Stuhr, Bohosiewicz, Rybicka - gwiazdy kina kręcą film w regionie

Już wkrótce Ciechocinek będzie sławny na całą Polskę, a może jeszcze szerzej. To za sprawą filmu "Excentrycy", którego akcja rozgrywa się m.in. w tym mieście. Zdjęcia są właśnie kręcone w Ciechocinku, gdzie pojawiły się największe gwiazdy polskiego kina z Maciejem Stuhrem i Sonią Bohosiewicz na czele.

Akcja "Excentryków" rozgrywa się w latach 50-tych XX wieku. Historia zaczerpnięta została z książki o tym samym tytule autorstwa olsztyńskiego pisarza Włodzimierza Kowalewskiego. Film opowiadać będzie przede wszystkim o muzyce swingowej, ale także o miłości i licznych intrygach. W rolach głównych zobaczymy Macieja Stuhra (Fabian), Sonię Bohosiewicz (Wanda) oraz Natalię Rybicką (Modesta).

W rolach drugoplanowych wystąpią takie gwiazdy jak: Wojciech Pszoniak, Wiktor Zborowski, Anna Dymna oraz Adam Ferency. Od strony muzycznej w film zaangażowani są Wojciech Karolak, który jest kierownikiem muzycznym oraz Wojciech Mazolewski Quintet - zespół jazzowy  aktualnie robiący furorę w kraju. Trójka kluczowych aktorów, reżyser, autor książki oraz scenograf i operator znaleźli czas między zdjęciami kręconymi właśnie w Ciechocinku i spotkali się z mediami.

- Ta chwila jest najlepsza, aby wyrazić nasze podziękowanie i wdzięczność za pomoc, którą w trakcie zdjęć otrzymujemy od władz Ciechocinka oraz województwa - zaczął Janusz Majewski, reżyser "Excentryków".

- Trzeba było przy tworzeniu filmu uwzględnić finanse i czas. Udało nam się znaleźć willę w Konstancinie i tam zrobiliśmy prawie wszystkie wnętrza. Tutaj robimy plenery, które to uwierzytelnią. Toruń zagra natomiast Toruń, w filmie pojawi się też Nieszawa - wyjaśnił Majewski. - Prapremiera w Ciechocinku? Za film będzie odpowiadać dystrybutor, czyli firma Agora. Jeśli się zgodzi, my z przyjemnością zrobimy tu wrócimy.

Film ma wejść na ekrany kin w okolicach nowego roku. Akcja dzieje się także w Toruniu i w Trójmieście. Krytycy już teraz zapowiadają, że to może być produkcja, która podbije nie tylko Polskę, ale może wypłynąć na znacznie szersze wody. Zapewnić ma to m.in. gwiazdorska obsada. Główną rolę, a więc założyciela swingowego bandu, gra Maciej Stuhr.

- Mam przy tym filmie ogromną frajdę spotkania się ze swoją muzyczną przeszłością, choć była to przeszłość bardziej klawiszowa. Ale całe dzieciństwo to było granie i nuty, dlatego ten film pozwala mi do tego wrócić i poudawać muzyka. Do filmu uczyłem się gry na puzonie. Mam nadzieję, że puzoniści oglądający ten film, dadzą się nabrać, że ja faktycznie gram - przyznał Maciej Stuhr.

Jak to zwykle bywa przy adaptacji literatury film nie może zawrzeć wszystkich wątków, które posiada książka. Istotne są też kreacje bohaterów. Tutaj autor powieści jest zachwycony.

- Kreacja Wandy w wykonaniu Sonii Bohosiewicz niezwykle porusza, kreacja Modesty w wykonaniu Natalii Rybickiej jest olśniewająca. Z ogromnym podziwem patrzę na Macieja Stuhr jako Fabiana. Nie przypuszczałem, że pan Ferency jest świetnym saksofonistą, a pan Zborowski trębaczem - mówi Włodzimierz Kowalewski.

A jak nad filmem pracuje się piękniejszej części obsady? Sonia Bohosiewicz i Natalia Rybicka są póki co dość tajemnicze i przed zakończeniem pracy nie chcą wiele o filmie mówić.

- Jesteśmy w trakcie pracy i jest to tak delikatna materia, że ciężko ją teraz określić. Jeśli mam stanąć pod ścianą i jednak cokolwiek powiedzieć, mogę zdradzić, że bardzo się zaprzyjaźniłam z Wandą - wyznaje Bohosiewicz.

- Kostiumy i charakteryzacja robią niesamowitą rolę. Jeszcze nie miałam okazji tak się poczuć w filmie - dodaje Rybicka.

Aktorzy przyznali, że przy okazji kręcenia filmu mogą zwiedzić Ciechocinek, który bardzo im się podoba. Ale "Excentrycy" pojawią się również w pobliskiej Nieszawie. Tam w poniedziałek 20 kwietnia będzie kręcona scena w kościele i w jego okolicy. Zdjęcia w Ciechocinku zakończą się 23 kwietnia.