Marek i Maria Sandeccy od 30 lat zbierają eksponaty związane z tematyką miary i wagi. Biorąc pod uwagę ilość posiadanych obecnie sztuk, ich kolekcja jest trzecią co do wielkości tego typu w Europie. Od niedawna można ją oglądać w Browarze B.

Dlaczego zaczął Pan wspólnie z żoną zbierać tego typu eksponaty?

Marek Sandecki: Zaczęło się wszystko od tego, że miałem warsztat naprawy wag i przynoszono do mnie różne ciekawe egzemplarze. Na tyle mnie to zainteresowało, że wykupowałem je i nadawałem im nowy blask, dzięki czemu stawały się eksponatami muzealnymi.

Część eksponatów pochodzi z kolekcji nieżyjącego już Tadeusza Jaśko. Jak trafiły w Państwa ręce?

Po jego śmierci żona odsprzedała nam te zbiory. Tadeusz Jaśko pochodził ze Szczecina i pracował jako nawigator na statku. Ilekroć dobijał do jakiegoś portu wyruszał w poszukiwanie egzemplarzy do swojej kolekcji. Dzięki niemu właśnie teraz można oglądać bogaty zbiór odważników.

Ilość eksponatów, które można oglądać w Browarze B. jest imponująca. Gdzie do tej pory była przechowywana?

Do tej pory wystawa była pokazywana małym grupom w naszym domu przy ul. Jagiellońskiej. Były też organizowane wystawy czasowe w innych polskich miastach, na których je prezentowaliśmy. Taką najbardziej prestiżową była wystawa w Muzeum Techniki w Płocku.

Ile egzemplarzy liczy obecnie kolekcja?

Nie liczyliśmy dokładnie, ale liczbę podalibyśmy raczej w tysiącach. Obejrzeć można m.in. odważniki, wagi, urządzenia aptekarskie czy naczynia do pomiaru spirytusu. Nie sposób wymienić ich nawet. To trzeba samemu zobaczyć.

Wystawa miar i wag na stałe dostępna jest w Browarze B. W dni powszednie otwarta jest od 10:00 do 16:00, a w soboty od 14:00 do 16:00.