W środę doszło do groźnego zdarzenia drogowego na autostradzie A1. Auto osobowe wypadło z drogi i dachowało.
Do zdarzenia doszło po godz. 13 na odcinku autostrady A1 w miejscowości Zosin (gmina Lubanie). Z nieznanych przyczyn volkswagen caddy uderzył w barierki. Następnie wypadł z drogi i dachował. Podróżowały nim dwie osoby. Na szczęście obyło się bez poważnych obrażeń.
Na miejscu pojawiły się policja i karetka pogotowia. Akcję ratowniczą prowadziło kilka zastępów strażackich, w tym zawodowcy z Włocławka.
W akcji udział brała m.in. Ochotnicza Straż Pożarna z Lubania. Jak zrelacjonował nam naczelnik jednostki Dariusz Sołtysiak, gdy strażacy dojechali na miejsce, służby medyczne już udzielały pomocy poszkodowanym.
- Volkswagen wpadł na barierki, potem dachował. Jedną z dwóch osób opatrzono na miejscu, druga praktycznie nie odniosła obrażeń. My pomagaliśmy zabezpieczyć miejsce zdarzenia - wyjaśnia Sołtysiak.
Działania służb mundurowych trwały ponad godzinę. Teraz policja zajmuje się ustaleniem przyczyn zdarzenia.
nn00:58, 29.04.2014
0 0
na autobanie jezdza po 200 na godzinie i jakosnie wypadaja tylko polaczki 00:58, 29.04.2014