To był pracowity czwartek dla lipnowskich policjantów. Tego dnia aż dwukrotnie musieli gonić kierowców, którzy nie chcieli zatrzymać się do kontroli.
Do pierwszego zdarzenia doszło na drodze krajowej nr 10 w gminie Skępe. Pełniący tam służbę policjanci z lipnowskiej „drogówki” zauważyli jadący z dużą prędkością motocykl. Przeprowadzony pomiar wykazał, że kierowca jechał z prędkością 122 km/h, choć na tym odcinku drogi obowiązuje ograniczenie do "siedemdziesiątki".
- Kierowca otrzymał wyraźne sygnały do zatrzymania się lecz zignorował je i zaczął uciekać - relacjonuje asp. szt. Anna Kozłowska z lipnowskiej policji. - Mundurowi ruszyli za nim. Po kilkukilometrowym pościgu zatrzymali uciekiniera. Wtedy okazało się, że 23-latek uciekał, bo nie posiada uprawnień do kierowania tego rodzaju pojazdem. Mężczyźnie za popełnione przewinienia zostało zatrzymane prawo jazdy kat. B. Wkrótce wobec niego skierowany zostanie wniosek o ukaranie do sądu, który ostatecznie zadecyduje o konsekwencjach, jakie poniesie.
Kilka godzin później na drodze wojewódzkiej w gminie Tłuchowo, patrol policji próbował zatrzymać do kontroli kierującego skodą fabia. Ten jednak na widok podawanych przez funkcjonariuszy sygnałów skręcił w pobliską drogę i wjechał na teren prywatnej posesji. Tam pozostawił auto i dalej uciekał pieszo przez bagnisty teren. Mundurowi nie odpuścili i po kilku minutach pościgu zatrzymali mężczyznę.
Szybko okazało się, że 35-latek był pijany - zmierzono u niego prawie 1,5 promila alkoholu.
Kierowcy już zatrzymano prawo jazdy. Teraz za jazdę po po spożyciu alkoholu oraz ucieczkę przed policją odpowie przed sądem.
POLAK109:59, 29.08.2016
Już niedługo w telewizji...."Kryminalne zagadki Lipna". 09:59, 29.08.2016
włocławek10:12, 02.09.2016
0 0
hahaaahahaaaaaaaaa 10:12, 02.09.2016