8-letni zakaz kierowania i 2,5 promila to dla niego betka

Niespecjalnie przejął się sądowym zakazem 59-latek, który po raz kolejny wsiadł na motorower po alkoholu, po czym spowodował kolizję. Mężczyzna wylądował w policyjnym areszcie.

Do zdarzenia doszło w czwartek (20.08) około godziny 15:00 w Osięcinach. Policjanci otrzymali zgłoszenie o kolizji skutera z samochodem. Po przybyciu na miejsce mundurowi ustalili, że 59-latek jechał motorowerem za fordem mondeo. Nie zachował prawidłowej odległości i najechał na tył auta.

- Badanie stanu trzeźwości motorowerzysty pokazało, że wcześniej wypił dużo alkoholu. Alkomat wskazał około 2,5 promila. Dodatkowo mężczyzna złamał 8-letni sądowy zakaz kierowania wszelkimi pojazdami - wyjaśnia Marcin Krasucki z Komendy Powiatowej Policji w Radziejowie.

Prosto z drogi zatrzymany trafił do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty. Grozi mu od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności, wysoka grzywna i kolejny zakaz kierowania pojazdami.