Policjanci wyjaśniają okoliczności wypadku z udziałem motocyklisty w Lubaniu (powiat włocławski). Poszkodowany 21-latek z obrażeniami trafił do szpitala.
We wtorek (16.09) przed godziną 21 w miejscowości Lubanie na drodze powiatowej doszło do groźnego wypadku.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że 57-letni mężczyzna kierujący oplem podczas wykonywania manewru skrętu w lewo na posesję, nie udzielił pierwszeństwa 21-letniemu kierującemu motocyklem yamaha. Motocyklistą okazał się mieszkaniec powiatu włocławskiego.
Jednoślad prowadził bez wymaganych uprawnień. Młody mężczyzna doznał obrażeń i trafił do szpitala.
2h1ij10:10, 19.09.2014
8 0
Ale." Ten co to pisze to jest ograniczony. 10:10, 19.09.2014
TaxiDriver10:38, 19.09.2014
10 11
Z uprawnieniami czy też bez to i tak by mu dziadek wymusił pierwszeństwo. Papier w kieszeni by go nie uratował.. 10:38, 19.09.2014
Connan12:00, 19.09.2014
8 9
dokładnie taxidriver w 100% racji !!!!! to że nie miał uprawnień to ok,ale i tak wina jest kierowcy osobówki !!!! on wymusił i to jego wina w 100% a niestety u nas w Polsce większość wypadków z udziałem motocyklistów jest z winy kierowców osobówek bo ciągle wymuszają,głupia mentalność ludzka " a motor to szybko skręcę,przejadę " a niestety wymuszenie kierowcy osobówki może być jednoznaczne ze śmiercią niewinnego motocyklisty, jeden błąd kierowcy osobówki i ginie motocyklista ...... Do kierowców osobówek: zmieńcie swoje podejście do motocyklistów i przestańcie wymuszać !!!!!! 12:00, 19.09.2014
savage12:19, 19.09.2014
11 3
Sam jestem motocyklistą i zgadzam się z tym,że wina jest kierowcy osobówki, ale z drugiej strony to co motocyklista bez uprawnień robił na drodze publicznej? 12:19, 19.09.2014
FAZER12:53, 19.09.2014
8 2
Prawda jest taka, że na drogach jest więcej motocyklistów bez uprawnień niż tych z prawem jazdy. A ostatnia ustawa o 125 ccm tylko powiększy tą statystykę. Niestety prowadzenie motocykla, a prowadzenie auta to dwie zupełnie inne bajki. 12:53, 19.09.2014
FMEJR13:04, 19.09.2014
7 4
Bardzo szybko wszyscy ferują wyroki i "wiedzą" kto winien. A był ktoś świadkiem tego wypadku? Widział, że gówniarz na motorze pruł bez świateł grubo ponad setką! Widział, że to on przywalił W TYŁ długiego kombi, które już praktycznie wykonało skręt (bo droga była pusta!) i powoli wjeżdżało na posesję! Najpierw trzeba coś wiedzieć, żeby się wymądrzać na temat 13:04, 19.09.2014
Connan16:02, 19.09.2014
3 1
savage nie jesteś żadnym motocyklistą a wiesz dlaczego?? bo gdybyś był to wiedziałbyś,że połowa jak nie 3/4 motocyklistów jeździ bez uprawnień :-D także ty może i jeździsz ale co najwyżej rowerem :-D 16:02, 19.09.2014
amber17:11, 19.09.2014
2 4
Connan-dziecko zastanów się co ma wspólnego jazda motocyklem, a wiedza na temat jazdy bez uprawnień, chyba za ciężki temat dla ciebie. 17:11, 19.09.2014
Olo20:29, 19.09.2014
6 2
Co z tego, że wina była osobówki, jak motocyklista bez uprawnień nie miał prawa znaleźć się w tym miejscu - w świetle prawa jest co najmniej współwinny. Nie mając uprawnień może po prostu nie słyszał o zasadzie ograniczonego zaufania?
Sam jestem motocyklistą, ale mam prawo jazdy...
Wielu ludzi wychodzi z założenia, że za brak prawka najwyżej zapłacą 500 zł mandatu, ale nikt nie myśli o pozostałych konsekwencjach.
Młody człowiek z motocykla może spodziewać się regresu kosztów poniesionych przez ubezpieczyciela OC, autocasco i nnw też nie działają w przypadku braku uprawnień, czyli oprócz problemów ze zdrowiem zafundował sobie poważne kłopoty finansowe i prawne - jeżeli obrażenia kierującego motocyklem spowodują rozstrój zdrowia powyżej 7 dni, to zdarzenie będzie zakwalifikowane jako wypadek i z urzędu sprawą zajmie się prokurator. Sprawa zakończy się w sądzie, a to, że tylko ten mlody człowiek ucierpiał nie będzie okolicznością łagodzącą - podobnie jak w przypadku alkoholu...
Można by współczuć, ale mając 21 lat człowiek jest dorosły i powinien sobie zdawać sprawę z konsekwencji swoich poczynań... 20:29, 19.09.2014
kierowca zawodowy07:15, 20.09.2014
2 8
jakie bzdury wy piszecie gdyby jechał nawet na ośle to nie ma znaczenia, dziadkom po 60 latach powinni cofać prawo jazdy po drogach publicznych bo niestety reakcja takiej osoby w takim wieku wygląda jak u pijanego kierowcy.ewentualnie bardzo rygorystyczne egzaminy co 12 miesięcy.90 % dziadków za kierownicą są bardziej niebezpieczni od tych małolatów w BMW.od dziecka uczycie się poruszać po dragach publicznych,poruszając się po centrum miasta można zaobserwować co wyprawiają te starsze osoby pomijając jazdę na łosia. 07:15, 20.09.2014
Piotr12:33, 23.09.2014
1 1
do "kierowcy zawodowego" - Po Twojej wypowiedzi wnioskuję że zawodowo jeździsz co najwyżej wózkiem ze złomem. Jeśli było tak jak napisał FMEJR, czyli młody jechał bez świateł i ponad 100 na godzinę to kierowca nie miał szans go zobaczyć, mógł co najwyżej go słyszeć.
Cwaniaki są po obu stronach barykady, zarówno motocykliści jak i samochodziarze popełniają świadome błędy i łamią przepisy. Skupmy się może na rowerzystach, którzy nocami jak widma pojawiają się w świetle reflektorów 10 metrów przed pojazdem. 12:33, 23.09.2014