Zamknij

Nie będzie wyników Włocławskiego Biegu Nocnego. Uczestnicy są rozczarowani: "Żenua", "Lipa"

16:00, 28.06.2017 .
Skomentuj Uczestnicy nocnego biegu są rozczarowani. Fot. depositphotos Uczestnicy nocnego biegu są rozczarowani. Fot. depositphotos

Organizatorzy I Włocławskiego Biegu Nocnego poinformowali we wtorek, że nie mogą przedstawić klasyfikacji końcowej oraz wyników biegu, ponieważ zawiódł sprzęt, który miał je rejestrować. Biegacze są rozczarowali i pytają, czy WKB Maratończyk zamierza im to jakoś zrekompensować. Klub zapewnia, że wyciągnie wnioski z tej sytuacji.

W sobotnią noc (24.06.) ponad 200 zawodników przebiegło 5-kilometrową trasę po centrum miasta. Zwykle wyniki zawodów są znane po kilkudziesięciu minutach lub maksymalnie kilku godzinach, jednak uczestnicy włocławskiej imprezy nie poznali ich do dziś i jest już pewne, że nie poznają.

W poniedziałek WKB Maratończyk poinformował na Facebooku, że doszło do awarii komputera, który obsługiwał bieg i trwają prace nad odzyskaniem danych. Dzień później organizatorzy biegu przekazali natomiast wiadomość, że wyników nie da się już odzyskać.

- Sprzęt został nam użyczony. Jesteśmy w fazie testowania tak, żebyśmy docelowo to my byli jego właścicielem. Wiadomym jest, że chcemy minimalizować koszty, bo gdybyśmy ściągnęli do tego firmę, to byłyby kolejne duże koszty. Ten sprzęt nie zapisał wyników na dysku, mimo że wszystkie sczytywał. Stało się tak, bo program był uruchomiony z pulpitu, a nie z dysku C. Nie wiedzieliśmy, że coś takiego ma miejsce – tłumaczy w rozmowie z DDWloclawek.pl Wojciech Prokopowicz, prezes WKB Maratończyk. – Jesteśmy coraz to mądrzejsi i staramy się nie powielać błędów. Na przyszłość unikniemy tego błędu, bo wiemy, że trzeba tego pilnować.

Biegacze, choć część z nich chwali pozostałe aspekty imprezy, nie są zadowoleni z takiego obrotu spraw.

- Czyli 29,00 zł za numer startowy i medal ... wolałbym wiedzieć, które zająłem miejsce... dopiero trzeci raz brałem udział w takiej imprezie i chciałbym wiedzieć, jak wypadam na tle innych biegaczy – napisał na Facebooku jeden z uczestników Włocławskiego Biegu Nocnego.

- Żenua... a chociaż ręcznie spisywaliście kolejność? - pytał inny zawodnik

- Informowaliście, że firma dostarczająca Wam sprzęt pomiarowy pracowała nad odzyskaniem danych. Rozumiem zatem, że usługa nie została wykonana i nie zostanie rozliczona. Usługa, za którą wszyscy biegacze zapłacili. No cóż, jestem zawiedziony brakiem wyników i końcowej klasyfikacji. Lipa – dodała kolejna osoba.

- Wielkie dzięki za organizację takiej imprezy. Z wynikami lipa, ale organizacja, uważam, wypadła prawidłowo. Tylko się nie zniechęcajcie i czekam na kolejne takie biegi – zapewniła z kolei jedna z biegaczek.

Niektórzy zawodnicy oczekują, że brak wyników zostanie im w jakiś sposób zrekompensowany.

- Jeżeli firma od pomiaru odda pieniądze, to mój wkład proszę przeznaczyć na schronisko dla zwierząt – sugeruje jeden z internautów.

- Może w związku z powyższym jakaś zniżka na następny bieg organizowany przez WKB Maratończyk Włocławek dla wszystkich uczestników nocnego biegu? - pyta inna osoba.

Organizatorzy biegu na razie nie wiedzą, czy uda się odzyskać pieniądze za wypożyczenie sprzętu, który nie zarejestrował wyników. Do sugestii o ewentualnych zniżkach podchodzą natomiast dość sceptycznie.

- Mogę robić zniżki, oczywiście. Jest jednak kwestia tego rodzaju, że plus i minus muszą się zgadzać. Impreza musi w najgorszym wypadku wychodzić na zero – tłumaczy Prokopowicz. – Finansowanie naszych imprez to jest 10 tys. zł w skali całego roku, więc całą resztę musimy wygospodarować. Głównym dodatkowym uzupełnieniem są wpłaty własne biegaczy. Przy biegach ulicznych te koszty są dużo wyższe niż przy biegu w terenie, bo organizacja ruchu drogowego i zabezpieczenie barierek kosztują.

Bieg odbywał się z okazji Dni Włocławka. Czy zaistniała sytuacja będzie miała wpływ na współpracę organizatorów z Urzędem Miasta w przyszłości? Czekamy na odpowiedź ratusza.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(28)

hahahaha

32 0

Jeśli nie potrafisz nie pchaj się na afisz
16:09, 28.06.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

letkiletki

17 0

A może to ptaszysko za dużo ognistej wody sie opiło i zdarzyło sie przybicie gwożdzia w klawiature :) 16:11, 28.06.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

chip nieaktywnychip nieaktywny

34 0

Jak nie zapisywał to trzeba było zrobić wcześniej próby, lub jechać do użyczającego na przeszkolenie. 16:12, 28.06.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

wicemistrz świata wawicemistrz świata wa

31 1

Ja chciałbym aby wypowiedział się jakiś prawnik. Mam wrażenie ,że nie do końca dostałem to za co zapłaciłem.Nie chciałem pobiegać z kolegami po mieście i dostać za to pamiątkowy znaczek tylko uczestniczyć w zawodach .Przygotowywałem się kilka tygodni.Dałem z siebie wszystko.Liczyłem na chwałę ....a tu figa z makiem . 16:50, 28.06.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

qw_qw_

10 9

Włocławek... i wszystko jasne.

Zaorać, spalić, zburzyć, sprzedać... 18:31, 28.06.2017

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

!!!!

5 5

Namawiasz do zbrodni podpalenia! , zaraz , niech pomyślę do policji do Bydgoszczy , czy do Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego wyślę linka z twoim wpisem, inni też to mogą zrobić, co będzie świadczyć ,że my włocławianie szanujemy siebie i swoje miasto. 18:54, 28.06.2017


!!!!

3 5

Kopiujemy linka z paska adresowego i wklejamy do maila zgłaszając wpis użytkownika qw_18:31, 28.06.2017 jako podejrzenie popełnienia przestępstwa poprzez namawianie do podpalenia miasta i wysyłamy e-mail
[email protected] 19:07, 28.06.2017


Medal za 39 Medal za 39

18 0

A miał pretensje ze nie dali mu organizować Biegu Kujawiaka we Włocławku. Przeniósł się do ościennych gmin i tez KLAPA !!!
Masz Pan 10 tys to .... tak krawiec kraje jak mu materiału staje. 18:59, 28.06.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Biegacz z Włocławka Biegacz z Włocławka

11 18

Troszkę wyrozumiałości. Złośliwość rzeczy martwych. Każdemu zdarzają się wpadki. Jaką różnicę robi czy dobiegłeś 182 czy 187. A jeżeli chodzi o czas to napewno go znasz. Napewno zmierzyło ci go endomondo i ten modny zegarek na ręku. Bez tych gadżetów ani rusz, przecież to jest modne..... Trochę pokory ludzie. Wiem co znaczy coś zorganizować i zapewniam że łatwiej jest zapłacić i dużo gadać niż pomóc w organizacji. 19:23, 28.06.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Robson77Robson77

14 0

200 x 29 zł. chyba wyjaśnia Rumuńską Pandę: Pan da, Pani da, next time smartfon w łapę i endomondo, bo będziecie dymani na każdym kroku. Pozdro dla biegaczy. NIE ! dla organizatora ! 20:43, 28.06.2017

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

runnerrunner

6 0

połowa przynajmniej zapłaciła 39 :) 21:00, 28.06.2017


AmatorkaAmatorka

19 0

A czy zawodnicy wiedzieli, że biorą udział w "teście sprzętu"? Chyba nie, skoro liczyli na te wyniki. Robienie sobie jaj z zawodników. Szkoda, że za organizację biorą się ludzie, którzy nie mają o tym pojęcia. 21:47, 28.06.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

klapa po całościklapa po całości

13 2

Czytam komentarze typu, że każdemu się może zdarzyć. Wcale nie każdemu, bo od kilku lat biegam w imprezach mniejszych i większych i nikomu jeszcze się coś takiego nie zdarzyło. I niech nie zasłaniają się skromnym budżetem to taki skromny to on akurat nie był. Nawet małe okoliczne mieściny potrafią zorganizować dużo lepsze biegi, jak chociażby Lipno czy Brześć. Tam też nie ma tłumów jak na OWM, a pomiary czasu, pakiety startowe są ok. Można zatem ? A już kpiną jest to , że wyniki nie zostały zapisane. No myślałem, że padnę ze śmiechu jak przeczytałem ten komunikat. Testują już to ile czasu ? nie można przeczytać instrukcji obsługi ? zrobić na sobie testów ? Ja akurat nie miałem ani zegarka, ani żadnego endomondo, a chętnie dowiedziałbym jak pobiegłem. Tak samo z tym dobiegiem 300m na bulwary od browaru B do startu ostrego, kto coś takiego widział ? ehh.. kolejna klapa po przełajowym maratonie. I cóż mogę jeszcze dodać..aż się prosi, żeby organizatorzy sami wyszli z inicjatywą i na kolejne zawody dali zniżki na wpisowe uczestnikom biegu nocnego, którzy mimo całej tragedii zaufają ponownie 'maratończykowi'. Choćby mieli wyjść na minus, to tak to powinni właśnie zrobić, dla poprawy wizerunku. Jeszcze chcę tylko dodać, że jest CZAS NA SZUKANIE SPONSORÓW !!! 07:55, 29.06.2017

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

AmatorkaAmatorka

5 0

Nie wiem, czy ktoś jeszcze zaufa temu organizatorowi. Skoro z rozbrajającą szczerością ogłasza, że dopiero się uczy, że to był test... Mnie, biegacza, będzie ciężko przekonać. A jak do tej pory nie ruszyli czterech liter i nie postarali się o sponsorów - teraz, po kolejnej już wpadce - będzie dużo trudniej.
Wiem, że dla wielu to tylko zabawa, ale ja do każdych zawodów podchodzę bardzo poważnie i chcę, by traktowano mnie poważnie... ale cóż, może we Włocławku to za zbyt wygórowane życzenie.
Ciekawi mnie, co będzie z biegiem "Cud nad Wisłą" - piętnasty sierpnia to już zaraz, a nie regulaminu czy zapisów brak.
09:02, 29.06.2017


amatorkoamatorko

5 0

W zupełności się z Tobą zgadzam amatorko. Na cud nad Wisłą zapisy powinny być już od lutego, albo jeszcze wcześniej ;] pierwszy tydzień będzie za 49 zł, a drugi za 59 zł wpisowe hehe to dopiero będą jaja ;p lepiej jednak poszukać biegów w okolicznych wioskach, tam fajnie to wszystko organizują 09:29, 29.06.2017


:D:D:D:D

15 0

"Stało się tak, bo program był uruchomiony z pulpitu, a nie z dysku C" a pulpit to nie jest zazwyczaj na dysku C :) 10:17, 29.06.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

KiErOwCaKiErOwCa

9 0

Mogę robić zniżki, oczywiście. Jest jednak kwestia tego rodzaju, że plus i minus muszą się zgadzać. Impreza musi w najgorszym wypadku wychodzić na zero ? tłumaczy Prokopowicz

no w najgorszym wypadku dla tego pana, bo nic nie dostanie :D 10:42, 29.06.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

wiesław wojnarwiesław wojnar

10 1

Pracowałem przy organizacji wielu imprez kalibru ME lub MŚ i ZAWSZE największym priorytetem była dla nas część sportowa. Organizacyjnie mogą się zdarzyć pewne drobne niedociągnięcia, natomiast gdy zaczynają się kłopoty lub błędy z liczeniem wyniku sportowego to wtedy robią się poważne komplikacje, spięcia na linii zawodnik-organizator, protesty, odwołania i tym podobne niemiłe sytuacje które mogą mieć później swoje konsekwencje. Szczerze powiem że imprezy biegowe ani mnie ziębią ani parzą, ale po przeczytaniu artykułu (a w szczególności komentarza organizatora) śmiechłem srodze. Jak się nie potrafi czegoś zrobić to się pyta, dokształca, prosi o pomoc kogoś mądrzejszego albo się tego nie robi wcale. Pal licho Maratończyka, bo najgorsze jest to, że była to impreza towarzysząca Dniom Włocławka które zupełnie niesłusznie oberwały wizerunkowo. 10:43, 29.06.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

DOBRY SĄSIAD WojtkaDOBRY SĄSIAD Wojtka

11 1

ECH, z tym Wojtusiem to zawsze były same problemy.... i chyba zawsze już będą 11:36, 29.06.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Mowa trawaMowa trawa

12 0

Pan Prokopowicz to chyba ma tylko dobre gadane.
A wiadomo w ogóle kto wygrał. ??
11:39, 29.06.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

psebolpsebol

11 2

Organizacja ok! Ale tłumaczenie się w taki sposób z braku wyników, to kpina w żywe oczy z zawodników, którzy to włożyli mnóstwo serca i niemniej wysiłku w bieg i treningi. Tak, jak poniżej napisał kolega: Skróty na pulpicie zazwyczaj odnoszą się do dysku systemowego.
Takie rzeczy wystarczy przetestować przed imprezą, zajmuje to dosłownie kilka minut.
Wnoszę o rekompensatę na rzecz zawodników ze strony organizatora! Proszę o propozycję ze strony Pana prezesa. 17:26, 29.06.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

DookołaDookoła

13 1

Co na to Zarzad Maratonczyka ? Co na to klubowicze, Anna Szafrańska, Marcin Gabryelski, wstyd i hańba na całej linii. 19:10, 29.06.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

BiegaczkaBiegaczka

11 1

Co za lipa!!! Jak można organizować bieg, zwłaszcza pierwszy bieg nocny w historii Włocławka, tym bardziej organizowany podczas dni Włocławka, nie sprawdzając sprzętu i nie testując go przed zawodami?!!!! Jaki prostak i amator obsługiwał sprzęt? Za kwotę 29,00 lub 40,00 zł. ( w dniu zawodów ) można było ufundować o wiele lepsze pakiety startowe a nie tylko medale ( medale zresztą bardzo ładne ) Za taką kwotę przydały by się jeszcze okolicznościowe koszulki, jak to się odbywa w większości tego typu biegów w kraju. Przez wiele tygodni przygotowywałam się do tego biegu, a teraz nie mogę porównać swojego czasu...Smutne jest jeszcze to, że podczas tego biegu nie było podziału na kategorie wiekowe. Jak więc ma poczuć się biegnący 60-latek wobec wysportowanej 20-latki? Na pochwałę zasługuję jednak zabezpieczenie imprezy przez służby mundurowe oraz sama trasa biegu. Z całą pewnością bieg ten przejdzie do historii i na długo pozostanie w pamięci uczestników. Szkoda tylko, że z powodu takiej przykrej sytuacji awarii sprzętu lub niekompetencji organizatorów. 10:43, 30.06.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Teoria spiskowaTeoria spiskowa

7 0

To dziwne że nie było kategorii wiekowych. Taki sprzęt umożliwia be problemu i szybko wyłonić zwycięzcę w każdej kategorii.
12:01, 30.06.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Nielegalna komisja Nielegalna komisja

8 0

A moNa wiedzieć od jakiej firmy dzierżawił sprzęt maratończyk ??
Może tam należy poszukać informacji czy Maratończyk był szkolony w obsłudze sprzętu. 12:03, 30.06.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

To ja wygrałemTo ja wygrałem

8 0

Składam oficjalne zażalenie. Panie Prokopowicz, to ja powinienem być na pudle. Ruszyłem ze startu prawie na samym koncu, a na mecie byłem w czołówce biegu. Jaki czas mieli zawodnicy z czołówki? Proszę mi udowodnić, a wręcz tego żądam, że to nie ja powinienem być na pudle! 11:07, 01.07.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ZdziwionyZdziwiony

9 0

Dziwie się trochę, że Pani Ania firmuje swoim nazwiskiem działalność Maratończyka. 16:42, 01.07.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

bzykbzyk

5 0

prokopowicz-zarowno ty; Anka jak i gabryjelski-jestescie nedzni.Sluzby mundurowe tj. policja zabezpieczaja trase za darmo- wiec przestan siac ferment ze ponosisz koszty za obstawe trasy.zanim przejales wladze? w stowarzyszeniu WKB miales problemy w innych,Ty jak i twoja ekipa do niczego sie nie nadajecie.amen 15:34, 15.07.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%