Włocławscy strażacy ostrzegają przed czadem, silnie trującym gazem, na którego zagrożenie narażone są osoby używające na przykład kuchenki gazowej lub pieca.
Czad jest gazem silnie trującym, bezbarwnym i bezwonnym, nieco lżejszym od powietrza, co powoduje, że łatwo się z nim miesza i w nim rozprzestrzenia. Jest szczególnie groźny w mieszkaniach, w których okna podczas korzystania np. z pieca gazowego z otwartą komorą spalania, kuchenki gazowej lub węglowej, są szczelnie zamknięte lub uszczelnione na zimę. Czad często powstaje również podczas pożaru.
Objawy zatrucia są ból i zawroty głowy, mdłości, osłabienie, a następnie wymioty i utrata przytomności.
Pierwsza pomoc polega na natychmiastowym otwarciu okien i drzwi balkonowych, aby jak najszybciej doprowadzić do mieszkania dużą ilość świeżego powietrza. Osobę z objawami zatrucia należy ułożyć w strumieniu świeżego powietrza i dobrze okryć, aby nie dopuścić do utraty ciepła. Jeżeli zatruciu towarzyszą wymioty, chorego należy położyć na boku. Jednocześnie należy wyłączyć piecyk gazowy lub inne urządzenie, które było czynne w czasie wypadku oraz wezwać pogotowie ratunkowe.
- Z uwagi na sezon grzewczy strażacy otrzymują od mieszkańców informacje o możliwości wydobywania się tlenku węgla - mówi kpt. Magdalena Jaworska, rzeczniczka Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej we Włocławku. - Często przez piecyki gazowe, które znajdują się w łazienkach i służą do podgrzewania wody, osoby tam przebywające ulegają podtruciu z uwagi na złą wentylację pomieszczenia i wadliwość tych urządzeń. Wtedy zostajemy wzywani do akcji.
Następstwem ostrego zatrucia czadem może być nieodwracalne uszkodzenie ośrodkowego układu nerwowego, niewydolność wieńcowa i zawał lub nawet natychmiastowa śmierć.
Aby uniknąć zaczadzenia, podczas korzystania z pieca gazowego z otwartą komorą spalania, kuchenki gazowej lub węglowej, należy uchylić okno w mieszkaniu, zadbać o drożność przewodów spalinowych i wentylacyjnych. Warto też pamiętać, by nie zasłaniać kratek wentylacyjnych i otworów nawiewnych.
Strażacy proponują również montaż czujek dymu i gazu. Koszt zamontowania takich czujek jest niewspółmiernie niski do korzyści, jakie daje zastosowanie tego typu urządzeń.
blok17:14, 17.10.2014
6 1
zapraszam rano między godz.7 a 9 odpowiednie służby na kontrolę na skrzyżowaniu ulic Kaliska - Kujawska , z pobliskich domków taki śmierdzący dym leci na okolicę ,że nawet przy zamkniętych oknach czuć spaleniznę 17:14, 17.10.2014
mieszkaniec oś.18:07, 17.10.2014
3 1
...a ja wieczorem na Łanową i Zielną, pali się wszystkim i zawsze, byle pozbyć się śmieci, butelek plastikowych czy gumy(chyba opony)by dać domownikom trochę ciepła, tylko się pytam, jakim kosztem? 18:07, 17.10.2014
xx19:11, 17.10.2014
2 1
Jak komuś żal wydać sto złotych na urządzenie alarmujące o czadzie to jego problem.I nie mówcie,że kogoś nie stać ,bo piwo i papierosy też kosztują,a jednak się kupuje . 19:11, 17.10.2014
lola11:58, 18.10.2014
1 0
W Michelinie ludzie na ul mielecińskiej pala oponami to dopiero jest smierdzi i jest czarno 11:58, 18.10.2014