Pierwsze truskawki pojawiły się na włocławskich targowiskach. Ile trzeba za nie zapłacić?

Na miejskich targowiskach pojawiły się pierwsze w tym sezonie truskawki. Mimo wysokiej jeszcze ceny, nie brakuje chętnych, którzy chcą ich spróbować. Ile trzeba za te pyszne owoce?

Pierwsze truskawki na rynku to te dojrzewające w tunelach foliowych. Owoców jest mało, dlatego ceny biją rekordy. Prawdziwy boom na truskawki dopiero się zacznie. Na razie wielu rezygnuje z ich zakupu ze względu na wysoką cenę. 

Obecnie na kg tego owocu trzeba wydać ok. 7-8 zł. Dlaczego aż tyle?

- To dopiero początek. Później ceny będą niższe – mówi jeden ze sprzedawców na targowisku przy ul. Związków Zawodowych.

Nie brakuje jednak chętnych, którzy nie chcą czekać, aby przypomnieć sobie smak polskich truskawek.

- Ludzie kupują truskawki, ale w małych ilościach. Czekają aż spadnie ich cena. Mimo to nie narzekam, bo do południa sprzedałam kilkanaście łubianek – mówi kolejny sprzedawca.

Oczywiście można się targować. Wiadomo bowiem, że truskawki nie mogą zbyt długo leżeć na straganie, bo z każdą godzina zmniejsza się szansa na ich sprzedaż.

W tym roku nie brakuje także oszustów, którzy chcą się wzbogacić na niewiedzy klientów. Andrzej Bozowski, plantator i szef stowarzyszenia producentów Truskawka Bielińska w rozmowie z portalem naTemat mówi, że w tym roku truskawki marokańskie i hiszpańskie były na tyle tanie, że niektórzy kupują je i przesypują do popularnych drewnianych koszyków, a później sprzedają jako polskie.