Zamknij

Kolejne problemy Anwilu. Nie dość, że są na ostatnim miejscu...

16:45, 26.11.2014 A.K
Skomentuj Fot. Krzysztof Osiński Fot. Krzysztof Osiński

Bieżący sezon, to niestety pasmo niepowodzeń dla Anwilu. Nie dość, że zespół przegrał właśnie kolejny mecz i spadł definitywnie na ostatnie miejsce w tabeli, nie omijają go kontuzje.

Ze Stelmetem Zielona Góra włocławianie rozegrali prawdopodobnie najlepszy mecz w sezonie. Prowadzili z wicemistrzem Polski przez 36 minut i byli o włos od wygranej. Dominowali w wielu elementach gry, ale niepotrzebnie sami się "wyfaulowali". Zaszkodziło też 16 popełnionych strat i ostatecznie to Zielona Góra zwyciężyła w Hali Mistrzów 77:74.

Mimo wszystko siódma przegrana w sezonie i ostatnie miejsce w tabeli (także za sprawą wygranych Jeziora Tarnobrzeg i MKS Dąbrowa Górnicza) mogą dawać powody do optymizmu. Mowa o stylu gry.

- To był dobry mecz. Gramy lepiej niż na początku sezonu. To wszystko idzie w dobrym kierunku. Nie udało się wygrać, ale mam nadzieję, że to spotkanie natchnie nas do serii zwycięstw w kolejnych meczach. Trener daje nam energię i rozwija zespół. Wierzę, że wygrane przyjdą - mówił po starciu ze Stelmetem Deonta Vaughn, liderem Anwilu, który rzucił 20 punktów.

Najgorsze jednak jest to, że włocławian wciąż nie omija pech. Ze składu ponownie wypadł Piotr Pamuła, który dopiero co wrócił po dłuższej rehabilitacji. Jego kontuzja się odnowiła i prognozy nie są dobre.

- Piotr dobrze pracował na treningach i niestety niespodziewanie kontuzja mu się odnowiła. Czeka go prawdopodobnie dłuższa przerwa - komentuje Predrag Krunić trener Anwilu.

Przy kontuzjach oraz dużej liczby fauli w meczach ważna jest szeroka rotacja. Tym niestety nie może się poszczycić Krunić, który z wicemistrzem kraju zagrał dziewiątką koszykarzy, ale tym dziewiątym był junior Bartosz Jankowski. Co ciekawe młody zawodnik jest w rotacji przez znacznie bardziej ogranymi Maciejem Raczyńskim i Krzysztofem Krajniewskim. Dlaczego?

- To była moja decyzja. Korzystamy z zawodników, którzy w danym meczu mogą najbardziej pomóc w odniesieniu wygranej. Akurat w tym obaj nie wyszli na parkiet, ale pracują ciężko i walczą o minuty w kolejnych grach - dodaje Krunić.

A te kolejne spotkania muszą być przez "Rottweilery" wygrywane. Nadzieja na poprawę bilansu jest realna, bo teraz przed naszą drużyną mecze z teoretycznie łatwiejszymi przeciwnikami. Aby jednak wyjść z zapaści, trzeba przede wszystkim grać jeszcze lepiej.

(A.K)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(11)

remesremes

13 5

ludzie kochani w co jeszcze wierzycie przeciez widac to golym okiem ze juz do ku.wy nedzy jest juz po sezonie teraz to jest powolna eutaazja tego zespolu 22:26, 26.11.2014

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

xxxxxx

4 4

remes nie,ci ludzie mają klapki na oczach jak koń i cały czas wierzą jak co roku w swój najukochańszy zespół,że zdarzy się cud i wszystko będzie dobrze i super hahaha ci ludzie śmieszni kibice to na prawdę jakieś tłu..ki :-D lub mają swój świat i własne kredki hahaha 22:54, 26.11.2014

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

alf_z_melmakalf_z_melmak

4 1

bądźmy optymistami wiara będzie bo kibice tylko oni zostali! ten skład ani zarząd nie wniesie nic co nas zadowoli nie damy rady awansu do play off z tym bilansem , musieli byśmy wygrać wszystko co mamy dziś na drodze... nie pomoże żaden europejski sponsor który i tak by się nie pojawił ani trener z nienagannym świadectwem z przeszłością w europejskich pucharach...co gorsza skład był zbudowany na jeden sezon nie ma przewodnika drużyny młodych talentów lub nie daje się im szansy starzy odejdą a reszta gra ..by odklepać sezon i wyjechać... to nie wróży również na przyszły sezon odejdą sponsorzy bo Anwil będzie w dole tabeli to smutne bo są fanatycy którzy przywykli do gry Anwilu Włocławek na wysokim poziomie i od dobrych kilkunastu lat nieodznaczanie w najwyższej lidze 23:32, 26.11.2014

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

XxXxXxXx

2 4

rozdzielić pieniądze na pracowników a nie płacić kupę kasy za 2 godziny rozrywki. Potrzebujesz rozrywki zacznij coś robić a nie siedzenie przed telewizorem i pójście na mecz bo z kolegami okazja wypić i pogadać. 06:50, 27.11.2014

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ZojaZoja

4 1

Wszyscy wielcy obiecywali pieniądze i co wyszło? Bieda bo nawet na porządnego trenera nie było kasy nie wspominając o zawodnikach. Prezydent obudził się przed wyborami a gdzie był wcześniej?Nie można tak lekką ręką skreślać- trzeba coś zmienić w klubie i zespole -ostatni dzwonek. 07:10, 27.11.2014

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MM

5 3

To wygląda jak szykowanie się do zagłady zespołu. Plan jest prosty:
1. robimy zamęt z finansowaniem, trenerami i zawodnikami
2. zespół zaczyna dołować
3. zespół spada do niższej ligi
4. klub jest likwidowany bez protestów szerszych mas, bo przecież i tak słabo grali.
Gdyby likwidować zespół który jest na szczycie ludzie będą oburzeni, a jak się zlikwiduje zespół z dołów niższych lig to ludzie słowa nie powiedzą, poza najwierniejszymi.
Tak to jest jak się politycy biorą za sport. 07:26, 27.11.2014

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Marcin_włocławianinMarcin_włocławianin

2 1

Tan paralityk chyba wiecznie jest na L4. 09:42, 27.11.2014

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MkMk

1 1

~@Marcin_włocławianin / 09:42, 27.11.2014
Nie nabijaj się z człowieka, który przeżywa swój dramat.Piotr, kiedy był w formie grał całkiem przyzwoicie. Ktoś był za bardzo do przodu i z nie do końca wyleczoną kontuzją (zeszły rok)zdecydował o rozpoczęciu gry.Piotrek głowa do góry.;) 10:12, 27.11.2014

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

DasDas

1 0

Piotrek był leczony, ale nie wyleczony stąd odnowienie kontuzji.Ktoś mu pomógł odejść z klubu.Za to B.. ma gdzieś działaczy i bierze za friko 08:41, 28.11.2014

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

KibicKibic

1 0

Gdzie ten Anwil za dobrych dawnych czasów, który zawsze klasował się w pierwszej trójce. 09:41, 29.11.2014

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MkMk

0 0

Coś z mediów ogólnopolskich,Piotrek Pamuła niech wraca do zdrowia , bo tego mu najbardziej brakuje.Oby nikt z polityków nie zbijał kapitału na Anwilu
tu link:
http://www.przegladsportowy.pl/koszykowka/polska,anwil-wloclawek-wygral-w-tauron-basket-lidze-zaledwie-jedno-spotkanie,artykul,522303,1,297.html 10:01, 29.11.2014

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%