Zamiecie, zawiane drogi, gołoledź – to wszystko czeka kierowców i drogowców już za kilka miesięcy. Starostwo Powiatowe już teraz zaczyna organizować zimowe utrzymanie dróg znajdujących się na jego terenie. A chodzi o ok. 400 km tras rożnych kategorii.
Choć temperatury są jeszcze dalekie od zimowych, urzędnicy powoli zaczynaja myśleć o zbliżającej się zimie. Starostwo Powiatowe, które ma do utrzymania kilkaset km tras, jak co roku częściowo przekaże obowiązek dbania o przejezdność dróg poszczególnym gminom.
- W pierwszej kolejności zwróciliśmy się do samorządów gminnych, żeby one przejęły utrzymanie i za pewną uzgodnioną odpłatnością odśnieżały te drogi. I są takie samorządy jak Chodecz, Lubanie, Choceń i jeszcze kilka innych, które będą to robić. W przypadku tych, które się na to nie zdecydowały, ogłosimy przetarg i znajdziemy wykonawcę – wyjaśnia Kazimierz Kaca, starostwa włocławski.
W sezonie zimowym utrzymanie przejezdności dróg w powiecie kosztuje zwykle ok. 800 tys. zł. Zjawiskami, które szczególnie w tym okresie doskwierają kierowcom i drogowcom są zamiecie na otwartych przestrzeniach i pozawiewane drogi.
cze rudus19:54, 16.10.2016
0 0
qqq 19:54, 16.10.2016