Zamknij

Wyrabiasz nadgodziny? Ten problem dotyczy aż 75% polskich pracowników. To odbija się na ich zdrowiu

14:00, 21.08.2016 N.S
Skomentuj Praca po godzinach to problem wielu włocławian. Fot. depositphotos Praca po godzinach to problem wielu włocławian. Fot. depositphotos

Tydzień pracy nie dla wszystkich ma 40 godzin. Wg najnowszych danych tylko co czwarty polski pracownik nie wyrabia nadliczbowych godzin. Jak jest we Włocławku?

Wg badań jednej z polskich firm rekrutacyjnych trzech na czterech zatrudnionych spędza w pracy o kilka lub nawet kilkanaście godzin więcej niż określają to przepisy. 6 % zatrudnionych przepracowuje o 20-25 godzin ponad regulaminowy czas pracy. Mało tego ponad połowa osób zabiera pracę do domu, albo nadrabia zaległości w niej podczas weekendów.

- Klienci dzwonią do mnie w ważnych sprawach finansowych. Po prostu nie mogę nie odebrać służbowego telefonu, nawet jeśli dzwoni w weekend lub kiedy jestem na wakacjach - mówi pani Anna, pracownica jednego z banków we Włocławku.

To właśnie posiadanie służbowych telefonów i stała dostępność pracowników online są częściowo odpowiedzialne za wydłużanie czasu pracy Polaków. Przyczyn pracy w nadgodzinach jest jednak więcej. Znajdziemy wśród nich brak efektywności oraz zbyt małą liczbę zatrudnionych, która przekłada się na nakładanie większej ilości obowiązków na dostępnych pracowników.

[ZT]21712[/ZT]

Pracownica banku nie zostaje w pracy po godzinach tylko dlatego, że kończy dzień pracy wraz z zamknięciem instytucji. Przyznaje jednak, że zdarza jej się pojawić w pracy w trakcie dnia wolnego. Jak tłumaczy, robi to tylko w sytuacjach, które wymagają pilnego zatwierdzenia dokumentów lub innych niecierpiących zwłoki działań.

Przypadek pani Anny nie jest odosobniony. Okazuje się, że wielu włocławian pracuje więcej niż 40 godzin tygodniowo.

- Nie prowadzimy takich statystyk, ale ludzie często przychodzą do nas w tej sprawie – przyznaje Bogusław Łaguna, kierownik włocławskiego oddziału Okręgowego Inspektoratu Pracy w Bydgoszczy.

Problem jest poważny, ponieważ wypracowywanie zbyt dużej ilości godzin nadliczbowych może odbić się na zdrowiu. Spędzanie w pracy ponad 50 godzin tygodniowo zwiększa ryzyko chorób układu krążenia i nowotworów; może też prowadzić do depresji lub wypalenia zawodowego.

(N.S)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(7)

mmmmmmmmmmmm

2 0

To się udały dzisiejsze biesiady. Szklana pogoda... 15:38, 21.08.2016

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

Al. Unik ooooooAl. Unik oooooo

7 0

Złodziejstwo! Oficjalnie 168h, a w rzeczywistości nawet 220 i WIĘCEJ! Rekordziści nawet TRZYSTA przekraczali, a wypłata to NAJNIŻSZA! Oto Włocławek! 19:57, 21.08.2016

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

niewolnikniewolnik

5 0

A gdzie jest Panstwowa Inspekcja Pracy zero kontroli tzw. wolna "wolna amerykanka" a gdzie sa postulaty Solidarnosci robta co chceta to jest nasz kraj to wlasnie POLSKA ! 20:26, 21.08.2016

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

pracownicapracownica

2 0

,, Nie prowadzimy takich statystyk, ale ludzie często przychodzą do nas w tej sprawie ? przyznaje Bogusław Łaguna, kierownik włocławskiego oddziału Okręgowego Inspektoratu Pracy w Bydgoszczy.''
To jest bardzo dobre zdanie jednoznacznie oceniające prace a raczej nieróbstwo Państwowej Inspekcji Pracy która broni interesów pracodawców a nie pracowników !
Czy nie czas rozpedzić to towarzystwo i powołać inspekcję z prawdziwego zdarzenia ? 21:25, 21.08.2016

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

POLAK1POLAK1

1 0

Ile pracownik z włocławskich firm będzie musiał wyrobić nadgodzin, żeby choć zbliżyć się do najniższej krajowej w Niemczech ? 22:57, 21.08.2016

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

bbxbbx

2 0

Z tymi nadgodzinami to jest często tak, że skoro je płacą to wielu chce tak robić żeby potem dostać lepszą wypłatę. 02:13, 22.08.2016

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Dr.PollDr.Poll

4 0

Tylko czy o to chodzi w życiu aby połowę doby spędzać w pracy?Chyba nie.Kolega pracujący w jednej z Włocławskich firm swego czasu podbudowywał swój wizerunek że zarobił 2800.Fajnie,taki zarobek w skali krajowej a nie tylko lokalnej robi wrażenie.Z tym że od słowa do słowa wyszło że to co zarobił nie wynikało z przepracowania normy godzinowej,tylko tyrał jak wół prawie 300 godzin.Później zdziwienie że kobita ma grupę krwi B,ojciec też,a dzieciak się rodzi z 0.Ewentualnie starszy mówi do ojca proszę pana,albo wujku.Chory system. 12:42, 22.08.2016

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%