Zmiana władzy nie wszędzie się opłaciła. W gminach, w których zmienił się burmistrz lub wójt, trzeba było wysupłać z publicznych pieniędzy niemałe środki na odprawy dla ustępujących włodarzy. To kwoty rzędu kilkudziesięciu tysięcy złotych.
Nowi burmistrzowie i wójtowie są już zaprzysiężeni i sprawują swoje funkcje. Zmiany warty nie było w większości gmin powiatu włocławskiego, bo najczęściej zdecydowane wygrane w pierwszych turach odnotowywali urzędujący burmistrzowie i wójtowie. Ta nastąpiła jedynie w pięciu samorządach.
W czterech z nich zmiana władzy obciążyła gminne kasy, bo zgodnie z ustawą o samorządach ustępującym włodarzom, nawet jeśli w ogóle nie wystartowali w wyborach, należą się trzymiesięczne odprawy zwiększone jeszcze o ekwiwalenty za niewykorzystany urlop wypoczynkowy. Wyjątkowa sytuacja nastąpiła w Lubaniu, gdzie poprzedni wójt Sławomir Piernikowski zmarł przed upływem kadencji. W pozostałych gminach wypłacono już odprawy.
Najwięcej pieniędzy wpłynęło na konto Marka Śledzińskiego - byłego burmistrza Izbicy Kujawskiej, który nie wystartował w wyborach. 27.375 zł odprawy plus 23.656 zł za niewykorzystane 54 dni urlopu dały kwotę łączną 51.031 zł. Dodajmy, że teraz w Izbicy Kuj. rządzi Marek Dorabiała.
Również w Fabiankach nowy wójt nie musiał mierzyć się ze swoim poprzednikiem, który nie ubiegał się o kolejną kadencję. Odprawa dla Jana Krzyżanowskiego wyniosła 28.188 zł powiększona o 11.728 zł za urlop oraz 2.684 zł wynagrodzenia za grudzień. Łączna kwota to zatem 42.600 zł. Następcą Krzyżanowskiego został Zbigniew Słomski.
W drugiej turze przegrał natomiast wyborczą walkę Kazimierz Sawiński. Na odchodnym otrzymał 20.700 zł odprawy plus 18.246 zł za urlop. Łącznie ex-burmistrz Chodcza wzbogacił się o 38.946 zł. Jego następcą jest Jarosław Grabczyński.
Ostatnią gminą, gdzie nastąpiła zmiana, jest Lubień Kujawski. Pawła Wiktorskiego w pierwszej turze pokonał Marek Wiliński. Ustępujący burmistrz zainkasował zgodnie z prawem 35.598 zł odprawy. Do kwoty, którą dostał za urlop, nie udało nam się dotrzeć (ale wiadomo, że były z tego tytułu dodatkowe pieniądze).
Jak widać, zmiana władzy kosztowała cztery samorządy powiatu włocławskiego niemałe pieniądze. Dodajmy, że wszystkie podawane kwoty, są kwotami brutto.
XXIwiek10:19, 20.12.2014
11 1
A wszystko kosztem PODATNIKÓW !!! I -dodać należy - od tych odpraw liczą się wszystkie składki a nie tak jak okradanym bezczelnie umowami tusko-śmieciowymi proacownikom !!! 10:19, 20.12.2014
ja11:40, 20.12.2014
16 0
Paranoja totalna w tym kraju!Przecież kadencja jest ograniczona czasowo to tak jakby umowa o pracę na czas określony...więc z jakiej racji otrzymują odprawy??? 11:40, 20.12.2014
Satanael11:40, 20.12.2014
13 0
To nie normalny kraj,w d...ch wam rządzącym się poprzewracało,nie rozumiem zwykły człowiek jest uciskany na maxa a wy na stołkach macie co chcecie,może ludzie kiedyś wyjdą na ulice i sami zrobią porządek 11:40, 20.12.2014
Rolnik14:19, 20.12.2014
13 0
Odprawy zgoda, ale za urlop ? Co na to PIP ? Przewodniczący Rady Miasta lub Rady miny powinien zmusić Burmistrza lub Wójta do wykorzystania urlopu , jak nie zmusi to PIP powinna nałożyć karę na niego. Satanael masz w pełni rację poprzewracało się im w głowach. 14:19, 20.12.2014
wstyd19:41, 20.12.2014
7 0
o to jakaś nowość w Lubieniu oficjalnie powiedziano na sesji, że Wiktorski otrzymał w sumie 73.ooo zł tj. odprawa+ekwiwalent za urlop. 19:41, 20.12.2014
ramona22:02, 20.12.2014
3 0
ekwiwalenty dostali wszyscy, którzy nie wykorzystali urlopów, także ci wybrani na kolejną kadencję. Takie to chore prawo. 22:02, 20.12.2014
lubien08:13, 21.12.2014
4 0
P.wiktorski byly burmistrz łubieński dostal odprawy lacznie 75.000
08:13, 21.12.2014