Policjanci zatrzymali pijanego 48-letniego kierowcę, który jechał autostradą A1. Badanie wykazało, że miał blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie.
Do zatrzymania doszło w środę, 19 września na nitce autostradowej biegnącej w kierunku Łodzi. Policjanci z Aleksandrowa Kujawskiego około południa otrzymali informację z której wynikało, że drogą może poruszać osoba nietrzeźwa. Mężczyznę udało się zatrzymać na stacji benzynowej.
- Badanie alkomatem wykazało 2,5 promila alkoholu w jego organizmie. Ponadto szybko okazało się, że kierujący ma cofnięte uprawnienia do kierowania. Pijany kierowca trafił do policyjnego aresztu - mówi mł.asp. Marta Białkowska - Błachowicz, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Aleksandrowie Kujawskim.
Mieszkańcowi powiatu świeckiego grozi teraz więzienie. Za jazdę w stanie nietrzeźwości sąd może nakazać nawet 2 lata pozbawienia wolności.
[ALERT]1537443645903[/ALERT]
Wesol15:40, 21.09.2018
8 0
Frog ma 6 zakazow nie siedzi malo tego jezdzi sobie dalej... Takie prawo 15:40, 21.09.2018
Kierowca17:12, 21.09.2018
7 0
Wsadzić *%#)!& a na 5 lat.
2 to mało , zreszta i tak sie baran nie nauczy . 17:12, 21.09.2018
Bolo09:27, 25.09.2018
0 0
Chyba "został zatrzymany". Polska język - trudna język. 09:27, 25.09.2018