W kwietniu spółka Polskie Przetwory uruchomiła produkcję ketchupu i koncentratu pomidorowego w dawnym zakładzie KZPOW przy ul. Wienieckiej. Na tym jednak nie koniec. Jeszcze w tym roku produkty z Włocławka pod nową marką mają trafić na rynek.
W styczniu br. doszło do ostatecznej finalizacji zakupu przez spółkę Polskie Przetwory (koncernem nadzorującym jest Krajowa Spółka Cukrowa) dawnego zakładu KZPOW od Agros-Nova. Obecnie nowy właściciel realizuje plan rozwojowy firmy.
Spółka Polskie Przetwory już zawarła kontrakty z plantatorami pomidorów i ogórków. W kwietniu uruchomiona została produkcja ketchupów i koncentratu pomidorowego. Aktualnie trwają przygotowania do sezonowego przerobu owoców, m.in. truskawek, czarnych porzeczek, wiśni, śliwek. Na taśmach produkcyjnych nie zabraknie także ogórków. Instalowane są dodatkowe linie produkcyjne i wdrażane nowe rozwiązania technologiczne.
- Nowa marka, pod którą będą sprzedawane produkty Polskich Przetworów jest już określona, jednak jej logo i nazwa zostaną ujawnione z chwilą wysłania naszych produktów do odbiorców - informuje Bogusław Mazur, rzecznik prasowy KSC S.A.
Mimo zmiany właściciela w zakładzie przy ul. Wienieckiej tradycyjnie planowane jest w okresie letnim sezonowe zatrudnienie na przerób owoców i warzyw. Już niedługo włocławianie będą mogli starać się tam o pracę na wakacje.
To jednak nie jedyne plany zakładu. Polskie Przetwory chcą uruchomić produkcję nowych towarów w niszach rynkowych. Żywność ma być zdrowa i w taki sposób wykonana, żeby konsument w jak najkrótszym czasie mógł ją przygotować do spożycia. Władze spółki nie zdradzają jeszcze o jakich produktach myślą.
- Pod uwagę brany jest potencjał w danych dotyczących wzrostu sprzedaży produktów spożywczych pod marką własną sieci handlowych. Jednak określenie asortymentu i rynków zbytu będzie dostosowane do uwarunkowań na rynku produktów gotowych i cen surowców, dlatego decyzje w tej sprawie zostaną podjęte, gdy zakład zrealizuje zaplanowane rozwinięcie swej podstawowej działalności, czyli produkcji przetworów warzywnych i owocowych - tłumaczy Bogusław Mazur.
Spółka nie przewiduje na razie zatrudniać kolejnych osób na stałe, gdyż jak zapewnia ma doświadczoną i specjalistyczną kadrę. Nie wyklucza jednak, że po realizacji projektów rozwoju zakładu w przyszłości pojawi się potrzeba zwiększenia stałego zatrudnienia.
Ogi13:51, 23.04.2014
29 20
Jednak Pałucki dopiął swego i uratował Spółkę... 13:51, 23.04.2014
xaxier0023:52, 23.04.2014
17 1
najważniejsze z artykułu:firma ma doświadczoną i specjalistyczną kadrę.POWODZENIA!!! 23:52, 23.04.2014
Użytkownik08:15, 24.04.2014
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
a18:11, 07.05.2014
2 1
To nie pałucki uratował przetwórnie. A co byłej prezesowej co miała do gadania skoro agros-nova miała pakiet większościowy. Likwidacja i tyle masz g.. do gadania. Zamiast pisać obelgi na pracowników zacznijcie kupować przetwory z tej spółki. Jedyne wyjście by we Włocławku coś było i to państwowego. Może w przyszłości też znajdziecie tam zatrudnienie lub wasze dzieci. Sami wiecie, że przewinęło się przez ten zakład pół Włocławka. Utrzymujmy miejsca pracy w swoim mieście nie sąsiednich. Ketchup Włocławek to już nie Włocławek tylko Łowicz. 18:11, 07.05.2014
donna19:50, 07.05.2014
4 0
Polecam keczup,Polskie przetwory
niebo w buzi 19:50, 07.05.2014
ona 11:17, 08.07.2014
1 0
"a" ma racje!!
Ketchup włocławek to teraz łowicz
Pałucki przetwórnie to chcial zamknac.
Ketchup Dworski ! 11:17, 08.07.2014