Zamknij

Przestępcy w kominiarkach napadli nocą na salon gier

13:28, 26.04.2015 A.K
Skomentuj Zdjęcie ilustracyjne; depositphotos.com Zdjęcie ilustracyjne; depositphotos.com

Bardzo krótko cieszyli się łupem czterej sprawcy nocnego napadu na salon gier. Mężczyźni z kominiarkami na głowach sterroryzowali pracownicę salonu i zabrali kasetkę z pieniędzmi.

W środę (22.04) krótko po godz. 1.00 dyżurny policji otrzymał zgłoszenie o napadzie na salon gier w Rypinie przy ulicy Mławskiej. Na miejsce natychmiast skierował patrol. Z ustaleń funkcjonariuszy wynikało, że kilku mężczyzn w kominiarkach weszło do salonu i sterroryzowało gazem pracującą tam kobietę.

- Sprawcy zażądali od niej pieniędzy. Jeden z nich wszedł za ladę i próbował zabrać kasetkę z pieniędzmi. Z uwagi na to, że była ona na stałe przytwierdzona do blatu rozbójnik, kopiąc nogą, wyłamał półkę i zabrał razem z kasetką oraz znajdującymi się w niej pieniędzmi - mówi Marcin Rogoziński z Komendy Powiatowej Policji w Rypinie.

Zaalarmowani o zdarzeniu policjanci natychmiast zajęli się sprawą. Już około pół godziny później podczas patrolowania ulic zatrzymali jednego ze sprawców. Okazał się nim 20-letni mieszkaniec powiatu rypińskiego. Mężczyzna miał przy sobie część skradzionych pieniędzy. Mundurowi odnaleźli również porzuconą przez przestępców kasetkę.

- Zatrzymany trafił do policyjnego aresztu. Zaledwie kilku godzin potrzebowali policjanci, aby ustalić i zatrzymać pozostałych podejrzewanych o udział w rozboju. Trzej mieszkańcy Brodnicy w wieku 22, 37 i 57 lat, również trafili za kratki - dodaje Rogoziński.

W czwartek (23.04) w prokuraturze wszyscy usłyszeli zarzuty rozboju. Kolejnego dnia dwaj z nich (20 i 37-latek) zostali doprowadzeni do sądu, gdzie zostały podjęte wobec nich dalsze decyzje. Za rozbój grozi do 12 lat więzienia.

(A.K)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

dbxdbx

12 1

Gdy byłem mały i grałem w "kapselki" na cukierki, podeszło do nas dwóch takich starszych w wieku może 9-11 lat i cukierki nasze "przjęli" bez dania racji. Nawet w kominiarkach nie byli... Morał- nie uprawiać hazardu ! 13:52, 26.04.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo
0%