Policjanci zatrzymali mężczyznę podejrzanego o kradzież monet z odkurzacza znajdującego się na myjni samochodowej. 20-latkowi grozi nawet do 10 lat więzienia.
Do zdarzenia doszło w Kikole w powiecie lipnowskim, a zgłoszenie wpłynęło w poniedziałek, 29 maja. Właściciel myjni bezobsługowej poinformował mundurowych o tym, że ktoś wyrwał zabezpieczenie kasetki odkurzacza. Zniknęły pieniądze, które się w niej znajdowały. Policjanci we współpracy z wydziałem kryminalnym lipnowskiej komendy szybko ustalili sprawcę.
- Policjanci po numerach rejestracyjnych ustalili właściciela pojazdu. Mimo, że auto należało już do innej osoby, a sprawca nie był jego właścicielem to i tak funkcjonariusze szybko ustalili kto mógł dopuścić się tego czynu. Ich podejrzenia potwierdził monitoring myjni - relacjonuje mł. asp. Małgorzata Małkinska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Lipnie.
Mężczyzna został zatrzymany we wtorek, 29 maja. 20-latek już usłyszał zarzut. Odpowie za kradzież z włamaniem. Ten czyn zagrożony jest karą od roku do 10 lat pozbawienia wolności.
Daniel Wiśniewski d.wisniewski@ddtorun.pl
0
0
0
0
0
0
9 1
Nie ma to jak pożyczyć od kumpla furę na "skok" i mieć nadzieję ,że się nie wyda. 11:38, 31.05.2018
7 0
Leń śmierdzący i kombinator.Ukarać "to" surowo bo inaczej wyrośnie niezły pasożyt 18:48, 31.05.2018
9 0
Eh tak zmarnować sobie życie i reputacje dla kilkunastu złotówek ? Nikt go nie zatrudni, żadna laska nie będzie chciała mieć z nim nic do czynienia. Na prawdę warto było ? jak nie chce ci sie robić to pozbieraj butelki bo piwie i sprzedaj. 23:05, 31.05.2018
5 1
Jak pierwszy taki wybryk to i wyrok w zawiasach poza tym niska karalność czynu ...
Jak kraść to Miliony (jak inni) 04:47, 01.06.2018