Policja znów informuje o staruszce, tym razem z Brześcia Kujawskiego, okradzionej przez kobietę, która udawała pracownicę socjalną. 80-latka straciła kilka tysięcy złotych.
Do drzwi samotnie mieszkającej 80-latki zapukała nieznajoma kobieta, która przedstawiła się jako pracownica opieki społecznej. Stwierdziła, że musi sprawdzić stan oszczędności staruszki, bo w zależności od jego wysokości otrzyma ona z opieki dodatkowy zasiłek.
- Starsza pani nie podejrzewając złych intencji nieznajomej okazała jej swoje oszczędności w kwocie kilku tysięcy złotych. Rzekoma pracownica opieki społecznej wzięła te pieniądze i stwierdziła, że musi wyjść do samochodu, którym przyjechała i pokazać te oszczędności księdzu, który tam na nią czeka. Za chwilę miała zwrócić 80-latce jej pieniądze. Nietrudno się domyśleć, że nieznajoma wyszła z pieniędzmi i już nie wróciła - relacjonuje nadkom. Małgorzata Marczak, oficer policji we Włocławku.
Policja prowadzi już w tej sprawie dochodzenie.
Oszustka to kobieta w wieku ok. 50-60 lat, dość krępej budowy ciała. Z wyjaśnień poszkodowanej wynika, że poruszała się ciemnym samochodem.
Zapytanie20:41, 23.02.2017
5 3
Czy prawdą jest, że znalezienie 9 maja 2015 roku w bliskości mostu na Zgłowiączce ciężko rannej młodej kobiety ma związek z ks. Radosławem Nowackim proboszczem katedry? Chodziły tzw. słuchy ,że właśnie to spowodowało jego próbę samobójczą. 20:41, 23.02.2017