Zamknij

84-letni żeglarz chce przepłynąć Wisłę. Samotnie i pod prąd

20:00, 28.05.2015 Ł.D
Skomentuj Pan Wojciech zacumował na włocławskiej przystani we wtorek. fot. Łukasz Daniewski Pan Wojciech zacumował na włocławskiej przystani we wtorek. fot. Łukasz Daniewski

Włocławek znalazł się na trasie III Rejsu Pamięci Stutthof-Auschwitz. W ten sposób 84-letni żeglarz spod Bydgoszczy, Wojciech Kalinowski chce uczcić 70. rocznicę wyzwolenia niemieckich obozów zagłady.

- Na pomysł przepłynięcia całej Wisły pod prąd wpadłem kilkanaście lat temu - mówi Wojciech Kalinowski, żeglarz z Maksymilianowa spod Bydgoszczy. - Wcześniej pływałem głównie tylko do Warszawy. W związku z tym, iż moja rodzina ucierpiała podczas okupacji, głównie w niemieckich obozach, a historia sprawiła, iż jeden z obozów znajduje się w pobliżu ostatniego kilometra Wisły, a ten największy na kilometrze zerowym, postanowiłem to połączyć i zrealizować rejs pamięci.

Spośród członków najbliższej rodziny pan Wojciech stracił podczas II wojny światowej ojca i stryja, ponadto dwóch wujków i kilku dalszych krewnych.

Po raz pierwszy Wojciech Kalinowski samotnie przepłynął Wisłę w 1995 roku, w 50. rocznicę wyzwolenia niemieckich obozów zagłady. Dziesięć lat później powtórzył swój wyczyn.

- Ponieważ ludziom przetrzymywanym w niemieckich obozach żyło się ciężko, stwierdziłem, że byłoby nieuczciwe, gdybym popłynął z prądem Wisły. Postanowiłem więc, że taki rejs musi być w najtrudniejszym wykonaniu, a więc pod prąd, na żaglu i samotnie.

Rejs pana Wojciecha rozpoczął się 4 maja. Pięć dni później żeglarz dopłynął na uroczystości rocznicowe w niemieckim obozie Stutthof w pobliżu Gdańska. 11 maja rozpoczął rejs w górę Wisły. Na włocławską przystań miejską przy ul. Piwnej dotarł we wtorek, dziś planowane jest rozpoczęcie dalszego rejsu. Do Auschwitz pan Wojciech chciałby dotrzeć w pierwszej dekadzie lipca. Dwa poprzednie rejsy trwały około trzech miesięcy.

(Ł.D)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(8)

MkMk

19 0

Panie Wojciechu witam serdecznie we Włocławku, pozdrawiam i dziękuję Panu za tak wspaniałą inicjatywę i upamiętnienie ofiar niemieckiego hitlerowskiego terroru lat II Wojny Światowej na ziemiach Polski. 09:39, 28.05.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

AnitaAnita

18 0

Wielkie wyrazy uszanowania dla Pana Wojciecha ! 10:27, 28.05.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

tyty

18 0

swietnie, ze znajdują sie taki osoby;) jestem pełen szacunku dlatego Pana. Niemiecki terror pochłonął miliony bezbronnych ludzi. 10:29, 28.05.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

krzysiek w.ekkrzysiek w.ek

12 0

Jestem z panem duchowo panie Wojtku - damy radę !!! Z prądem Wisły to każdy cwany ale już takie wyzwanie to nie dla dla każdego !!! 11:40, 28.05.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

DTDT

8 0

Brawo Panie Wojciechu. Jestem żeglarzem i podziwiam Pana. Pozdrawiam serdecznie 16:28, 28.05.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

piotrpiotr

6 0

Cholera chciałbym choć połowę jego zdrowia. Podziwiam Dziadka żeglarza . 06:12, 29.05.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

cw_cw_

2 0

Powodzenia i silnych wiatrów! 10:26, 29.05.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

XXIwiekXXIwiek

1 1

Takich osób jest jeszcze w POLSCE tysiące . Można sobie wyobrazić jak się czują gdy słyszą od pejsatych krętaczy że tym pejsatym są im winni odszkodowania za straty wojenne !!! A jakie jest ich samoPOczucie gdy te brednie POpiera Kumoruski i plajtformersi obiecując pejsatym POLSKIE LASY PAŃSTWOWE JAKO ODSZKODOWANIE ? A nocne POdstępne plajtformerskie głosowanie taki miało cel - oddać żydom PLSKIE LASY !!! 17:32, 29.05.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%