22-letnia mieszkanka powiatu rypińskiego włamała się do domu sąsiada i ukradła radio. Kobieta odpowie za ten czyn przed sądem. Grozi jej do 10 lat pozbawienia wolności.
Do dyżurnego policji z terenu gminy Rogowo zadzwonił mężczyzna i zgłosił, że pod jego nieobecność ktoś włamał się do jego domu. Na miejsce udali się policjanci ogniowa patrolowo-interwencyjnego.
- Okazało się, że ktoś włamał się do domu zgłaszającego, wyrywając skobel od kłódki i ukradł przenośne radio. Na miejscu funkcjonariusze zrobili rozpoznanie i dokonali penetracji terenu. Ich podejrzenia padły na córkę sąsiadów, więc do niej skierowali swoje kroki. Podczas rozmowy podejrzewana 22-letnia kobieta wszystkiemu zaprzeczyła, jednak po chwili jej matka wydała policjantom radio, które tego dnia jej córka przyniosła do domu – mówi asp. Dorota Rupińska, oficer prasowy KPP w Rypinie.
22-latka była pod wpływem alkoholu. Została zatrzymana do wytrzeźwienia i wyjaśnienia sprawy. Policjanci zabezpieczyli również radio, które następnie wydali właścicielowi.
Następnego dnia zatrzymana kobieta usłyszała zarzut kradzieży z włamaniem. Grozi jej kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz