Robert Skibniewski o meczach kadry: "Chcemy te przygotowania zakończyć z przysłowiowym przytupem"

Najbliższe dni będą we Włocławku wielkim koszykarskim świętem. Wszystko za sprawą kadry narodowej, która po 10 latach przerwy wraca do Hali Mistrzów, by zagrać najpierw turniej towarzyski, a później pierwszy mecz eliminacji do EuroBasketu 2017.

W środę i czwartek we Włocławku będzie rozgrywany towarzyski turniej Anwil Basketball Challenge, w którym oprócz Biało-Czerwonych zagrają kadry Belgii, Gruzji oraz Szwecji. Dla drużyny Mike'a Taylora to ostatni sprawdzian przed eliminacjami do przyszłorocznego EuroBasketu.

- Bardzo się cieszę się, że jesteśmy we Włocławku, który ma bardzo silne tradycje koszykarskie. Mam nadzieję, że tutaj bardzo mocnym akcentem zakończymy nasze przygotowania meczami towarzyskimi i będziemy gotowi do meczu z Portugalią, którym 31 sierpnia otwieramy eliminacje do EuroBasketu – mówi Mike Taylor, selekcjoner koszykarskiej kadry.

Takie same nadzieje mają również zawodnicy. Chyba wszyscy, którzy wyjdą na boisko w biało-czerwonych barwach liczą na włocławskich kibiców i świetną atmosferę, która od lat niezmiennie towarzyszy zmaganiom koszykarzy w Hali Mistrzów.

- To nasz ostatni krok w przygotowaniach do eliminacji, więc chcemy postawić go naprawdę mocno i zakończyć te przygotowania bardzo dobrymi spotkaniami. Warunki są świetne, a atmosfera w hali we Włocławku jest zawsze gorąca, więc nie możemy się tego doczekać – mówi Adam Waczyński, rzucający reprezentacji Polski.

Dla włocławskich kibiców występy reprezentacji będą okazją do zobaczenia na boisku jednego z Rottweilerów, Roberta Skibniewskiego. Rozgrywający póki co skupia się na grze w reprezentacji. Zapewnia jednak, że po zakończeniu eliminacji do EuroBasketu niezwłocznie dołączy do reszty drużyny Anwilu, by przygotowywać się z nią do nowego sezonu.

- Dla mnie, co chyba zrozumiałe, najpierw jest reprezentacja, ale koledzy z zespołu zaczęli się już mocno trenować. Chcemy te przygotowania zakończyć z przysłowiowym przytupem i liczymy na to, ze ta gra będzie wyglądała coraz lepiej i w pierwszym meczu eliminacyjnym pokażemy pełnię naszych możliwości. Skończy się kadra, 17-18 września, zjawię się we Włocławku i skupię się na pracy z Anwilem – zapowiada zawodnik.

W środę Biało-Czerwoni o godz. 20:00 zmierzą się z Belgią. Dzień później o tej samej porze czeka ich starcie z Gruzją lub Szwecją (w zależności od wyników środowych meczów). Mecz eliminacyjny do EuroBasketu przeciwko Portugalii Polacy rozegrają 31 sierpnia, o godz. 20:00.