który zrobiła to w duszy przyzna mu rację każdy facet a tym bardziej kobieta. Małżeństwo jest jak ogród trzeba go nieustannie pielęgnować inaczej uschnie... Jak nie umiałaś zadbać o faceta to masz efekty... 14:39, 24.01.2018
mamunicórunia14:44, 24.01.2018
wina zazwyczaj leży po obu stronach, jak była oziębłą suką niedbającą o męża, wiecznie nadąsaną i uzależnioną od toksycznej mamusi - to się nie dziwię a po cyrku który zrobiła to w duszy przyzna mu rację każdy facet a tym bardziej kobieta. Małżeństwo jest jak ogród trzeba go nieustannie pielęgnować inaczej uschnie... Jak nie umiałaś zadbać o faceta to masz efekty... 14:44, 24.01.2018
Izajaszz16:10, 24.01.2018
Średniowiecze zakończyło się setki lat temu. 16:10, 24.01.2018
Cbs14:49, 24.01.2018
Intrygi żony zostały obnażone. Czekamy na wyrok za zakładanie nielegalnych podsłuchów dla obecnej pracownicy biura pewnej pani poseł 14:49, 24.01.2018
nicky15:06, 24.01.2018
Ciekawe jaką strategie żona przyjmie to tej porażce. Zbonik spojrzy na nią na sądowym korytarzu w sposób jakiego ona by sobie nie życzyła, a ta pozwie go za molestowanie jak te wszystkie gwiazdki hollywoodu 15:06, 24.01.2018
Roland Kwiatkowski 15:19, 24.01.2018
Za czasów PRL i stacjonowania w Polsce bardzo sympatycznych żołnierzy radzieckich (Garnizony Armii Radzieckiej - Białogard, Borne Sulinowo, Legnica, itd ) dzisiejsza wtacha, tj. rzesza ulizanych i ubranych w amerykańskie trzewiki, chińskie garnitury i kiece, w tym czarna zaraza i Ojciec Rydzyk, siedzieli cichuteńko jak mysz pod miotłą i słuchali się władzy i potężnej klasy robotniczej, którą amerykańsko-niemiecka zaraza zwana Świętymi Mikołajami wypleniła zaledwie w ciągu 10, 15 lat. To co otrzymała kiedyś solidarność spłaciliśmy dwukrotnie swoim majątkiem. Rosja nigdy by do takiego dziadostwa (syfu) nie doprowadziła, a już na pewno chemii bym nam do supermarketów nie ładowała i od Unii Europejskiej uchowała. Teraz sami już wiecie, dlaczego "polityczny beton" w amerykańskich lakierkach i chińskich garniturach a contrario czarni kiecole obawiają się Rosji i bardzo sympatycznego Cara Władymira. Psioczą na Cara a on ma ich w czterech literach, podskoczą to z kapci wyskoczą w ciągu 5 minut i taka jest prawda. Sto razy wolę Rosjan (to nasi bracia Słowianie) a niżeli sztucznych Świętych Mikołajów z Niemiec, USA i tych "miluśńskich" dobrze wychowanych z Ukrainy. Zgermanizować na pewno się nie dam i żaden ulizany w chińskim gajerze kitów nie będzie mi wciskał kogo ja mam szanować i kochać. 15:19, 24.01.2018
kuźwa 15:57, 24.01.2018
Czekamy na dalszy ciąg epopei rodzinnych miejscowych politykierów .Jak sie okazuje takie tematy jak rodzinne waśnie , wyjazdy z kochankami na pikniki , rozbijanie aut , chlańska partyjnorodzinne to,niezły temat dla miejscowych ,,dziennikarzy'' . Tylko dlaczego ci ,,dziennikarze '' stosują selektywnie cenzurę ? 15:57, 24.01.2018
Do kuzwa 18:04, 24.01.2018
Ty deb..... 18:04, 24.01.2018
Jack Strong16:51, 24.01.2018
Gdyby Pani Z. odeszła w milczeniu od męża to wszyscy bardzo byśmy jej współczuli. Po tym cyrku i ustawkach z mediami czuję do niej tylko obrzydzenie, nie myślała nawet o córkach, jak ta medialna burza odbije się na ich życiu. Teraz raczej współczuję Łukaszowi, bo wyobrażam sobie jakie miał piekło - pokazała do czego jest zdolna.
Żaden normalny facet z nią się nie zwiąże, a na miejscu potencjalnego pracodawcy - nie chciałbym mieć takiej osoby w swoim zespole... 16:51, 24.01.2018
Hania N20:17, 24.01.2018
temu Posłowi już dziękujemy. Karierowicz i cwaniak polityczny. Wlocławek takich ludzi nie potrzebuje no chyba że kler i mohery go wybiorą. 20:17, 24.01.2018
michu20:42, 24.01.2018
a kto to ten gościu co o nim tak rozPISujecie?ktoś ważny,może błazen ...Nie wiem nie znam o co ta afera??? 20:42, 24.01.2018
alicja100:27, 25.01.2018
Jak nie wiesz to się nie wypowiadaj... 00:27, 25.01.2018
mic20:52, 24.01.2018
cyt."Poseł we wrześniu 2015 r. został zawieszony w prawach członka Prawa i Sprawiedliwości. Mimo to kandydował z list PiS w wyborach do Sejmu i ponownie zdobył mandat. W czerwcu 2016 r. Zbonikowskiego przywrócono w prawach członka partii."
Sami takiego bar.na większość wybrała ,więc po co te złośliwe komentarze? 20:52, 24.01.2018
Ciekawy22:04, 24.01.2018
Czy sąd nie powinien wszcząć postępowania przeciwko Pani Z. Wobec fałszywego zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa? Przecież przynajmniej w jednym przypadku były nagrania z monitoringu potwierdzajace, że takie zdarzenie nie miało miejsca?! Czy angażowanie organów scigania do wykonania zemsty na mężu pozostanie bezkarne? To będzie sygnał dla innych małżonków że mogą bezkarnie oskarżać współmałżonków o najgorsze 22:04, 24.01.2018
Roland Kwiatkowski08:40, 25.01.2018
Zbonikowskiego można lubić i nie lubić, to prawda, ale odnośnie wyroku, który zapadł w Sądzie Rejonowym w Chełmnie, jest on niezmiernie interesujący pod kątem logicznego rozumowania i doświadczenia życiowego, ale zaznaczam nie znam pisemnego uzasadnienia orzeczenia. Otóż jak podają media w jednym z wątków bohater "szturchania" został uniewinniony, albowiem sąd dysponował bezstronnym monitoringiem i zapewne teściowa wiele nie mogła mieć do powiedzenia. W drugim przypadku uznano winę Zbonikowskiego i warunkowo umorzono postępowanie na okres próby. W przypadku uprawomocnienia się wyroku dane posła będą widnieć w Krajowym Rejestrze Karnym. Sprawa jednak dość dziwna. Chodzi o wiarygodność oskarżyciela posiłkowego, albowiem można wysnuć wniosek, że zeznania małżonki są wiarygodne, ale przy drugim zarzucie już nie za bardzo. W tej sytuacji sąd powinien sięgnąć "po kija" zagrozić palcem i powołać się na zasadę in dubio pro reo, która mówi , że wszelkie wątpliwości rozstrzygamy na korzyść oskarżonego. W przedmiotowej sprawie oskarżony Zbonikowski powinien był przed posiedzeniem pojednawczym wysmarować wzajemny akt oskarżenia o pomówienie lecz tego nie uczynił. W tej sytuacji występowałby w roli oskarżonego i oskarżyciela posiłkowego. Oczywiście może też wystąpić do prokuratora o ściganie małżonki o ewentualny czyn z art. 234 kk w zb. z art. 233 par. 1 kk. Chłopak może być niewinny. Zresztą ja od samego początku twierdziłem, że Zbonikowski nie jest zdolny podnieść ręki na kogokolwiek, bowiem według mnie sprawia wrażenie dobrze wychowanego i wyciszonego pantoflarza. Jestem przekonany, że sprawdziłby się jako dyrektor domu pomocy społecznej w Wilkowiczkach. Takie jest moje zdanie, ale Wy możecie mieć inne. 08:40, 25.01.2018
ross11:00, 25.01.2018
zboniu zrob cos dobrego dla miasta wstrzymaj sprzedaz budynku po wku w miescie brakuje budynkow biurowych pod geodezje powiatowa wydzial komunikacji sie gniezdzi 50lat i wiele innych panstwowych instytucji nie ma sie gdzie podziac a tu wojsko panstwowe sprzedaje wielki budynek za smieszne pieniadze a we wloclawku chca budowac szkoly za 20mln a budynek chca sprzedac za 1mln 100tys ogloszenie wisi w urzedzie masz szanse sie wykazac w dobrej sprawie 11:00, 25.01.2018
Obserwer11:46, 25.01.2018
Tacy oni prawi i sprawiedliwi, a do tego siadający w pierwszych ławkach w kościele. 11:46, 25.01.2018
tolek197718:37, 25.01.2018
Na tym m.in. polega hipokryzja tej partii, widoczna na tak małym podwórku. Kretyni, którzy omamiają ludzi hasłami katolickimi a zachowuję się w życiu jak faszyści, albo ich prawda, albo g.... prawda, jeśli nie jesteś ze mną to tylko przeciwko mnie... to jest "nowoczesny katolicyzm" i podejście do prawa i sprawiedliwości 18:37, 25.01.2018
WYBORCA12:39, 25.01.2018
Bardzo dobre wieści dla miasta, jest przecież jedynym kandydatem z prawej strony który może wygrać wybory jak nie w tym roku to za pięć lat. 12:39, 25.01.2018
Obserwer12:22, 26.01.2018
Do tolek1977.Mam ogromną nadzieję,że tak myślących jest więcej. 12:22, 26.01.2018
kapitapna13:38, 24.01.2018
12 5
Jakby chodziło o mężczyznę, który nie byłby posłem, to byście twierdzili, że kobieta chce oskubać z kasy, uzyskać jak najwyższe alimenty, słucha mamusi itp.
Tylko ta dwójka wie jak było naprawdę. 13:38, 24.01.2018
tolek197718:29, 25.01.2018
0 1
najpierw naucz się pisać, np. "już" p. "Komorowski" a dopiero opiniuj. Z reguły głąby myślą, że wiedzą więcej niż inni... 18:29, 25.01.2018