Zamknij

Całe życie ukrywa się pod maską. Czy w końcu ją zdejmie?

06:23, 18.12.2014 N.CH
Skomentuj fot. depistphotos fot. depistphotos

DKF „Ósemka” zaprasza na ostatni w tym roku seans filmowy. Repertuar zamyka filmem, będącym mieszanką radykalnego eksperymentu z improwizacją typową dla performance.

„Frank” to świetnie przyjęta na świecie ironiczna komedia Irlandczyka Lenny'ego Abrahamsona. Prześmieszna diagnoza celebrytyzmu, medialnych dewiacji i cywilizacyjnych dziwactw, dekonspirująca kolejne maski wdziewane chętnie przez wrzuconych w społeczne ramy ludzi.

Tytułowy Frank, to ekscentryczny lider zespołu muzycznego, ukrywający się przed światem pod absurdalnie wielką maską, która powoduje, że wygląda on jak postać z kreskówki. Nigdy nie zdejmuje swojej maski ani na scenie, ani przed przyjaciółmi, śpi w niej, kąpie się, a posiłki przyjmuje w postaci płynnej. Maska staje się elementem wyrażającym tłumione cechy osobowości. Frank niemal przez cały czas kreowany jest na kogoś wyjątkowego, posiadającego charyzmę i talent, kolejną wielką gwiazdę, idola swojego pokolenia.

Głównym bohaterem filmu i jednocześnie narratorem jest niespełniony 30-latek Jon. Jego dotychczasowe życie to mieszkanie z rodzicami i monotonna praca w biurze urozmaicana marzeniami o wielkiej karierze kompozytora. Pewnego dnia, dzięki przedziwnemu zbiegowi okoliczności, Jon dostaje szansę zastąpienia klawiszowca w zespole Franka. Dostaje też zaproszenie do nagrania płyty w odległej Irlandii. Jest tylko jedno ale. Musi porzucić wszystko i zaszyć się na odludziu, gdzie zespół planuje skomponować i nagrać wyjątkowy, perfekcyjny, bezkompromisowy i szalony album.

„Frank” to nie tylko film o szalonych muzykach i nagrywaniu płyty w drewnianej chatce na odludziu. To także próba pokazania problemów osoby zajmującej marginalną pozycję outsidera. Próba pokazania, jak może skończyć się współpraca osób z „parciem na szkło” (w tym przypadku na dużą scenę) z tymi, którzy chcą pozostać niezależnymi muzykami. To też wizja brutalnego zderzenia z rzeczywistością, gdy nasze wyobrażenia zostają drastycznie zweryfikowane z realnym światem.

Na ostatni w tym roku seans filmowy DKF 8 zaprasza do Multikina w czwartek 18 grudnia o godzinie 19:00. Bilety w cenie 8 zł będą do nabycia przed seansem.

(N.CH)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(3)

MaksiuuuMaksiuuu

4 0

Premiera filmu w innych miastach miała miejsce 11 lipca. U nas dopiero 18 grudnia. Miałem szczęście obejrzeć ten film w innym mieście. Szczerze polecam, ale osoby idące na ten film nie powinny spodziewać się typowej komedii czy tego, co w powyższym opisie zostało zawarte. Film ma zupełnie inny przekaz, o wiele głębszy. Jak ktoś chce iść na ten film i potraktować go jako zwykłą komedię to zmarnuje tylko swój czas. "Maska staje się elementem wyrażającym tłumione cechy osobowości." - Nie, nie, nie i jeszcze raz nie! Nie taki jest powód noszenia maski przez Frank'a. Ale wszystko wychodzi dopiero pod koniec filmu. Czy zdejmie maskę? Tak :) I tutaj mogę się założyć, że osoby, które zobaczą go po zdjęciu maski mylnie ocenią przyczynę noszenia przez Franka maski. Proszę nie sugerować się powyższym opisem filmu i pójść zobaczyć film nastawiając się na głębszy przekaz a nie to, co widoczne gołym okiem. Pani N.Ch. też powinna dokształcić się w tym temacie i inaczej zareklamować ten film, bo opieranie się na opisach z innych stron w niczym pani nie pomoże! 08:42, 18.12.2014

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

rftrft

3 0

Zdjęcie w artykule jak zawsze nijak się ma do sprawy. 14:28, 18.12.2014

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

RysiekRysiek

0 0

Byłem. Nie żałuję. Film daje c... do myslenia....Ktoś mi pojechał po ...nerach.
Dzięki Izo - to do Izabelli Trojowskiej, dzięki Tobie i sponsorom jest okazja żeby zobaczyć naprawde wartościowe rzeczy... Polecam ambitniejszym wloclawianom...

Rysiek 12:57, 19.12.2014

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%