Od dwóch lat WIKA Polska prowadzi rekrutację pracowników do swojej nowej fabryki zlokalizowanej w Pomorskiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej. Okazuje się jednak, że Włocławku brakuje odpowiednio wykształconych pracowników.
Do końca października 2015 roku w nowej fabryce będzie zatrudnionych około 300 pracowników. WIKA rozpoczęła proces rekrutacji zanim nowa spółka zaczęła jeszcze funkcjonować. Pierwsze linie produkcyjne, na których wytwarzane są manometry ze stali nierdzewnej ulokowano w dotychczasowej siedzibie przy ul. Łęgskiej, by docelowo trafić do nowej lokalizacji.
Poszukiwani są zarówno specjaliści administracyjni, inżynierowie, jak i pracownicy produkcyjni. Szczególnie potrzeba spawaczy TIG, operatorów CNC, ustawiaczy maszyn, monterów i regulatorów.
Przykładowo na stanowisko magazyniera od października aplikowało 78 osób. Z 17 przeprowadzono wywiad telefoniczny, a 12 kandydatów zaproszono na rozmowę kwalifikacyjną. Dwóch wybrano, ale tylko jeden zostanie ostatecznie przyjęty. Nadal trwają poszukiwania jeszcze jednego pracownika na to stanowisko.
Osoby zajmujące się szukaniem nowych pracowników w WIKA przyznają, że rynek włocławski jest coraz trudniejszy w poszukiwaniu osób z odpowiednimi kwalifikacjami. Procesy rekrutacyjne wydłużyły się i trwają średnio 2 miesiące.
- Nasze wymagania nie są wygórowane. Pracownicy muszą posiadać zdolności manualne, precyzję, umiejętności techniczne, pokazać zaangażowanie, dynamizm w działaniu. Myślę też, że powoli zbliża się czas "rynku pracownika" i będzie coraz trudniej o tych dobrych. Już teraz przy stanowiskach specjalistycznych wychodzimy poza region. Coraz częściej jesteśmy w stanie przyciągać pracowników z rejonu Ciechocinka, Aleksandrowa Kujawskiego, Torunia czy Płocka – mówi Agnieszka Włudarzewska, kierownik Działu Personalnego w WIKA POLSKA. - Z drugiej strony poziom bezrobocia we Włocławku jest nadal znaczący. Tym bardziej dziwi fakt, co jest widoczne przy tak intensywnych procesach rekrutacyjnych, że kandydatom brakuje motywacji do podjęcia pracy, szczególnie tym bezrobotnym długookresowo, otrzymującym zasiłki czy korzystającym z pomocy socjalnej.
Po znalezieniu kandydata z kompetencjami firma kieruje go na wewnętrzne szkolenia w funkcjonującej od trzech lat Akademii WIKA Polska. Jest to system szkoleń, w których uczestniczą wszyscy pracownicy. Nawet osoby bez odpowiednich uprawnień mają dzięki temu szanse na zatrudnienie.
Przykładem jest stanowisko spawacza, gdzie tak naprawdę poszukiwani są kandydaci na to stanowisko, a niekoniecznie osoby z wymaganymi uprawnieniami. Wybrane osoby, które przejdą pomyślnie kilkuetapowy proces rekrutacyjny (m.in. testy na symulatorze spawalniczym, rozmowę kwalifikacyjną) mają zagwarantowane kilkumiesięczne szkolenie, czasem nawet w Niemczech w centrali WIKA, zakończone uzyskaniem certyfikatu. Na tym stanowisku mogą pracować także kobiety, które już teraz świetnie dają sobie na nim radę.
Osoby zainteresowane podjęciem pracy w WIKA Polska mogą znaleźć szczegółowe informacje odnośnie konkretnych ofert w dziale ogłoszenia.
0
0
0
0
0
0
83 7
To nie jest problem braku fachowców tylko stawek jakie firmy im proponują , najlepiej żeby fachowiec przyjął stawkę 5zł za godzinę, dajcie godziwe pieniądze to i fachowcy się znają!!!!!!!!!!!!!!!! 13:08, 15.12.2014
51 9
Na stronie WIKAPOLSKA jest około 4-6 ogłoszeń o pracę, śledzę stronę od ponad pół roku i niestety to co piszecie jest wyssane z palca. Co do stawki to zgodze siez przedmówcą , Włocławek to wieś, w której stawką roboczą jest 5zł za godzinę. W miastach jest 3x tyle.(nie pisze "w innych miastach" bo włocławek to miasto na prawach powiatu) 13:14, 15.12.2014
59 3
Fachowcy sa ale to Wika ma nierealne wymagania. Fachowiec nie pójdzie za stawke niczym w Mc Donalds, sprzataczka ma wiecej niz 5zł na godzinę 13:27, 15.12.2014
33 9
Nie ma roboty we Włocławku! 13:28, 15.12.2014
38 6
ja sam pisze,ze na ich stronie jest 4-6 ogłoszeń a pan AP mówił,ze jest 100 etatów. 13:29, 15.12.2014
55 4
Jeszcze w tym roku będąc w pośredniaku dowiedziałem się że Wika prowadzi nabór na spawaczy precyzyjnych,bez stażu i doświadczenia,o zdolnościach manualnych.Skierowano mnie do gościa co się tym zajmował.Od niego się dowiedziałem że oferta dotyczy wyłącznie kobiet.Bezcennym było zobaczyć minę człowieka,jak zadałem mu pytanie czy Wika do pracy potrzebuje pracowników,czy też tworzy wewnętrzny harem.Druga sytuacja też z tego roku dotyczy agencji WS.Od pani przy Placu Wolności w siedzibie firmy,dowiedziałem się że aktualnie nie ma ofert pracy,ale jak pójdę do Wiki i się z nimi dogadam w sprawie przyjęcia,to agencja mnie zatrudni.Narzekają że brakuje im pracowników,sorki ale jeśli z 78 osób chętnych na stanowisko magazyniera,robi się selekcje w stylu że wybieramy dwóch,a jednego przyjmiemy,to proszę nie narzekać że brakuje wykwalifikowanych pracowników.Proszę napisać jakie się ma wymagania i jaką stawkę oferuje,a jeszcze przy jakiej formie umowy.Potem się nie dziwcie że jak człowiekowi dacie 1230 do ręki,traktujecie go jak śmiecia to wam mosiądz z firmy wywożą.I ten fakt wcale mnie nie dziwi.A jak się nie podoba,to zwijać mandżur i z powrotem za Odrę.Tylko że tam będziecie musieli zapłacić pracownikowi nie 1300 złotych na umowę śmieciową,tylko 1300 euro na pełno wartościową. 14:02, 15.12.2014
72 4
Najlepiej 20letni pracownik z 30 letnim stazem ktory bedzie pracowal za 3 zl/h 14:19, 15.12.2014
42 0
przecież to są bzdury. Aplikuję już nie zliczę jak długo. Mój wyuczony zawód wiąże się ze zdolnościami manualnymi. Posiadam staż, choć nie w fabryce. Odpowiedziano mi, że moje kwalifikacje są nieodpowiednie, bo nie pracowałam na produkcji. Wśród moich znajomych, którzy tam pracują jest wiele osób, które nie mają nic wspólnego z zawodem wymagającym zdolności i precyzji, a tym bardziej wcześniej nie pracowały na produkcji!!A teraz czytam, że nie mają wygórowanych wymagań. Acha i ze skrzynki przychodzą zwroty. Ot wielka mi firma. Czemu służą te przekręty. 14:56, 15.12.2014
55 1
przeniescie zaklad do niemiec i dajcie niemiaczkom po 1-2 euro na godzine . zobaczymy jak zareaguja ... pewnie smieszem a my za tyle musimy rodzine utrzymac 15:03, 15.12.2014
43 1
Bylem na rozmowie w wice i zaproponowali mi 1230 zl i do tego dniowka akordowa pytam sie za co spawacz za 1230 sprzataczka ma wiecej 16:09, 15.12.2014
27 11
Pałucki może by się nadawał razem z Pawlakiem stasiem obaj niezłe spawacze tak się do stołków przyspawali że ledwo daliśmy radę ich odspawać stasiu już idą po ciebe szykuj dupsko dostaniesz na zapęd wiesz co dostaniesz już się domyślasz 16:20, 15.12.2014
18 1
@ja sam / 13:14, 15.12.2014,podzielam Twoje rozgoryczenie. Pamiętaj jednak, że np. Gdańsk,Poznań, Łódź,Bydgoszcz,Toruń też są miastami na..prawach powiatu. 16:41, 15.12.2014
25 2
Co to za bzdury czytam, wysłałam z pięć aplikacji na stanowisko spawacza (preferowane kobiety niekoniecznie z doświadczeniem, zdecydowana na odbycie kursu)i co i cisza, proszę się do mnie odezwać, a pójdę do pracy z chęcią i zaangażowaniem bo mam motywację aby pracować. 17:06, 15.12.2014
32 0
Pracodawcy myślą, że za 5 zł na godzinę zrobią z nas najtańszą siłę roboczą w UE to się mylą. Polska i jej obywatele nie są ludźmi trzeciej kategorii. Polska to nie Chiny i Pakistan.
Nie dziwię się ludziom, którzy nie podejmują takiej pracy. Kiedyś wyliczałam ile potrzebne jest pieniędzy na bardzo skromne przeżycie jednej osoby w ciągu miesiąca ( niezbędne produkty żywnościowe, opłaty związane z opłaceniem czynszu za mieszkanie oraz media) i wyszło mi, że miesięcznie na jedną osobę potrzebuję 1150 zł. W przypadku tej kwoty nie brałam pod uwagę żadnych rozrywek kulturalnych, wydatków związanych z nauką dzieci, zakupów nieplanowanych.
Kino, kawiarnia, występy artystów, wycieczki, kolonie dla dzieci i najtańsze wczasy od wielu lat są luksusem, na który mnie nie stać, pomimo że ciężko pracuję. 18:00, 15.12.2014
21 1
heh, napiszcie ile płacą, za ile chcą zatrudnić fachowców.
LUDZIE CO ZA KRAJ, FACHOWCÓW NA BEZROBOCIU NIE MA!! Ano nie ma bo pracują.
Jak chcecie fachowców to trzeba ich z innych firm wyciągnąć, a żeby to zrobić to trzeba zapłacić im więcej niż obecnie zarabiają.
Ale zamiast tego lepiej polamentować, że miejscowym się robić nie chce 18:10, 15.12.2014
32 0
Znajoma poszła złożyć CV - to jej powiedzieli, że w okularach nie przyjmują. - Dyskryminacja? 18:47, 15.12.2014
14 2
Coś w tym musi być nie tak.... Sam aplikowałem kilka razy-nawet na kilka stanowisk. Nie wiem jakich fachowców potrzebuje Vika. Jak chcą, żeby ludzie im pracowali za darmochę, to życzę wytrwałości w rekrutacji. Swoją drogą cieszy mnie, że Włocławek się trochę otrząsnął, i ludzie zaczęli się trochę szanować. 20:20, 15.12.2014
16 0
Wysyłałem tam podania i nawet się nie odezwali 20:26, 15.12.2014
16 0
moja kumpela ma tam wejscie w kadrach, i to za malo 20:35, 15.12.2014
17 0
niech sprowadza czeczenow za 5 zl dadza im pampe do picia to im popracuja 20:50, 15.12.2014
13 4
Piszą głupoty....Wysłałem im swoje CV...ukończyłem z 5 najlepszych uczelni w Polsce Dwie...SGGW -Warszawa UMKa ...nikt nie dzwonił...nie czytają nawet CV..na pewno nie jestem jedynym przypadkiem. 22:27, 15.12.2014
12 1
Ty a Ty płacisz swoim pracownikom, nooo nie, a Ty, ja też nie. No i co przychodzą do pracy? No przychodzą, patrz moi też przychodzą. Wiesz co? Mam pomysł - każemy im płacić za przychodzenie do pracy! 22:36, 15.12.2014
12 0
Ludzie, tu nawet nie chodzi o stawkę! Jak ktoś potrzebuje pracy to pracuje i za najniższą krajową. Spójrzcie na to, że dostają 78 CV na stanowisko, z czego wybierają jedną osobę. Ciężko mi uwierzyć, że wśród niemal setki osób nie ma kogoś, kto spełnia ich wymagania, które jak piszą powyżej "nie są wygórowane". 22:47, 15.12.2014
3 9
Czasem zaglądam do WIKA, jest dużo chętnych, ale sporo rezygnuje na wiadomość o obowiązkowym szkoleniu w Niemczech (+/- 3 miesiące, z wyłączeniem CNC). Do tego dochodzi "lojalka" i zwyczajny brak chęci do nauki nowych rzeczy, w związku z tym tylko monterów nie brakuje. Taki piękny nasz Włocławek...
Jesteście idiotami bo wybrzydzacie... wolicie żyć cały czas na garnuszku PUP? W takim razie gratulacje za ambicje. Od czegoś trzeba zacząć, a jedyną alternatywą do tego jest wyjazd z miasta na stałe.
Swoją drogą otrzymałem propozycję zmiany pracy, odmówiłem z powodu nieuwzględnienia kosztów dojazdu, no ale ja mam wybór HEHEHE 23:24, 15.12.2014
12 0
o co chodzi z tym ogłoszeniem "Specjalista ds. personalnych"? Ta oferta pracy wisi już przynajmniej od roku i pojawia się regularnie na portalach... Dziwne rzeczy. 00:37, 16.12.2014
12 0
Pracowałam tam pracownik jest tam zle traktowany,nie ma szans na jakąkolwiek umowę ani jakas próbna ani nic przedłużaja tylko co 2 tygodnie i tak w kółko. 06:39, 16.12.2014
15 1
Jako Inzynier to ja mam 1230 pln netto dziennie w Niemczech, nie pytajcie czemu nie wracam do Wloclawka 06:39, 16.12.2014
9 0
Spawacz TIG nie będzie spawal za najniższa krajowa. Na zachodzie zarabia się poterzne pieniądze przy tej metodzie wiec WIKA niech się nie dziwi ze nie ma spawaczy bo są nawet ja mam ale na pewno nie poje do nich za taka stawkę. 11:10, 16.12.2014
4 0
~irena bylas zatrudniona przez agencje pracy a tam placa. i taka jest polityka firmy WIKA. Nie chca zatrudniac normalnie gdyz tak im wygodniej. "zabezpieczaja sie" odpowiedzą kazdemu. Wloclawek ma duze bezrobocie wiec jak zaproponuja najnizsza stawke, to osoba ktora jest w dolku wezmie i taka robote. Chca fachowcow, nie ma? niech zajma sie szkoleniem, wtedy beda ich mieli. Szkolenie w Niemczech?? moze wyjazd na koszt potencjalnego pracowika, wtedy kazdemu sie odechciewa pracy w tej firmie. 12:17, 16.12.2014
6 2
czemu nie napiszecie ze oferują 1300 zł bez umowy
19:03, 16.12.2014
2 3
a czemu nie napiszą że ja pracując mam 1300, wyższe wykształcenie i z moich podatków mam utrzymywać takich nierobów co im się nic nie podoba.Doswiadczenie pracy=doświadczenie w nieróbstwie.Ani złotówki takim nie dać!!!! 00:02, 17.12.2014
4 0
no najlepiej za michę ryżu,a dla niepokornych batem po krzyżu,
18:43, 19.12.2014
2 0
Ja tez aplikowalam kilka razy na stanowisko raczej biurowe i pomimo doświadczenia i wykształcenia cisza ... 00:01, 20.12.2014
3 0
Agnieszko W. Na stronie firmy są 3 ogłoszenia do WIKA Polska i jedno do SGF. Jak Ty kierujesz tym działem? Podobno potrzeba ludzi do pracy? Na jakie stanowiska? Słabą masz wiedze nt tego co dzieje się w Twojej firmie.. 17:31, 20.12.2014
8 0
Życzcie mi powodzenia, bo znalazłem właśnie pracę i z dniem pierwszym stycznia... wyjeżdżam do innego miasta. Niestety nie będę pracował w zawodzie. W pierwszym kwartale tego roku uzyskałem tytuł inżyniera i miałem rozpocząć magisterkę (zaocznie) ale przez ten "wolny" czas zszedłem na ziemię będąc na mnogiej ilości rozmów i mam tu na myśli pracę w zawodzie. Zaznaczam jednak, iż we włocławku nie miałem przyjemności być na żadnej rozmowie. We Włocławku złożyłem kilka papierów w tym 3-krotnie do wiki. Za pierwszym razem nikt się nie odezwał mimo iż spełniałem większość warunków. Ok- może ktoś spełniał wszystkie warunki, ma doświadczenie i przede wszystkim jakieś znajomości, to go przyjęli. Jakież było moje zdziwienie, gdy po dwóch miesiącach na stronie wiki pojawiła się ta sama oferta. Kolejny raz złożyłem papierki i znów nikt się nie odezwał. Po 3 tygodniach poleciałem z grubej rury i pomimo tego, że ogłoszenie nadal było na stronie, ponownie złożyłem papierki na wymyślonych danych, łącznie z imieniem i nazwiskiem, kupiłem starter do telefonu i czekałem. Gdyby ktoś zadzwonił, to chyba nic by się nie stało gdybym powiedział, że nieaktualne. Ale oczywiście nikt się nie skontaktował. A papiery miałem konkretne: tytuł magistra jednej z czołowych wyższych uczelni, kilkuletnie doświadczenie na identycznym stanowisku i wszystkie inne pierdoły, które wymagano oraz takie, które są potrzebne na takim stanowisku, a w wymaganiach nie było o nich mowy. Być może za mocno pojechałem z tymi papierami i nikt ze mną się nie skontaktował, bo pewnie nie zgodziłbym się pracować za 1200. Co do wykształcenia i doświadczenia, to jeśli w wymaganiach pracodawcy zamieszczają "wykształcenie wyższe", to jełi mówimy o stanowisku technicznym, to nie warto tracić czasu na tytuł magistra- inżynier wystarczy, bo i tak nikt nie zwraca na to uwagi. Będąc na kilku rozmowach, uświadomiono mi że bez doświadczenia jestem nikim. Wiedzę mam dużą, co mi nawet mówiono podczas rozmów ale gdy miałem zrobić coś praktycznego, rozmowa niejako kończyła się. Nikt z pracodawców nie zainwestuje w pracownika, tylko od razu musi mieć paroba za 1200 z kilkuletnim doświadczeniem. Teraz, gdy już złapałem pierwszą pracę, to zamiast iść na te studia zaoczne i pracować, to po pracy będę uczył się tego co mi będzie potrzebne do pracy w zawodnie. Przejrzałem harmonogram zajęć całego toku studiów mojej potencjalnej uczelni i wnioski mam takie, że to tylko dodatkowy papier do wyższego wykształcenia- większość zajęć to zajęcia bezwartościowe, na które człowiek będzie się uczył i czas marnował od egzaminu do egzaminu, od kolokwium do kolokwium, a do niczego w życiu to się nie przyda. 19:01, 20.12.2014
2 0
co tu dużo pisać....Kto chce teraz być białym murzynem za najnizsza krajowa z pośrednictwa pracy hmmmmmm...?
Chyba lepiej wyjechać za granice! 20:22, 20.12.2014