Zakończył się spór zbiorowy w Anwilu S.A. Związkowcy po trzech miesiącach negocjacji porozumieli się z zarządem spółki w sprawie podwyżek na bieżący rok. Udało im się wywalczyć 80 złotych brutto dla każdego pracownika oraz szereg dodatków.
Anwil S.A. na swojej stronie internetowej poinformował o osiągnięciu porozumienia ws. negocjacji płacowych. Zgodnie z uzgodnieniami od 1 kwietnia 2015 r. nastąpi wzrost płacy zasadniczej w zakładzie, który powiązany będzie z wynikami oceny rocznej za 2014 rok i linią polityki płacowej.
- Zakładany jest wzrost płacy zasadniczej średnio na poziomie 80 zł brutto na osobę. Ponadto zgodnie z porozumieniem wypłacone zostaną nagrody z okazji Dnia Chemika w wysokości 8,5% Osobowego Funduszu Płac za 2014 r. Szczegółowe zasady naliczenia nagrody określone są w regulaminie ustalonym przez strony. Podpisane porozumienie kończy zaistniały pomiędzy stronami spór zbiorowy - poinformował Anwil S.A.
Uprawnieni pracownicy spółki otrzymają również dodatkowe świadczenia w łącznej wysokości rocznej 3 000 zł brutto w trzech ratach. Najpierw dostaną po 1500 złotych brutto na Wielkanoc (płatne w pierwszym tygodniu kwietnia 2015 roku). Następnie będzie 500 złotych brutto dodane do wypłaty za sierpień. Ostatnią premią będzie 1000 złotych brutto płatne w pierwszym tygodniu grudnia.
Negocjacje płacowe to już tradycja w Anwilu. Strona związkowa od lat w końcu każdego roku występuje z listą żądań. Na ten rok domagano się 500 złotych podwyżki dla każdego pracownika, łącznie 4, a nie 3 tysięcy złotych dodatków oraz 10, a nie 8,5 procent nagrody z okazji Dnia Chemika.
Negocjacje zaczęły się jeszcze w grudniu 2014r. Wiadomo było, że pracodawca nie zgodzi się na tak duże podwyżki. Jako, że kompromisu nie było, strony weszły w ustawowy "spór zbiorowy". Do strajku jednak nie musiało dojść i po około trzymiesięcznych negocjacjach podpisano porozumienie.
0
0
0
0
0
0
9 2
I co z tego w RM sobie jeszcze lepiej poczynają i nic sobie nie robią z głosów wyborców 10:57, 31.03.2015
20 0
A co to kogo obchodzi. Jak wywalczyli to mają i chwała im za to. U mnie w pracy nie ma kto o to walczyć więc jestem zdany na łaskę (ha ha ha) właściciela. 11:17, 31.03.2015
10 0
Na pewno nie takie, jak nygusy z pewnego koszykarskiego klubu 11:40, 31.03.2015
6 0
A w KPTS związki oddały układ zbiorowy i mizdrzą się do prezesa...o podwyżkach nawet nie wspomną.We Włocławku teraz Solidarność, PiS i Platforma to jedna ekipa, więc nikt już o ludzi nie powalczy. 11:52, 31.03.2015
0 2
Piotrek ty to chyba na laskę właściciela zdany jesteś. 12:22, 31.03.2015
0 0
Bo u nas rządzą brodnickie związki! 12:22, 31.03.2015
3 10
Co z tego, że dostali podwyżkę - to ich sprawa. Tylko po co się tym tak chwalą, że co? niby są lepsi a pozostali mają im zazdrościć bo są nieudacznikami? Uważam, że mają wielkie szczęście, bo mają bogaty zakład pracy, z kórego za pomocą zw.zawodowych mogą ciągnąć dla siebie ile wlezie - i żadna w tym ich zasługa. Absolutnie im niczego nie zazdroszczę ale już nie mogę patrzeć jak pozostali pracownicy Włocławka (nie pracujący w Anwilu)muszą być świadkami głębokiej analizy zarobków w tej firmie.To jest nie etyczne 13:03, 31.03.2015
10 2
do luc... Jestem pracownikiem Anwilu i mi sie nie podoba ze pojawiaja sie takie artykuly.... Jedynie kto sie chwali to zarzad jaki jest dobry... A nie pracownicy.... 13:53, 31.03.2015
0 5
to teraz szefowie związków zacierają ręce na swoje podwyżki.......... 16:57, 31.03.2015
4 1
Na co komu takie informacje...osoby z zewnątrz nie powinno to interesować a Ci co pracują w Anwilu wiedzą co dostaną. 16:58, 31.03.2015
4 0
Wydaje mi się ze Anwil to jednak nie fabryka CZEKOLADY. Ludziska pracują na 3 zmiany w świątek piątek i w niedziele do tego media z którymi pracują są niebezpieczne wiec powinni zarabiać porządnie. Bo kiedy inni śpią w domku bądź spędzają czas w święta z rodzinami oni są w pracy. Tyle że niepotrzebnym jest roztrząsanie ile zarabiaja ... 19:44, 31.03.2015