Zamknij

Tlenek węgla mógł zabić niczego nieświadomą 19-letnią kobietę. Strażacy apelują o rozwagę

Daniel WiśniewskiDaniel Wiśniewski 15:00, 05.03.2018 . Aktualizacja: 18:59, 05.03.2018
Skomentuj Nieprzytomną 19-latkę znalazł w łazience ojciec. Zdjęcia ilustracyjne. Fot. depositphotos.com Nieprzytomną 19-latkę znalazł w łazience ojciec. Zdjęcia ilustracyjne. Fot. depositphotos.com

Dużo szczęścia miała 19-latka, która w minioną sobotę straciła przytomność w swojej łazience. Młodą kobietę w porę odnalazł ojciec, który zapobiegł tragedii. Okazało się, że w mieszkaniu kilkukrotnie przekroczone były dopuszczalne normy stężenia tlenku węgla. Jak informują strażacy, to efekt wielu zaniedbań domowników.

Do zdarzenia doszło w Brześciu Kujawskim w sobotę, 3 marca około godz. 19. To wtedy zaalarmowani zostali strażacy, którzy pojawili się na miejscu zdarzenia. Z ich relacji wynika, że 19-latka straciła przytomność w łazience.

- Okazało się, że 19-letnia kobieta, która weszła do łazienki w domu jednorodzinnym nagle straciła przytomność. Na szczęście w budynku przebywał ojciec dziewczyny, który usłyszał hałas w łazience i poszedł sprawdzić, co się stało. Gdyby nikt jej nie pomógł, dziewczyna zapewne poniosłaby śmierć. Gdy ojciec dziewczyny otworzył drzwi do łazienki, znalazł leżącą na podłodze dziewczynę. Zadysponowane zostało pogotowie, które zabrało poszkodowaną do szpitala - mówi w rozmowie z portalem DDWłocławek.pl bryg. Dariusz Krysiński, oficer prasowy jednostki straży pożarnej w Włocławku.

Po sprawdzeniu pomieszczenia sprzętem pomiarowym okazało się, że kilkukrotnie przekroczone jest w nim stężenie tlenku węgla. Aparatura pomiarowa pokazała 200 ppm tlenku węgla, gdy bezpieczne jest zaledwie 35 jednostek. To pokazuje skalę zagrożenia całego zdarzenia.

[ZT]27056[/ZT]

Jak zdołali ustalić strażacy, domownicy popełnili kilka błędów, czego efektem mogła być śmierć młodej kobiety.

- W pomieszczeniu, w którym był zainstalowany piecyk zasilany gazem ziemnym w ogóle nie było wentylacji. Gaz spalał się w sposób niecałkowity z brakiem dostępu odpowiedniej ilości tlenu. To gwarantuje wydzielanie się tlenku węgla. Poza tym, przewód spalinowy z pieca, który wychodził do komina był rozszczelniony, nie było w ogóle opaski i spaliny wydostawały się na zewnątrz pomieszczenia. Te zaniedbania sprawiły, że niczego nieświadoma 19-latka mogła stracić życie - powiedział Dariusz Krysiński.

Straż pożarna apeluje o rozwagę i ostrożność w przypadku używania między innymi piecyków gazowych. Ich zdaniem ta sytuacja pokazuje, że pomimo wszystkich zdarzeń, apeli, próśb i przypomnień nadal są miejsca, gdzie niewiedza prowokuje niebezpieczne sytuacje.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%