Rowerzyści z Włocławka chcą, by ścieżki rowerowe w mieście zbudowane były z asfaltu. - To ułatwi poruszanie się rowerem - argumentują.
Włocławek od lat rozbudowuje sieć ścieżek rowerowych. Najczęściej ścieżki zarezerwowane wyłącznie dla rowerzystów powstają przy okazji budowy nowych dróg. Budowa ścieżki, obok drogi i chodnika, jest wówczas wymogiem inwestora, dla którego rowerzyści są równie ważni, jak piesi i kierowcy.
Niestety nawierzchnia obecnie istniejących ścieżek rowerowych we Włocławku wyłożona jest kostką brukową, a to znacznie pogarsza komfort jazdy jednośladem.
Rowerzyści przekonują, że nawierzchnia asfaltowa oznacza jazdę gładką i równą. - Niemal jak po maśle - dodają entuzjastycznie.
O ścieżkach dyskutowano między innymi na forum internetowym Skyscrapercity.com, skupiającym miłośników architektury i inwestycji. Wśród komentujących byli także miłośnicy rowerów z Włocławka.
Forumowicze postulują zmianę technologii budowy ścieżek we Włocławku.
Sprawą zainteresował się radny Krzysztof Kukucki, który złożył interpelację do prezydenta Włocławka.
- Część rowerzystów twierdzi, że wygodniej i bardziej komfortowo korzystałoby się ze ścieżek, gdyby ścieżki wykonane były z asfaltu - argumentuje radny SLD. - W związku z tym chcę dowiedzieć się o możliwość wykonywania nowych ścieżek rowerowych o nawierzchni asfaltowej.
Podobne dylematy: asfalt czy kostka, mają rowerzyści w innych regionach Polski. W Lublinie, Bielsko-Białej czy w Krakowie, miłośnicy rowerów toczą boje o przebudowę brukowanych ścieżek. Niektórzy przekonali urzędników do zmiany nawierzchni tras przeznaczonych wyłącznie dla rowerów. Może we Włocławku też się uda?
0
0
0
0
0
0
3 0
Zdecydowanie asfalt. Postulowałbym też o uwzględnianie wyższości ścieżki rowerowej nad drogami wjazdowymi do posesji - ścieżka powinna przecinać wjazd, a nie odwrotnie. Zaliczanie co 5 m nawet małego krawężnika, czy rynienki deszczowej fatalnie wpływa na jazdę. Odnosze wrażenie, że przy projektowaniu ścieżek w cw biorą udział osoby oderwane od rzeczywistości, przynajmniej tej rowerowej... 16:05, 24.07.2012
0 0
Zdecydowanie asfalt. Postulowałbym też o uwzględnianie wyższości ścieżki rowerowej nad drogami wjazdowymi do posesji - ścieżka powinna przecinać wjazd, a nie odwrotnie. Zaliczanie co 5 m nawet małego krawężnika, czy rynienki deszczowej fatalnie wpływa na jazdę. Odnosze wrażenie, że przy projektowaniu ścieżek w cw biorą udział osoby oderwane od rzeczywistości, przynajmniej tej rowerowej... 16:07, 24.07.2012
1 0
no faktycznie kukułka musiała AŻ od rowerzystów się dowiedzieć, że wygodniej i bezpieczniej jeździ się po równej i całej nawierzchni!!! ŁAŁ!!! co za gigant inteligencji! :p 16:08, 24.07.2012
1 0
Oczywiście że lepiej na asfalcie. Każdy to wie kto jeżdzi rowerem. 16:10, 24.07.2012
0 1
Najpierw to niech zaczną jeździc po tych ścieżkach.
Jak jeszcze raz kogoś spotkam na ulicy gdzie równolegle utworzono za ciężkie pieniądze ścieżke rowerową to zajadę drogę.
Odnośnie asfaltu, tak wiadomo że lepiej się jeździ, ale żeby od razu wszystkie ścieżki wymieniać... nie przesadzajcie.
Można te co są w planach taką technologia budować, ale wydaje mi się że jest to droższa technelogia, moge sie mylić. 18:34, 24.07.2012
0 0
dziwnym trafem rowerówka obok pałacu bursztynowego jest super,wyjazd przecina ją ale jadąc rowerem nie odczuwa się tego,czyli można,a niestety to jest JEDYNY taki odcinek we włocławku,reszta to faktycznie tor przeszkód,
krzaki naprzeciw stacji paliw przy ulicy Okrężnej,obok McDonalda,nie ułatwiają życia rowerzystom,a rynienki do odpływu wód opadowych istna pułapka dla rowerzystów 21:26, 24.07.2012
0 0
Bo tą ścieżkę jak i caly Palac finansowal z własnej kieszeni pan Grzadziel 22:34, 24.07.2012
1 0
ścieżki z asfaltu są nawet tańsze niż te z kostki ! 00:00, 25.07.2012
0 0
Do tego dochodzą jeszcze tony piachu na ścieżce przy ul. Okrzei w stronę Torunia, mnóstwo szkła przy dworcu. Służby sprzątające chyba na wakacjach, albo ... sprzatają wokół posesji radnych. 08:01, 25.07.2012
0 0
Jestem rowezystą uważam że zamiast znów przebudowywać te ścieżki rowerowe to na poczet tego niech dorobią nowych lub poprawią tą nieszczęsną rowerówkę która prowadzi do pińczaty (wikaryjki) 09:40, 25.07.2012
2 0
"Najpierw to niech zaczną jeździc po tych ścieżkach.
Jak jeszcze raz kogoś spotkam na ulicy gdzie równolegle utworzono za ciężkie pieniądze ścieżke rowerową to zajadę drogę."
Gratuluję wysokiego IQ, twój samochód to pewnie to czarne BMW z przyciemnianymi szybami. 09:45, 25.07.2012
0 0
Niestety asfalt jest droższy od kostki więc pewnie zostanie kostka :( 13:41, 25.07.2012
0 0
sciezki rowerowe z kostki sa ok, plus taki, ze po deszczu szybko wysychaja, ale sposob robienia wjazdow do posesji przecinajacych sciezki rowerowe pozostawia wiele do zyczenia. 18:08, 25.07.2012
0 0
"Niestety asfalt jest droższy od kostki więc pewnie zostanie kostka :("
Właśnie , że nie. Asfalt wychodzi taniej. 20:11, 25.07.2012
0 0
kostka po prstu KOMUŚ się BAAAARDZIEJ opłaca!!! :p 00:04, 26.07.2012
0 0
Fakt,ci co robili ścieżki rowerowe we Wku w życiu nimi nie jeździli. Pozostawiają wiele do życzenia zjazdy i krawężniki.Jechac z małym dzieckiem w foteliku to masakra.W Monachium ściezki są asfaltowe, nikt nie bawi sie w kostkę brukową, która się zresztą zapada i jest git. 09:23, 26.07.2012
0 0
Sciezka na Pinczate i Wikaryjskie faktycznie jest zalosna. A gdyby tak przedluzyc ja az do Kowala? Wiele ludzi ryzykuje codziennie zyciem by dojechac do Wloclawka np do pracy, jadac jedynka. Ile kosztuje kilometr asfaltowej sciezki? 21:59, 26.07.2012
1 0
A S F A L T, a nie polbruk jest jasnym dla wszystkich, którzy kiedykolwiek mieli doczynienia z jazdą na rowerze. Dziwne tylko, że ci co decydują jakoś stanowią odwrotnie. Pan Kukucki niech zwróci łaskawie uwagę na progi na nowopowstających ścieżkach rowerowych wzdłuż krajowej jedynki. Proponuję przejechać rowerem NOWĄ ścieżką wzdłuż skrzyżowania z ulicą Inowrocławską. Plomby z zębów wypadają!!! Jest jeszcze czas na poprawę niechlujstwa budowlańców. 08:07, 27.07.2012