Co za tragedia! 30-letnia kobieta urodziła zdrowego synka, kilka godzin później już nie żyła!

30-letnia kobieta zmarła kilka godzin po porodzie. Sprawą zajmuje się prokuratura. Poruszeni śmiercią pani Eweliny internauci zbierają pieniądze dla męża kobiety, który został sam z dwójką dzieci.

Mieszkanka powiatu lipnowskiego 16 czerwca w rypińskim szpitalu urodziła zdrowego chłopca. Po cesarskim cięciu pojawiły się jednak komplikacje i 30-latka została przewieziona do Szpitala Uniwersyteckiego w Bydgoszczy. Po kilku godzinach zmarła.

Rodzina pani Eweliny jest w trudnej sytuacji. Jej mąż, Arkadiusz Przybyłowski został sam z dwójką dzieci – maleńkim Alankiem i jego 11-letnią siostrą Oliwią. Rodzina mieszka bardzo skromnie, w mieszkaniu nie ma jeszcze w pełni urządzonej łazienki.

Z pomocą mężowi i dzieciom zmarłej kobiety przyszli internauci. Na Facebooku powstała grupa „Pomoc dla Arka Przybyłowskiego i jego dzieci”, która organizuje zbiórkę najpotrzebniejszych rzeczy. A potrzeby są duże – od środków czystości i jedzenia z długim terminem przydatności, po artykuły niezbędne w opiece nad noworodkiem – mleko modyfikowane, herbatki, jedzenie w słoiczkach, pampersy, kosmetyki i ubranka. Brakuje również ubrań dla 11-letniej Oliwii, a także przyborów szkolnych i kosmetyków.

Internauci chcą również wyposażyć łazienkę, w której brakuje w zasadzie wszystkiego. Dotychczas udało się pozyskać dla rodziny m. in. zlew.

- Łazienka dla rodziny Pana Arka ma 2 x 4 m. Potrzebujemy płytek, wanny, sedesu itp. Liczymy na Was – napisała jedna z internautek zaangażowanych w akcję pomocy rodzinie Przybyłowskich.

Internauci prowadzą również zbiórkę pieniędzy dla rodziny Przybyłowskich. Pieniądze można wpłacać na konto pana Arkadiusza: 72 9542 0008 2008 0065 3307 0001.