48-letni włocławianin z trzema promilami alkoholu w organizmie prowadził ciężarówkę. Mężczyzna rozbił auto, wjeżdżając w barierę ochronną przy drodze krajowej nr 62. Trafił do aresztu i stracił prawo jazdy.
Do zdarzenia doszło ok. godz. 21:20 w Samszycach (gm. Osięciny) na drodze krajowej nr 62. Dyżurny radziejowskiej Policji otrzymał zgłoszenie o ciężarówce, która zjechała do rowu. Jak informował zgłaszający, od kierowcy czuć było alkohol.
- Mundurowi na miejscu ustalili, że kierujący ciężarówką marki MAN z naczepą, nie zapanował nad pojazdem i zjechał do rowu. Tam uderzył w barierę ochronną i uszkodził ją oraz samochód. Sprawdzenie stanu trzeźwości kierowcy pokazało, że jest pijany. Miał trzy promile alkoholu w organizmie – mówi asp. szt. Marcin Krasucki, oficer prasowy KPP Radziejów.
48-latek na miejscu stracił prawo jazdy. Prosto z drogi kierowca (mieszkaniec Włocławka) trafił do aresztu. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut. Grozi mu do dwóch lat pozbawienia wolności, zakaz kierowania oraz wysoka grzywna.
0
0
0
0
0
0
4 0
co za *%#)!& 20:34, 30.01.2017
2 2
romuś *%#)!& 21:50, 02.02.2017
3 0
Koło mnie w Raciążku na stacji paliw Orlen kierowca Tira kupił sobie wódkę oprócz zakupu 200 litrów paliwa zapłacił za to razem na firmową kartę. Ręce opadają. Po pijaku oni jeżdżą. 17:56, 04.02.2017
2 0
To zrobił Pan P. ę. d. z. i. k. o .w .s. k .i , R .o .m .a. n z zazamcza,chłop ma do teraz czystą kartę.Bo szef nie ma kasy aby go ścigać,a on nic niema na siebie takie piękne prawo jest. 23:33, 19.12.2019