Zamknij

"Pomysłowość czytalników nie zna granic". Ktoś przekazał bibliotece książkę, w której była koperta z pieniędzmi

17:57, 23.10.2016 N.S
Skomentuj Zbiory włocławskiej biblioteki rozrastają się m. in. dzięki darom od mieszkańców. Fot. Natalia Seklecka Zbiory włocławskiej biblioteki rozrastają się m. in. dzięki darom od mieszkańców. Fot. Natalia Seklecka
reo

W zbiorach Miejskiej Biblioteki Publicznej znajduje się już blisko 400 tys. pozycji. Mimo tego zbiory cały czas muszą być uzupełniane. Sporą pomocą są w tej kwestii mieszkańcy Włocławka i okolic, którzy chętnie przekazują do biblioteki swoje księgozbiory.

31 grudnia 2015 roku we wszystkich filiach włocławskiej biblioteki były łącznie 385 383 książki. Od tego czasu zbiory zostały uzupełnione o 2810 nowych egzemplarzy za ponad 60 tys. zł, co było możliwe m. in. dzięki dotacji z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Podczas zakupów pracownicy biblioteki skupiają się głównie na literaturze pięknej dla dorosłych, ponieważ to miłośników tego typu książek przychodzi do biblioteki najwięcej. Na drugim miejscu jest literatura piękna dla dzieci, a na trzecim – literatura popularnonaukowa dla dorosłych.

- Potrzeby są nieograniczone. Ta oferta jest ciągle za mała. Wiadomo, że czytelnik przychodzi do nas po najnowszą literaturę. Ludzie śledzą rynek wydawniczy, czytają na portalach internetowych, co się aktualnie ukazuje i natychmiast tego poszukują. Nasz dział gromadzenia i opracowywania zbiorów jest tak prężny i tak sprawnie wprowadza nowości, że niemal od razu trafiają one na półki – mówi Elżbieta Zaborowska, dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej we Włocławku.

Bibliotekarze przyjęli założenie, że to właśnie czytelnicy powinni podpowiadać, o co należy uzupełniać zbiory każdej filii bibliotecznych. Na każdym osiedlu są bowiem inni czytelnicy i mają inne potrzeby. Oczywiście nie jest i nigdy nie będzie tak, że na półkach jednej filii będą stały same kryminały, czy romanse – w każdym księgozbiorze musi być równowaga, a w każdej filii uniwersalna oferta.

Dużym wsparciem przy uzupełnianiu księgozbioru są również mieszkańcy Włocławka, którzy przekazują MBP prywatne kolekcje książek. Niektóre trafiają tam z powodu braku miejsca, inne, ponieważ młodsze pokolenia nie chcą kontynuować zbierania pozycji literackich zapoczątkowanego przez przodków.

Włocławscy bibliotekarze zapewniają, że przyjmują wszystkie egzemplarze, które przekażą mieszkańcy i każdy z nich odpowiednio zagospodarują.

- Oczywiście nie wszystkie trafiają na półki do wypożyczalni, czy filii bibliotecznych. Dzielimy się tymi książkami również z innymi, np. ze szkołami, które z nami współpracują, wymieniamy się egzemplarzami książek – przyznaje Elżbieta Zaborowska.

Najbardziej wyczekiwanymi darami są naturalnie książki nowe, niezniszczone, lektury szkolne.

Zawartość przekazywanych zbiorów jest bardzo zróżnicowana. W darach od włocławian pracownicy biblioteki trafiają czasem również na dość nietypowe znaleziska. Pomysłowość czytelników nie ma granic, dlatego niezwykle często rolę zakładek pełnią m. in. pieniądze, zdjęcia (w tym np. fotografie ślubne) i inne, wydawałoby się bardzo osobiste i cenne, rodzinne pamiątki. Jedno z książkowych znalezisk wprawiło bibliotekarzy w prawdziwe osłupienie.

- W jednej z książek znalazła się spora suma pieniędzy. Zaskoczenie zarówno dla bibliotekarzy, jak i właścicieli książek, którzy uznali już dziesięć lat wcześniej, że pieniądze zaginęły. To znalezisko trafiło oczywiście z powrotem do właścicieli - zdradza dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej.

Z pozostałych „skarbów” znalezionych w książkach być może powstanie niebawem kolejna odsłona wystawy nietypowych zakładek.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(3)

abab

3 5

A ja przekazuję książki do sanatorium w Wieńcu- Zdroju. 18:51, 23.10.2016

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

Ja1Ja1

7 0

Moj kolega chcial przekazac ponad 300 pozycji i zadna biblioteka,szkola nie chcieli tej darowizny 19:57, 23.10.2016

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

mól ksiązkowymól ksiązkowy

2 0

Ode mnie też nie chciała żadna szkoła! 20:30, 23.10.2016


0%