Zamknij

Dwóch 21-latków wszczęło burdę w lokalu. Kiedy ich wyrzucono, wpadli w szał. Lista zarzutów, jakie usłyszeli, jest długa

07:25, 02.01.2017 N.S
Skomentuj Dwóch młodych mężczyzn siało popłoch w lokalu w Dobrzyniu nad Wisłą. Zdjęcie ilustracyjne. Fot. depositphotos Dwóch młodych mężczyzn siało popłoch w lokalu w Dobrzyniu nad Wisłą. Zdjęcie ilustracyjne. Fot. depositphotos

Dwóch mężczyzn siało popłoch w lokalu gastronomicznym w Dobrzyniu nad Wisłą. Najpierw pobili jedną z przebywających tam osób, a później zrobili burdę w lokalu, zniszczyli zaparkowane przed nim auto i znieważali policjanta.

Funkcjonariusze z posterunku w Dobrzyniu nad Wisłą pojechali na interwencję do lokalu gastronomicznego. Zastali tam dwóch agresywnych 21-latków. Jeden z nich, już przy policjantach, chciał wybić szybę w oknie lokalu. Obydwaj zostali obezwładnieni i przewiezieni do lipnowskiej komendy. W czasie interwencji jeden z nich wielokrotnie znieważył policjanta.

- Jak się okazało, zaczęło się od kłótni z jednym z klientów, który przyszedł zagrać na automacie. Najpierw między mężczyznami doszło do wymiany zdań, a potem do szarpaniny, która przerodziła się w bójkę. Właścicielka próbowała uspokoić sytuację zwracając uwagę, że w lokalu są dzieci – bezskutecznie. Trójka szarpiących się mężczyzn przeniosła się na zewnątrz lokalu, ale po chwili napastnicy wrócili do środka, wyraźnie szukając zaczepki – mówi sierż. szt. Małgorzata Małkińska, oficer prasowy KPP w Lipnie.

Najpierw 21-latkowie podeszli do siedzących przy stoliku klientów i uderzyli jednego z nich w głowę, a drugiego w twarz. Nie chcąc zaogniać awantury zaczepieni nie reagowali. Wtedy jeden z mężczyzn skierował swoją agresję w stronę innego klienta, który przyszedł do lokalu z siostrą i dziećmi. Mężczyźnie udało się wypchnąć agresora na zewnątrz. Jego kompan także wyszedł, a wówczas właścicielka zamknęła drzwi i wezwała policję.

Mężczyźni próbowali ponownie wejść do lokalu, kopiąc w drzwi i tłukąc szyby w oknach. Swoją agresję wyładowali także na aucie jednego z klientów, w którym powybijali szyby. W sumie spowodowane przez nich straty wyceniono wstępnie na ok. 20 tys. zł.

Obaj agresorzy spędzili noc w policyjnym areszcie. Po wytrzeźwieniu usłyszeli zarzuty. 21-letni mieszkaniec Włocławka odpowie za pobicie, zniszczenie wyposażenia lokalu oraz uszkodzenie auta. Te same zarzuty oraz dodatkowy za znieważenie funkcjonariusza na służbie usłyszał drugi z zatrzymanych – 21-letni mieszkaniec Dobrzynia nad Wisłą.  

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(7)

BravoBravo

4 19

Lokal był z kebabem taki jak w Ełku? 08:34, 02.01.2017

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

verfluchteverfluchte

10 2

przecież zaczęło się niewinnie, od wrzucenia petardy do środka...

https://www.facebook.com/Wszechpolacy/posts/1101858019923017 08:42, 02.01.2017


reo

mieszkaniecmieszkaniec

18 0

Tylko, żeby takie "elementy" nigdy nie zagościły w naszym mieście:) 09:03, 02.01.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

UWAGA!!!UWAGA!!!

6 3

link:
http://www.gloswielkopolski.pl/wiadomosci/wielkopolska/a/puszczykowo-pedofil-nadal-jest-ksiedzem,11645681/ 10:12, 02.01.2017

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

gejgej

0 0

no to co. 13:15, 02.01.2017


ktosktos

3 3

gdzie w tej wiosce jest lokal 20:42, 02.01.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Pan TauPan Tau

3 0

Młoda gangsterkę od razu na 2 latka na Mielęcin i 1 rok na Machnacz do roboty za free. 19:48, 03.01.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%