Wszystko wskazuje na to, że pawilon szpitalny z lądowiskiem dla helikopterów zostanie otwarty jeszcze tej zimy. Ostateczną decyzję w tej sprawie podejmą włocławscy strażacy.
O zamieszaniu wokół nowego pawilonu we włocławskim szpitalu pisaliśmy już wielokrotnie. Wybudowany kosztem blisko 15 mln zł nowy budynek z lądowiskiem dla helikopterów stoi nieużywany, bo na to, by służył chorym nie zgodziła się straż pożarna.
Więcej o sprawie: Spartaczyli jak trzeba! Nie mogą tego poprawić od kwietnia...
Większość usterek, które znaleźli strażacy, już naprawiono. Została sprawa poprawienia zbyt wąskiej drogi przeciwpożarowej i kwestia podniesienia ciśnienia w instalacji gaśniczej budynku.
Prezes spółki Kujawsko-Pomorskie Inwestycje Medyczne, która zajmuje się realizacją inwestycji na terenie szpitala, tym razem ma nadzieję, że sprawę uda się rozwiązać w ciągu dwóch, trzech tygodni.
- Byłoby jeszcze szybciej, ale tym razem przeszkodziła nam grypa - mówi Aleksander Szczęsny. - Rozchorował się fachowiec, który przygotowuje projekt właściwej instalacji gaśniczej. Dziś mnie jednak zapewnił, że dokument dostanę „na dniach”.
Czytaj też: Szpitalne lądowisko leży odłogiem. Jak długo?
Co na to straż pożarna? - Cierpliwie czekamy na sygnał od inwestora. Teraz ruch jest po jego stronie - mówi kpt. Dariusz Politowski, rzecznik Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej we Włocławku.
Jeśli gotowy projekt zyska akceptację straży pożarnej, a następnie nadzoru budowlanego i zostanie wyznaczony termin, w którym inwestor zobowiąże się do zakończenia prac, pawilon zostanie dopuszczony do użytku.
pytanko17:30, 21.01.2013
0 0
pytanie czy nasz szpital ma wlasny helikopter czy tez jest jeden na wojewodztwo ? 17:30, 21.01.2013
M20:14, 21.01.2013
0 0
Do nas lata z Płocka 20:14, 21.01.2013
do pytanka20:41, 21.01.2013
0 0
Szpital nie ma na papier toaletowy a ma mieć na helikopter i zalogi do nich?Własnego helikoptera nie ma nawet Zakopane tylko na akcje przylatuje wypozyczony z Krakowa lub Warszawy a tam częściej jest potrzebny. 20:41, 21.01.2013