Wyłudzali już pieniądze metodą na wnuczka, policjanta i pracowników spółdzielni. Celem oszustów ponownie stali się emeryci. Tym razem do ich drzwi pukają rzekomi pracownicy Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.
Warto wiedzieć, że pracownicy Zakładu nie odwiedzają świadczeniobiorców w domu. O wszelkich zmianach w emeryturach i rentach, które są dokonywane na wniosek lub z urzędu ZUS informuje swoich świadczeniobiorców pisemnie.
- Prosimy zatem osoby starsze o ostrożność i niewpuszczanie do domów osób podających się za pracowników ZUS – pisze Krystyna Michałek, rzecznik regionalny ZUS Województwa Kujawsko-Pomorskiego w oficjalnym ostrzeżeniu. - Pracownik ZUS może bez zapowiedzi pojawić się w miejscu zamieszkania ubezpieczonego lub miejscu jego pobytu w związku z kontrolą wykorzystywania zwolnienia lekarskiego.
Osoba kontrolująca posiada wtedy jednak wystawione przez ZUS imienne upoważnienie do przeprowadzenia kontroli. Pozostałe wizyty pracowników ZUS w domu klienta są poprzedzone wysłaniem pisemnej informacji.
Oszuści kuszą dodatkami do emerytury, obniżeniem sum opłacanych składek, czy uzyskaniem renty i zostają wpuszczani do mieszkań czy domów. Wtedy wyłudzają pieniądze, argumentując to potrzebą dopełnienia formalności. Proszą też o dane osobowe, które mogą im posłużyć do dalszych przekrętów.
W przypadku pojawienia się wątpliwości co do tożsamości osoby podającej się za pracownika ZUS, można kontaktować się z Centrum Obsługi Telefonicznej ZUS pod numerem telefonu: 22 560 16 00.
?19:06, 20.08.2016
A jak nazwać tych którzy okradli przyszłych POLSKICH emerytów ze składek emerytalnych OFE , BEZ REFERENDUM PODWYŻSZYLI NAM WIEK EMERYTALNY , mało tego - te ukradzione składki przetransferowali do pejsatych banków a na dodatek chcieli to samo zrobić z POLSKIMI LASAMI PAŃSTWOWYMI ? 19:06, 20.08.2016
polo marco00:12, 21.08.2016
0 2
należy nazwać ich po imieniu.to antypolski nierząd po-psl do spółki z osławionym trybunałem konstytucyjnym,który jawną grabież przyklepał jako zgodną z konstytucją. 00:12, 21.08.2016