13 lutego do kin wchodzi film "50 twarzy Greya", który będzie można zobaczyć również we włocławskim Multikinie.
Jest to ekranizacja największego bestsellera ostatnich lat. Książka „Pięćdziesiąt twarzy Greya” uznawana jest za najszybciej sprzedającą się w historii literatury; do dziś serię kupiło ponad 100 milionów osób na całym świecie.
Studentka literatury Anastasia Steele (Dakota Johnson) poznaje przystojnego, tajemniczego milionera Christiana Greya (Jamie Dornan). Początkowe zauroczenie przemienia się w gorący perwersyjny romans, który na zawsze zmieni życie Anastasii.
Jest to najbardziej oczekiwana premiera roku, która od dawna wzbudza wiele emocji.
- Sprzedaż biletów ruszyła już w czwartek, 15 stycznia, chociaż film wchodzi 13 lutego. Liczymy na to, że do kina przyjdą zarówno Panie jak i Panowie, tym bardziej, że film wchodzi tuz przed Walentynkami - mówi Marta Organiściak, Multikino Włocławek
0
0
0
0
0
0
6 17
Czytanie i oglądanie czegos takiego uwłacza każdemu człowiekowi.Chłam w czystej postaci.Jakie mechanizmy poruszają tym swiatem,ze takie harlequinowe prostactwo da się wypromować do takich kosmicznych rozmiarów.Naprawde mniejszym obciachem będzie potupanie sobie nóżką do piosenki disko-polo. 20:29, 28.01.2015
4 5
obejrzyjcie lepiej sobie pornole z satfilmu 21:01, 28.01.2015
10 3
do ~ Shakespeare.
Skąd wiesz o czym są te książki, że je krytykujesz. Widocznie musiałeś czytać te "harlequinowe prostactwo" ! 21:44, 28.01.2015
3 8
do gey: słuchaj nie trzeba czytać tego badziewia,żeby wiedzieć o czym to gó..o jest :-) na internecie jest wszystko i szybko można się dowiedzieć o czym jest dana książka. Bardzo dobrze,że Shakespeare krytykuje bo to chłam dla starych bab,które nie mogą już się bzy..ć i podniecają się czytając takie gówni..e książki :-) a na film pewnie pójdzie pełno napalonych dziewczyn,gdzie zamiast uprawiać se.s ze swoimi partnerami pójdą do kina na ten żenujący chłam :-) 21:58, 28.01.2015
3 5
do~ gey:O tym z jakiego typu literatura mamy do czynienia można dowiedzieć się na wiele sposobów:mamy recenzje,prywatne opinie,komentarze internetowe,streszczenia,czasami okladka już nam coś mówi.Nie trzeba od razu czytac calej ksiazki.Drogi geyu czytaj i oglądaj z wypiekami, przy otwartej buzi,z wywalonymi oczętami,przygryzajac paznokietki.Moja opinia jest jedna z wielu,wcale do niczego niezobowiązuje. 22:27, 28.01.2015
3 1
do Shakespeare`a "Drogi geyu czytaj i oglądaj z wypiekami, przy otwartej buzi,z wywalonymi oczętami,przygryzajac paznokietki."
Drogi Shakespeare, dziękuję ci za troskę i dobre słowo. Życzę tobie tego samego.
Pozdrawiam. 09:37, 29.01.2015
5 0
a ja tam idę na ten film :) a jak czytałam książkę to wcale nie uprawiałam sexu częściej niż zwykle. to jest tylko książka i film a tu dyskusje :) życzę wam miłego hejtowania i miłego seansu 13:03, 29.01.2015
1 0
do Shakespeare i xxx - wasze rozgarniecie powala mnie na kolana. tekst - nie trzeba tego czytac zeby wiedziec o czym jest ???? o czym ty piszesz czlowieku??? smiech mnie ogarnia. opieracie sie na ... recenzjach, prywatnych opiniach, komentarzach itp. wiec opieracie sie na subiektywnych (znacie to slowo) opiniach. zachowujecie sie jak zasciankowy wiesniak. nie majacy wlasnego zdania, posilkujacy sie opiniami naszego dziennika i ojca mateusza 19:55, 31.01.2015