Część absolwentów gimnazjów z Włocławka i ościennych gmin postawiła na kształcenie zawodowe i rozpoczęła własnie naukę w klasie patronackiej Anwilu o profilu technik technologii chemicznej w Zespole Szkół Chemicznych we Włocławku. Ich praktyki szkolne realizowane będą we włocławskiej spółce.
Do klasy patronackiej uczęszcza 14 uczniów, którzy będą kształceni w systemie dualnym. Polega on na nauce zawodu organizowanej przez pracodawcę oraz kształceniu teoretycznym i ogólnym w systemie szkolnym lub formach pozaszkolnych.
Przemysł chemiczny w Polsce jest drugim pod względem wartości produkcji sprzedanej oraz trzecim pod względem zatrudnienia sektorem przemysłowym w Polsce. W branży chemicznej pracuje więcej osób niż chociażby w górnictwie czy motoryzacji. Między innymi dlatego grupa Anwil już teraz poszukuje wykwalifikowanych pracowników i stawia przede wszystkim na edukację młodych. W marcu ubiegłego roku, zarząd podjął decyzję o utworzeniu klasy patronackiej w Zespole Szkół Chemicznych we Włocławku.
- Umożliwiamy Wam naukę w systemie dualnym, tzn. że teorii będziecie się uczyć w szkole, a w naszej firmie będziecie - pod okiem najwyższej klasy specjalistów - nabywać umiejętności praktycznych. ANWIL zapewni Wam wsparcie finansowe tak, abyście mogli skoncentrować się na nauce, nie martwiąc się o środki potrzebne choćby na pokrycie kosztów związanych z dojazdem do szkoły czy zakupem części podręczników do przedmiotów zawodowych. Najlepsi otrzymają także nagrody za szczególne osiągnięcia. Jednak tylko od Was zależy, jak bardzo skorzystacie z możliwości, które Wam stwarzamy - powiedział podczas rozpoczęcia roku w Zespole Szkół Chemicznych Andrzej Kisielewski, dyrektor ds. personalnych spółki Anwil.
W klasie o profilu technik technologii chemicznej będzie się uczyć 14 uczniów, 7 dziewcząt i 7 chłopców. Jest to już drugi rocznik uczniów, którzy kształcą się w klasie patronackiej Anwilu.
znak czasu 17:17, 10.09.2017
5 0
Znalezienie dobrego frezera , tokarza , szlifierza , hydraulika czy elektryka -automatyka zaczyna graniczyć z cudem .Ci fachowcy PO prostu porównali swoje niewolnicze zarobki (2 tysiące miesięcznie brutto)z astronomicznymi zarobkami politykierów(np.ok 30 tysięcy miesięcznie pan Calbecki ) i ....wyjechali za granicę . 17:17, 10.09.2017
kacperek18:10, 10.09.2017
1 2
No tak, można powiedzieć iż to klasa elitarna wśród kucharzy, kelnerów itp.
Jednocześnie jest to jaskółka przywracająca właściwą rangę szkole jaką było Technikum Chemiczne a wcześniej Technikum Celulozowo-Papiernicze/?/ i nie mające wiele wspólnego z fryzjerstwem i innym rzemiosłem, chyba, że mikstury do pielęgnacji urody potraktujemy chemicznie, ale to już wiedza zbyt tajemna dla współczesnych cyrulików. 18:10, 10.09.2017