Pijany kierowca przewoził autem osobowym siedmioro pasażerów, w tym trójkę dzieci. Mężczyzna wpadł w ręce policji, ponieważ.... jego pasażerowie nie mieli zapiętych pasów.
W niedzielę policjanci z lipnowskiej drogówki pełnili służbę w miejscowości Brzeźno. Podczas przejazdu zauważyli opla, którego pasażerowie nie korzystali z pasów bezpieczeństwa. W aucie było ich także zbyt wielu.
- Gdy funkcjonariusze zatrzymali pojazd do kontroli, okazało się, że 33-letni mieszkaniec gm. Lipno, który nim kierował, jest pod wpływem alkoholu. Miał go w organizmie ponad 2,5 promila. W tym stanie nie tylko zdecydował się wyjechać na drogę, zabierając pasażerów, ale jeszcze zabrał ich aż siedmioro – mówi sierż. szt. Małgorzata Małkińska, oficer prasowy KPP w Lipnie.
Pasażerami auta było to czterech dorosłych (każdy z nich pił wcześniej alkohol) oraz troje dzieci. Żadna z przewożonych osób nie była zapięta w pasy bezpieczeństwa, a dzieci siedzące na kolanach dorosłych nie były w żaden sposób zabezpieczone.
Policjanci zatrzymali kierującemu prawo jazdy. Mężczyzna odpowie nie tylko za kierowanie w stanie nietrzeźwości, ale również za przewożenie w pojeździe osób w liczbie przekraczającej liczbę miejsc. Odpowiedzialność karną poniosą także rodzice, którzy narazili swoje dzieci na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia.
Normalnyludz16:57, 26.06.2017
6 1
Lipno..... 16:57, 26.06.2017