Policjanci zatrzymali 35-letniego mieszkańca Piły, który w trakcie jazdy autostradą uderzył w bariery ochronne. Wewnątrz jego samochodu znaleźli 400 kg krajanki tytoniowej bez polskich znaków akcyzowych. Kierowca miał przy sobie jeszcze amfetaminę, a jego uprawnienia do kierowania zostały cofnięte.
Około godz. 16 w Otłoczynie kierujący citroenem nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze i uderzył w bariery ochronne. Policjanci z drogówki, którzy przyjechali na miejsce zdarzenia wewnątrz jego samochodu znaleźli 20 jutowych worków z krajanką tytoniową bez polskich znaków akcyzowych.
- Łącznie w workach znajdowało się 400 kg krajanki. Straty Skarbu Państwa z tytułu uszczuplenia należnego podatku akcyzowego wyniosły ponad 400 tys. złotych – mówi mł. asp. Marta Błachowicz, oficer prasowy KPP w Aleksandrowie Kujawskim.
W trakcie przeszukania samochodu mundurowi znaleźli również woreczek strunowy, w którym była amfetamina. Mało tego, po sprawdzeniu w policyjnej bazie danych okazało się, że mężczyzna miał cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami.
35-latek został zatrzymany i spędził noc w policyjnym areszcie. Jeszcze następnego dnia usłyszał zarzuty kierowania pomimo cofnięcia uprawnień, przewożenia znacznej ilości wyrobów tytoniowych bez polskich znaków akcyzy oraz posiadania środków narkotycznych. Przestępstwa te są zagrożone karą do trzech lat pozbawienia wolności.
Gość17:11, 30.03.2017
10 4
albo gość miał mocnego pecha.. albo przynęta na grubszy transport, który w tym czasie miał lecieć.. 17:11, 30.03.2017
jacdom1http://popisypolityczne22:38, 30.03.2017
9 0
do GOŚĆ. Przynęta to nie mogła być, bo sam walnął w barierki. Ale jak on pomieścił tyle worków?:):) Poza tym, myślę, że idiota, kto bez prawka jedzie tak daleko od chaty i do tego z takim towarem? Zobacz ile wynosi akcyza na tytoń. Palacze i alkoholicy umierają na maksa, ale nie zabraniają, bo skarb państwa by padł, a za gram trawy robią aferę. 22:38, 30.03.2017
kapitalna22:56, 30.03.2017
11 0
Fot. KPP Aleksandrów Kuj. czyli faktyczna z tego zdarzenia, uściślając, to nie są worki jutowe tylko polipropylenowe. 22:56, 30.03.2017
Milicjant19:18, 03.04.2017
5 0
To jakiś przygłup chyba był bo zamiast wyperniczyć to wszystko do rowu to jeszcze na przyjazd policji czekał.Za dużo amfy chyba zażył. 19:18, 03.04.2017
Gosv108:32, 08.04.2017
0 0
Trtal 08:32, 08.04.2017