Zakończył się pierwszy etap rekrutacji do miejskich przedszkoli i oddziałów przedszkolnych w szkołach podstawowych. Z danych Urzędu Miasta wynika, że w placówkach jest jeszcze grubo ponad 300 wolnych miejsc.
Udział w naborze wzięło 21 przedszkoli publicznych i 12 szkół podstawowych, w których funkcjonują oddziały przedszkolne. W przedszkolach zostało przygotowanych w sumie 2210 miejsc, natomiast w oddziałach przedszkolnych – 535.
W pierwszej kolejności rodzice, którzy chcieli, żeby ich dzieci kontynuowały naukę w placówkach, do których uczęszczają, musieli wypełnić karty potwierdzenia kontynuacji. Z tej możliwości skorzystali rodzice 1541 przedszkolaków i 53 dzieci uczęszczających do oddziałów przedszkolnych w podstawówkach.
Procedura rekrutacyjna dla dzieci, które mają rozpocząć edukację przedszkolną, zaczęła się 20 kwietnia. Po odliczeniu miejsc zajętych przez dzieci kontynuujące dla nowych kandydatów pozostało 669 miejsc w przedszkolach publicznych oraz 482 w oddziałach przedszkolnych. Do naboru zgłosiło się w sumie 860 kandydatów, z czego 786 zostało zakwalifikowanych do nauki.
- W głównej mierze, dzieci które nie znalazły miejsca w przedszkolu w I etapie naboru spowodowane jest dużą liczbą kandydatów do jednego przedszkola lub wybraną jedną preferencją (czyli jeśli rodzic wybrał jedno przedszkole system nie miał możliwości „przerzucenia” dziecka do placówki drugiego wyboru) – czytamy w komunikacie wydanym przez włocławski ratusz.
Rodzice dzieci, które nie znalazły miejsca w przedszkolach podczas I etapu rekrutacji, będą mogli ponownie złożyć dokumenty w czasie rekrutacji uzupełniającej. Rozpocznie się ona 29 maja i potrwa do 1 sierpnia.
Miejskie przedszkola dysponują jeszcze 142 miejscami. Najwięcej zostało w Przedszkolu Publicznym nr 36, które może przyjąć jeszcze 22 dzieci. W oddziałach przedszkolnych w szkołach podstawowych edukację może rozpocząć 225 małych włocławian. Największą liczbą wolnych miejsc dysponuje Szkoła Podstawowa nr 23. Placówka może przyjąć jeszcze 29 przedszkolaków.
Magda88315:59, 22.05.2017
0 2
Oczywiście w 36 mało chętnych. Może da to do myślenia Urzędowi i zrobi tam porządek. Piękny budynek z dużym placem zabaw, a rodzice nie chcą dawać tam dzieci, bo beznadziejna kadra. Dzieci się nudzą, nie rozwijają, żadnych ciekawych zajęć. 15:59, 22.05.2017